Jazda terenowa


Autor tematu
KoLO_o
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 7
Rejestracja: 04 maja 2010, 12:24
Lokalizacja: Kraków

Jazda terenowa

#1

Post napisał: KoLO_o » 06 maja 2010, 19:28

Nie wie ktos moze czy mozna jezdzic troian buggym po sniegu, blocie, piachu, itp? ( oczywiscie bez jego uszkodzenia :D ) Jezeli nie to co trzeba zrobic?




mike217
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1182
Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
Lokalizacja: bydgoszcz

#2

Post napisał: mike217 » 07 maja 2010, 21:50

Kolo zmień forum na RC auto, a ta miejscowośc z której pochodzisz ciekawa ciekawa... w du*** ciezko czymkolwiek jeżdzic wiec proponuje zamiast autek rC wazeline


MateuszZ
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 1
Posty: 82
Rejestracja: 20 wrz 2009, 14:49
Lokalizacja: Łódź

#3

Post napisał: MateuszZ » 07 maja 2010, 22:16

Jak po błocie, to moze kolega nie potrzebuje wazeliny ? :razz:


Autor tematu
KoLO_o
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 7
Rejestracja: 04 maja 2010, 12:24
Lokalizacja: Kraków

#4

Post napisał: KoLO_o » 08 maja 2010, 16:11

juz pasuje??

[ Dodano: 2010-05-08, 16:12 ]
Odpowie ktos na moje pytanie?


zbigsm
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 108
Rejestracja: 09 sie 2005, 23:44
Lokalizacja: BB

#5

Post napisał: zbigsm » 08 maja 2010, 17:14

Z jeżdżeniem po błocie czy piachu jest tak - pół godziny jeżdżenia, a kilka godzin czyszczenia sprzętu :)
No może kilka przesadzam, ale po ostatniej błotnej zabawie, to na płycie podłogowej mało zostało elementów.
A potem wszystko poskręcać i zabezpieczyć gwinty.
Generalna zasada - wszystko co się da pouszczelniać, szczególnie elektronikę i serwa.
Zaraz po ubłoceniu można zastosować metodę którą nauczył mnie jeden zawodnik.
Wykręcić odbiornik i serwa, założyć folię na filtr powietrza (piszę cały czas o spalinowym modelu),
potem karcher i na koniec sprężone powietrze. Wysuszyć, nasmarować i poskręcać :)
A co do śniegu, to świeżm i puszystym model się zakopywał, oblepiał i gasł.
Na zmarzniętym było lepiej, w sumie mało czyszczenia po jeżdżeniu.
Pozdrawiam - Zbyszek z BB


Autor tematu
KoLO_o
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 7
Rejestracja: 04 maja 2010, 12:24
Lokalizacja: Kraków

#6

Post napisał: KoLO_o » 09 maja 2010, 14:39

A jak z elektrycznym?


Tomek155
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 298
Rejestracja: 17 gru 2008, 14:23
Lokalizacja: Olkusz

Jazda terenowa

#7

Post napisał: Tomek155 » 09 maja 2010, 21:05

Ja mam OFNE Jammin po jeździe po błocie czekam aż wyschnie a później sprężone powietrze. Z Karcherem to ostrożnie bo woda wejdzie wszędzie łożyska, dyfry itp. Ja bym nie polecił.


mike217
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1182
Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
Lokalizacja: bydgoszcz

#8

Post napisał: mike217 » 10 maja 2010, 02:19

Mam HB cyclone, auto w wersji najwyższej, całe niestety poodkrywane, czyszczenie tego to dramat, eleketrykiem można smigac po błocie ale dobrze założyc Raincover czyli takie inner body na elektronike.


Autor tematu
KoLO_o
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 7
Rejestracja: 04 maja 2010, 12:24
Lokalizacja: Kraków

#9

Post napisał: KoLO_o » 10 maja 2010, 09:45

A nie wiesz moze gdzie takie cos mozna kupic?


mike217
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1182
Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
Lokalizacja: bydgoszcz

#10

Post napisał: mike217 » 10 maja 2010, 16:02

www.rcmart.com to wielki sklep z autami wszystkich marek, mają czesci do prawie wszystkiego. ceny w dolarach, jest w Polsce facet który sciaga z tamtąd co 2 tygodnie pake, bierze niewiele prowizji a masz pake pod dom. Rain covera mozna tez zrobic samemu z plastiku po butelkach, trzeba tylko wyobrazni. To się musi mieścic pod karoseria i mieć otwory tylko na napędy ( półosie, wachacze) Najgorzej jest z łożyskami, ja mam blisko 30 sztuk w cyclonie i naprawde wymiana wszystkich to koszt 60zł ( tanie chinskie najtansze) ale rozbiórka auta aby tego dokonac i ponowne złożenie to 4-6 godzin z instrukcja, zabezpieczanie loctitem i te sprawy, potem ciezko rozebrac, ja śmigam tylko po asfalcie na slickach i piankach, model rozbieram raz do roku a tak po smiganiu to pedzel kompresor i jechane.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Modelarstwo”