Yarec pisze:A konstrukcje All in one - są bardzo trudne w realizacji
A według mnie takie coś jak "all in one" nie istnieje...
Jak coś jest do wszystkiego to tak na prawdę jest do niczego... Jak opony wielosezonowe w samochodzie...
Wyjątkiem są zautomatyzowane linie produkcyjne (all in one do wykonania jednego powtarzalnego przedmiotu) oraz urządzenia biurowe (typu skaner, ksero, drukarka i faks w jednym)...
Produkcja aluminiowych ploterów/frezarek według mnie nie jest warta zachodu. A dlaczego już wyjaśniam...
Załóżmy, że Pan Kowalski jest zapalonym modelarzem. Kupuje na potęgę zestawy pod tytułem sklej i gotowe. Pewnego dnia Pan Kowalski poznaje Pana Malinowskiego, który ma ploter i sam wycina sobie modele... I tu zakorzenia sobie w głowie chęć posiadania, lub zakupu. Następnie Pan Kowalski ciuła przez pół roku z pensji żeby uzbierać na wymarzony ploter. Znajduje przykładowo Twój na alledrogo. No właśnie... Jest tani.. Ale i tak za drogi bo przecież Kowalski jest polakiem. Choćby było tanio to i tak jest za drogo więc Kowalski poświęca kolejne tygodnie na szukanie tańszego zamiennika.
I finalnie Pan Kowalski kończy historię na trzy sposoby niestety niekorzystne dla Ciebie
1. Znajduje ploter wykonany przez rolnika w stodole co w zimie nie ma co robić, a jest tani bo jest gówniany ale co tam przecież niedokładności można doszlifować ręcznie...
2. Czytając fora znajduje link do królestwa śkośnookich produktów i zamawia z Chin... Podobno Chińczycy mają teraz taką jakość, że po co przepłacać... A niedokładności i tak dalej jak w punkcie pierwszym...
3. Pan Kowalski stwierdza jeśli ma jakiś zmysł techniczny, że maszyna Pana Malinowskiego może wyskrobać (nie wyciąć czy wyfrezować tylko wyskrobać potwornie się męcząc) elementy z których Pan Kowalski złoży ploter w standardzie plotera z punktu 1. Potem Pan Kowalski stopniowo obniża standardy i kupuje coraz tańsze rzeczy do budowy i finalnie otrzymuje to co w punkcie 1 tylko zrobione samemu.
Niestety taka polska choroba narodowa, że tylko 5-10% społeczeństwa docenia "markowe - dobrze wykonane" produkty warte swojej ceny. Reszta kupi to samo tylko tańsze... No bo po co przepłacać...
ophis, nie odbierz tego negatywnie. Doceniam kreatywność i chęć tworzenia lecz wydaje mi się, że w tym miejscu rynku niestety nie ma "dziury" do zapełnienia...
I OBOWIĄZKOWO dopiszę. Nie mam zamiaru oczerniać lub ubliżać rolnikom. Na YT jest wiele filmów, w których tworzą oni w zimie porządne rzeczy i w wielu przypadkach robią to lepiej niż zrobiłbym to ja

Niejednokrotnie również mają lepszy park maszynowy od wielu z nas... Pasja i umiejętności nie zależą od miejsca zamieszkania czy wykonywanego zawodu... Szanuję to
Jak również nie neguję wykonania ploterów samemu przez osoby (z forum), które miały pojęcie co robią i zrobili to dobrze... A jeśli zrobili wiotkie maszynki - to takie były założenia, a nie tak wyszło...
pitsa pisze:Młotki też są specjalizowane.
Nie zapomnij o młotku z brązu do miękkich materiałów

Mam taki

I o młotku blacharskim z półokrągłym dnem

Też mam
