Rybiarz pisze: ↑30 mar 2018, 22:18
To już można szaleć
No teraz już można bo już jest sztywno, przed usztywnianiem głowiczka 32mm przy zagłębieniu 3mm
szarpała główka na boki, po usztywnieniu leci zagłębieniem 10mm i pełną średnicą praktycznie bez drgań, brakuje trochę obrotów na wrzecionie żeby z płytek wyciągnąć więcej bo max mam 1000 obr/min.
Żeby wszystko działało jak należy muszę jeszcze śrubę pociągową stołu wymienić na trapezową bo aktualnie jest z gwintem prostokątnym, są pewne luzy na niej przez co nie bardzo się da frezować współbierznie.