piszczenie - nowy frez - detal aluminiowy

mariusz.n3stor · Post napisał: **mariusz.n3stor** » 06 gru 2013, 22:00

ten sam detal w pa6 obrabiałem standardowym frezem z węglika dwuostrzowym (długim, wystaje 36mm z oprawki w tym 30 mm roboczej) i nie było problemu, aż do momentu jak przegiąłem trochę z parametrami i się złamał (ładny duży wiór i cisza)
By dokończyć robotę kupiłem lokalnie frez 3-ostrzowy typowo do aluminium:
JD tools 6334 080 GS AL/HA
http://www.jd-tools.pl/Witryna/Promo_fi ... _klein.pdf
Piszczy przy każdych parametrach. Czy zbieram po 0.5mm czy po 2mm (przy 2mm oczywiscie o wiele glosniej) czy obroty ustawiam na 5000 czy na 15000 przy posuwie od 150 mm/min do 750 mm/min.
Ktoś ma jakiś pomysł jak temu zaradzić. To możliwe, żeby się tak wstrzelić z rezonansem mimo zmiany wszystkich parametrów?

Dodatkowo, do tego co podaje producent w tym katalogu wiór się zmiejszył, a nie zwiększył. Powierzchnia po wykańczającej.... jest rzeczywiście lepsza.

Etid. przy 560mm/min i 7500 obr/min jest trochę ciszej i wiór jest akceptowalny. Zwiększenie obrotów powyżej 7500 daje mini igły, które wbijają się we wszystko.

Dudi1203 · Post napisał: **Dudi1203** » 07 gru 2013, 01:29

560mm/min i 7500rpm daje posuw 2,5 setki na ząb i Vc 190m/min. Katalog podaje 3 setki na zab i Vc tez w tych okolicach. Takze katalogowo parametry ok.
Ja osobiscie lece sporo większymi posuwami, ale kwestia o jakiej maszynie rozmawiamy i jakie masz np bicie na frezie. Wczoraj frezowałem jednopiórową ósemką z dolfy (ostrzoną z ręki) na 6000obr/min, posuw 2600mm/min i warstwa skrawania 1mm całą szerokością. Szedl aż miło, a robota zrobiona szybko. Wychodzi fz 0,4mm/z

Tu film nagrany przez kolege
http://youtu.be/xk1hlqk5VOI?t=19s

dudis69 · Post napisał: **dudis69** » 07 gru 2013, 01:49

Dudi1203 pisze: Szedl aż miło

Właśnie... Nie pękaj

Ładny przejazd tóż przy pierwszej łapie...

Dudi1203 · Post napisał: **Dudi1203** » 07 gru 2013, 11:57

Było jeszcze kilka mm

A z parametrami kolegi to frezuje ale 4ką frezem. Nawet z większymi. Przed tym z filmu szla robota dwupiorową czwórką, posuw 1000mm/min. Jakbym mial szybsze wrzeciono to bym gonil wiecej.
Pomijam juz moja fanaberie z wrzecionkiem do grawerki 60 000obr do malych frezow. 3m/min frezem 1,5mm? Zaden problem

MoldMichal · Post napisał: **MoldMichal** » 07 gru 2013, 15:37

zamow freza z normalna czescia robocza, a nie przedłuzona, masz prawie 5D roboczej,
stąd zakładam i piski, długa robocza a montowanie w er... parametry musza osro spaść

chcesz pogonic to załuż w weldona 3 pióra z łamaczem, polerowane rowki...
albo choć 2 pióra ale zwykła część robocza

mariusz.n3stor · Post napisał: **mariusz.n3stor** » 07 gru 2013, 16:37

Moldmichal. Problem w tym ze mam głębokie wybrania, do tego dosyć wąskie i wypluwa mi wióry całą wysokością roboczej. Z innymi frezami 2 piorowymi z węglika nie było problemu z piskami, a tutaj piszczy w prawie całym zakresie możliwych do ustawienia parametrów. Pewnie, że jak bym mógł to bym założył krótki frez (już pomijam fakt, że 4 krotnie tańszy).

nie wiem z jakiego materiału jest jest JD, może jest o wiele bardziej elastyczny i tak gra.

oprawcafotografii · Post napisał: **oprawcafotografii** » 17 gru 2013, 14:18

Dudi1203 pisze:560mm/min i 7500rpm daje posuw 2,5 setki na ząb i Vc 190m/min. Katalog podaje 3 setki na zab i Vc tez w tych okolicach. Takze katalogowo parametry ok.
Ja osobiscie lece sporo większymi posuwami, ale kwestia o jakiej maszynie rozmawiamy i jakie masz np bicie na frezie. Wczoraj frezowałem jednopiórową ósemką z dolfy (ostrzoną z ręki) na 6000obr/min, posuw 2600mm/min i warstwa skrawania 1mm całą szerokością. Szedl aż miło, a robota zrobiona szybko. Wychodzi fz 0,4mm/z

Tak przy okazji - nie masz problemow z wytrzymaloscia 1-piorowych frezow?

U mnie nie sprawdzaja sie - bardzo szybko wyszczerbia sie czubek ostrza
i to w zasadzie obojetne ktorego producenta jest frez. 1-piorem praktycznie
nie dam rady pracowac, za to 2-piorowymi moge jechac godzinami, choc
niestety jak wiadomo cieniej...

AHA - ja pracuje srednicami 3, 4, 6mm - pewnie to tez ma znaczenie.

q

Dudi1203 · Post napisał: **Dudi1203** » 18 gru 2013, 13:06

Generalnie w alu nie mialem problemow. Z moich obserwacji wynika, ze jednopiory wiekszosci producentów mają taką geometrie
Obrazek

Czyli takjakby czolo wyostrzone po skosie po calej szerokosci freza. Ja ostrze troche inaczej
Obrazek

od osi freza zeszlifowuje okolo 0,5mm (nie tak duzo jak na zdjęciu) części niepracującej. Frezy dużo lepiej pracują przy zagłębianiu

oprawcafotografii · Post napisał: **oprawcafotografii** » 18 gru 2013, 13:15

Ja uzywam takich (2mm) do form:
http://allegro.pl/frez-frezy-vhm-weglik ... 63826.html

A najlepsze jakie mialem to te:
http://allegro.pl/frez-frezy-vhm-1-5mm- ... 47254.html
ale niestety sa tylko male srednice.

Pierwszy, ktory pokazales (Dolfa) nie wytrzymuje u mnie dluzej niz chwila -
wyszczerbia sie czubek ostrza i to w zasadzie obojetne z jakimi paramatrami jade.
W sumie jak popatrzec na ten czubek przez lupe to nie ma sie czemu dziwic -
jest cieniutki jak wlos. Za to 2-piory Dolfy wytrzymuja sporo - narazie to w sumie
najlepszy wybor jak dla mnie...

q

Dudi1203 · Post napisał: **Dudi1203** » 18 gru 2013, 13:25

Dolfą jechalem jak na filmie widziałeś i problemow nie ma. Z tym ze ja uzywke kupiłem i ostrzylem sam. Nie wiem jak zachowalaby sie nowka

Ja jestem ciekaw co oferują te frezy, mam ochote na próbe.
http://allegro.pl/frez-vhm-do-aluminium ... 29237.html

piszczenie - nowy frez - detal aluminiowy