Poproszę o POMOC,
Mam do wykonania 2 rowki w aluminium, jeden o szerokości 1mm i długości ok 50mm głębokość 3,5mm (plik wsadowy 1 linia do obróbki), drugi o szerokości 1,5mm długości ok 17mm głębokość 3,5mm (plik wsadowy prostokąt do obróbki),
oba rowki powielone na materiale 50 razy.
I tu zaczynają się schody...

Już 2 frezy złamałem, ale że pierwszy złamałem to się nie dziwię wjechałem na 1mm i chciałem od razu posuw na 1mm/s (chyba że to możliwe a ja coś źle wykonałem?),
ale drugi to już nie rozumiem dlaczego złamałem, posuw 3mm/s powtarzanie obróbki 34x, korekta zagłębienia 0,1mm (czyli suma zagłębienia 3,5 mm)
I ZNÓW MI SIĘ FREZ ZŁAMAŁ... ) przy ok 4-5 cyklu.
obroty ok 18000-20000, frez węglik 3 (chyba

Proszę o pomoc bo już rozkładam ręce,
co źle robię? i jak zrobić żeby w przystępnym czasie wykonać te dwa rowki w 50 egzemplarzach?
pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na pomoc,
maciej
PS.
Czy może ktoś się orientuje gdzie w trójmieście (lub w kierunku słupska pod trójmiastem) są sklepy z frezami?