Panowie od razu przepraszam za może niezbyt fachowe nazewnictwo.
Potrzebuję wykonać takie ustrojstwo
Płytka stalowa 100x60x8 poruszająca się wahadłowo w gnieździe.
Jaki musi być luz do ścianek żeby się nie przekaszała i przesuwała się "luźno"
Pracuje wzdłuż dłuższego boku.
Nie musi być specjalnie precyzyjne
Jaki luz
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 8363
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Kontakt:
Re: Jaki luz
dasz dyche na strone i masz swoj luz, wiele zależy tu od punktu przyłozenia siły, ale zakladam że gdzies w srodku przekątnych.
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2135
- Rejestracja: 09 kwie 2007, 22:41
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Jaki luz
bear pisze:Wszystko zależy od rodzaju smarowania, temperatury pracy, cyklu pracy, materiału...
Smarowanie , raz na jakiś czas tawot nakładany palcem

Temperatura raczej "pokojowa"
cykl pracy to 30 - 50 "wachnięć na minutę,
Czas pracy to 5-10 minut i przerwa.
Materiał - właśnie nie mam pojęcia jaki
Doradzicie coś ?
Wystarczy jak powierzchnie beda "spod frezu" ?bartuss1 pisze:dasz dyche na strone i masz swoj luz,
czy dać do szlifowania?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 8363
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Kontakt:
Re: Jaki luz
Nie napisales jaka czestotliwosc tego suwania, czy to bedzie cały czas ciorac jak sanki w tokarce no i czy potrzebujesz precyzji, ale cos pisałes wyzej ze niewymagana. Jak cały czas na jakimś smarze to luz polowe mniejszy, jak sporadycznie to dycha na strone po frezowaniu wystarczy.
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign