Mam takie pytanie, czy ktos mial doczynienia z rozkrecaniem frezarki FU251 na czynniki pierwsze?
Potrzebuje sciagnac u siebie konsole i chce ja pozniej polozyc na drewwlnianych blokach ale zeby to uczynic musze odkrecic os Z a z tym jest troche problem. Na 99% jestem pewien ze musze wybic w dol srube z lozysk i zebatki od tej osi.
Probowalem ja wciagnac przy pomocy nakretki ale ostatecznie z tego pomyslu zrezygnowalem bo troche wydawalo sie ze opornie idzie i nie chcialem nic uszkodzic.
Drugie podejscie bylo z nalaniem gornego konca sruby ropy i uderzanie w nia mlotkiem udarowo. Wydaje mi sie ze moglo troche pojsc bo troszke inny dzwiek byl pozniej ale jak juz wspomnialem nie chce uszkodzic.
Ktos cos potwierdzi? Zaprzeczy? Podpowie?
Bede wdzieczny



