Kłopot z frezami.

Dyskusje dotyczące frezowania i frezarek konwencjonalnych.

Seba-Jongen
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 205
Rejestracja: 20 sty 2007, 12:32
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

#11

Post napisał: Seba-Jongen » 20 sty 2007, 12:45

Powiedz co potrzebujesz, ew. skontaktujmy się a prześlę Ci frezy Jongena byś się "pobawił".



Tagi:


grass
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 6
Posty: 7
Rejestracja: 30 cze 2007, 12:48
Lokalizacja: kraków

frezy wnt

#12

Post napisał: grass » 18 lip 2007, 22:05

ostatniu testowalem frezy vhm firmy wnt i nie ma lepszych szczegolnie ich hpc super sprawa sandvik drogie i badziew kazda firma odnich odchodzi iscar nalepszy w przecinaniu urpol tiz chinskie narzedzia a testowalismy naprawde duzo frezy 70hrc idzie jak miodzio itd
mam firme w krakowie 10lat i testowalem juz wszystko i wiem co mowie wnt bdb narzedzia 18h dostawa i fachowcy

przyklad nierdzewka frez fi 16 ap 21 pelny material posuw roboczy 2,3m/min zrobil 24-30 metry rowka
www.wnt.com

pozdr


Autor tematu
roni666
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 4
Posty: 50
Rejestracja: 04 lis 2006, 16:15
Lokalizacja: Pabianice

#13

Post napisał: roni666 » 20 lip 2007, 07:41

Wielkie dzięki wam!!Na poczatku uzywalem WNT,pozniej iscara,TIZA i jakies inne tansze frezy,sandvika nie testowalem bo na nich bym wiele nie zarobil.Moim zdaniem najlepiej pracuje sie na frezach wlasnie wnt spokojnie wystarczaja na 12 a nawet dluzsze programy wytrzymywaly.Milo jest jak sie puszcza program o 17 i przychodzisz drugiego dnia i widzisz wyfrezowanego wieszaka(tylko na wnt moglem spac spokojnie)Do krutrzych frezowan uzywam tanszych frezow.MAM JESZCZE JEDNO PYTANKO ODNOSNIE WIERCENIA POD WYPYCHACZE NA CNC-przewaznie sa to wiertła fi2-4na dzien dzisiejszy uzywam
(zwyklych wierteł)ineresuja mnie takie firmy na ktorych moge dawac wieksze posowy niz f40 do obrotow 1000(fi2)


Bert10
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 1
Posty: 19
Rejestracja: 02 paź 2006, 22:05
Lokalizacja: Białystok

#14

Post napisał: Bert10 » 20 lip 2007, 22:56

Witam Kożystam z wierteł Guhringa całkiem sensownie wychodzi ich program Super Line ale niestety mają ograniczony asortyment. Dobre Kobalty i węgliki ma też firma Titex ale niestety jest trochę droższa, podobna cenowo i jakościowo jest Prototyp.
Pozdrawiam


grass
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 6
Posty: 7
Rejestracja: 30 cze 2007, 12:48
Lokalizacja: kraków

wiertła

#15

Post napisał: grass » 20 lip 2007, 23:47

witam
spróbuj wiertel wnt typ uni sprawdzaja sie godne uwagi
pozdr


pawel4
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 1
Posty: 27
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:40
Lokalizacja: małopolska

#16

Post napisał: pawel4 » 21 lip 2007, 19:51

witam
może wiertła od kennametal, osobiście używam tych wierteł od średnic fi14.5 do fi25, spisuja sie swietnie w bardzo twardych materiałach nawet ponad 52 hrc, oprócz tego sandvik lub guhring są godne uwagi


Bogdan_Celtic
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 56
Rejestracja: 17 cze 2007, 17:46
Lokalizacja: z kraju

Re: Kłopot z frezami.

#17

Post napisał: Bogdan_Celtic » 05 sie 2007, 19:58

Prosze o konkretne firmy.
Dla mnie Mitsubishi jest godną uwagi firmą wlasnie pracuje narzedziami tej firmy szczegolnie dobrymi frezami są te z wersji miracle są wręcz niesamowite jade paramertami z ksiązki firmy i jestem zadowolony a wiec wejdz na strone mitsubishi dalej sam juz bedziesz wiedzial


denis
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 6
Posty: 9
Rejestracja: 09 sie 2007, 10:47
Lokalizacja: wa-wa

#18

Post napisał: denis » 09 sie 2007, 11:32

Na rynku jest wiele firm narzedziowych. Tu moja rada, zeby kupowac od producentow narzedzi (maja swoich przedstawicieli). WNT, Perschman, Hahn&kolb, to zwykle firmy handlowe!!! Przedstawiciele (handlowcy) nie maja pojecia o obrobce i daja "dobre narzedzie" a tu klops, oni maja jedynie "wcisnac" towar. WNT? moze szybka dostawa i to wszystko, ale co najciekawsze narzedzia w Polsce maja drozsze niz w WNT w Niemczech!?WNT kupuje narzedzia w Emuge, Gohringu, Ceratizicie, Wurth itp... i sprzedaja dalej.To samo Perschman i Han....Inna historia ze czesc narzedzi wnt ma firma Spinex i to wiele taniej!!! Np plytki.

Dla mnie na pierwszym miejscu jest firma Mitsubishi (cena smieszna a trwalosc Sandvika), dalej Iscar. Zadne Perschmany i WNT (swoja droga maja niesamowitego fachowca na terenie Lodzi).
Rob to co umiesz


subalb
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 1
Posty: 34
Rejestracja: 27 maja 2007, 16:41
Lokalizacja: Łódź

#19

Post napisał: subalb » 09 sie 2007, 21:45

Od pewnego czasu pracuje na frezach z WNT (obrabiam stal nierdzewną), ogólnie nie narzekam wytrzymują duże obciążenia i nie wysiadają tak często jak frezy z Sandvika (dobre do aluminium tak jak Urpol :lol: ).


denis
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 6
Posty: 9
Rejestracja: 09 sie 2007, 10:47
Lokalizacja: wa-wa

#20

Post napisał: denis » 09 sie 2007, 22:02

subalb, Kto kolego w Lodzi dostarcza ci frezy Mitsubishi?Wiem ze na ten teren nie maja przedstawiciela, no chyba ze jakas hanlowka.
Rob to co umiesz

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezowanie / Frezarki Konwencjonalne”