Kłopot ze sruba kulowa pociagowa

Dyskusje dotyczące śrub kulowych i trapezowych.

Autor tematu
roni666
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 4
Posty: 50
Rejestracja: 04 lis 2006, 16:15
Lokalizacja: Pabianice

Kłopot ze sruba kulowa pociagowa

#1

Post napisał: roni666 » 19 paź 2007, 20:33

Panowie rece i cycki opadaja.Caly czas stol zacina sie na roznych wysokosciach (Z).Zdiolem oslone od sruby i zobaczylem ze jest ona przytarta na 20mm,czyli tam gdzie najczesciej pracuje,ale powiedzcie mi czemu ona zacina sie na wysokosciach gdzie nie jest starta?? Mozliwe ze kulki sie starly i klinuja sie??



Tagi:


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#2

Post napisał: Leoo » 19 paź 2007, 20:48

Kulki trzeba wymienić a śrubę, o ile jest taka możliwość, odwrócić.


Autor tematu
roni666
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 4
Posty: 50
Rejestracja: 04 lis 2006, 16:15
Lokalizacja: Pabianice

#3

Post napisał: roni666 » 19 paź 2007, 20:53

Dobry pomysl,ale probowalem sie dostac do tych kulek sa one zaslepione srubami a pod nimi jest jakies tworzywo ktore jak dotkne to pewnie rozwale.Nie prosciej bedzie jak kupie cala nakretke?Ale zaraz jak ja odwruce to musze zatoczyc ja pod kolo zebate i nie wiem czy mi wyda na dlugosc


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#4

Post napisał: Leoo » 19 paź 2007, 21:38

Jeśli dysponujesz środkami na wymianę, to nawet się nie zastanawiaj. Kiedy naprawisz maszynę będziesz miał czas na kombinowanie ze śrubą. Plastików nie ruszaj, nakrętkę trzeba zwyczajnie wykręcić, wówczas kulki się wysypią. Trzeba się im dokładnie przyjrzeć i zmierzyć kilka. Wystarczy jedna wadliwa, by zakłócić pracę zespołu. Może się zdarzyć, że kulki będą o dwóch różnych średnicach, wóczas wystarczy zamówić i wymienić te większe.
Oczywiście trzeba opróżnić kanały powrotne, można zrobić to odcinkiem elastycznego przewodu. Jeśli zabraknie Ci materiału śruby, to zwyczajnie dospawaj kawałek i przetocz.
Składanie nie jest trudne. Elementy powlecz warstwą odpowiedniego oleju, wypełnij kulkami kanały powrotne, o ile nie powypadną, ustaw śrubę pionowo, nakrętkę utrzymuj tak by pierwsze zwoje trafiały na siebie. Następnie wsyp kilkanaście kulek na dno nakrętki (krawędź gwintu śruby) i pomagając sobie drewnianą (plastikową) szpatułką kieruj kulki do szczeliny gwinu i pokręcaj nakrętką. Kiedy uzupełnisz pierszy zwój to już będzie z górki. Pilnuj, by w kanałach nie zabrakło kulek. Wianuszek kończymy tak, by jednej brakowało. Zadbaj o dobre światło, kuwetę lub miskę (ewentualnie magnes) do łapania uciekinierów.
Powodzenia.


Autor tematu
roni666
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 4
Posty: 50
Rejestracja: 04 lis 2006, 16:15
Lokalizacja: Pabianice

#5

Post napisał: roni666 » 19 paź 2007, 21:50

Moze sie myle ale wydaje mi sie ze w kazdym gniezdzie pod zaslepka kryje sie jedna kulka czyli 6 zaslepek daje nam 6 kulek,zapomnialem dodac ze sruba ma podwojny gwin.

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#6

Post napisał: ALZ » 19 paź 2007, 23:19

Jeśli masz wyraźne ślady zużycia na śrubie to bez wątpienia nakrętki nie uratujesz, a wymieniając śrubę lub odwracając to ta nakrętka bedzie niszczyła śrubę.


olo_3
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1249
Rejestracja: 31 sie 2004, 22:25
Lokalizacja: EU

#7

Post napisał: olo_3 » 20 paź 2007, 09:07

Panowie,
śrubę się regeneruje w ten sposób ze rdzeń szlifuje sie, a kulki wstawia większe.
operacja jest stosunkowo tania (1,5m sruby 300euro),
→ nie ma innej drogi !
ps.
niekiedy po miedzy nakrętkami jest taki metalowy plasterek który można wstawić większy (grubszy), w ten sposób ustawia się napięcie wstępne - w Twoim wypadku marne pocieszenie
Zwątpienie jest oznaką, że podążasz w dobrym kierunku.


Autor tematu
roni666
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 4
Posty: 50
Rejestracja: 04 lis 2006, 16:15
Lokalizacja: Pabianice

#8

Post napisał: roni666 » 04 mar 2008, 16:11

Panowie kupilem nowa srube z avii z Warszawy i wszystko gra koszt calej naprawy to 2500zl+czas pochloniety na naprawe,mysle ze nie drogo wyszlo a sruba nowa i powinna pare lat wytrzymac.Dzieki za wszystkie odpowiedzi!!

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Śruby Kulowe / Śruby Trapezowe”