końce śruby

Dyskusje dotyczące śrub kulowych i trapezowych.

Autor tematu
kameleon
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 103
Rejestracja: 07 lis 2006, 21:18
Lokalizacja: Kraków

końce śruby

#1

Post napisał: kameleon » 23 gru 2007, 17:47

gdzie podtoczyć śruby na końcach pod łożyska ,śruby trapez 18x4 mają długość 1200mm,żaden tokarz w mojej okolicy nie chce się tego pojąć że za długie.
A może ktoś z kolegów mógłby mi to podtoczyć ?


Janusz

Tagi:

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#2

Post napisał: bartuss1 » 23 gru 2007, 21:05

jacys dziwni tokarze, ja wkładam przez wrzeciono ze tylko z uchwytu wystaje jakieś 70 mm i podpieram konikiem, reszta jest poza tokarką podparta w tuleji z łozyskiem, w ten sposob toczyłem nawet 3 m śruby na tokarynce C6, jedyne ograniczenie - srednica sruby max 20mm.
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


Autor tematu
kameleon
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 103
Rejestracja: 07 lis 2006, 21:18
Lokalizacja: Kraków

#3

Post napisał: kameleon » 24 gru 2007, 12:36

fachowcy twierdzą że jak ma być prosto to trzeba toczyć za jednym zamocowaniem w podtrzymkach (czy jakoś tak sie to nazywa) ? a więc albo nie mają odpowiedniej dużej tokarki albo "podtrzymek" :?:
bartuss1 jakby można jakiś rysuneczek twojego sposobu ?
Janusz

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#4

Post napisał: bartuss1 » 25 gru 2007, 18:59

a co tu jest do rysowania, wkładasz srube od tylu i wysuwasz z uchwytu jakies 5mm najpierw, potem nakiełek, potem wysuwasz 100mm i konik, zataczasz co zataczasz i wsio, potem druga strona to samo, zarówno śruba jak i wrzeciono są cylindryczne i nie ma mowy o biciu śruby, zwłaszcza długiej (teoretycznie) ale w praktyce bice jest rzędu luzów wrzeciona i wszystko chodzi jak ta lala
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7643
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#5

Post napisał: pukury » 25 gru 2007, 20:13

Witam !! Na początek - Wesołych Świąt !! dla wszystkich :lol:
Jeżeli masz " do dyspozycji " takich tokarzy którzy nie znają " sposobu " kol. bartussa1 to ciężko to widzę ! . czy jak by trzeba było to samo zrobić z wałkiem długości np. 5 mb to tylko poręba i miejsce gdzie toczą osie do wagonów ? trzeba tylko tak skręcić żeby nie uszkodzić gwintu - albo tzw. miękkie szczęki albo ciasna przecięta nakrętka . pozdrawiam !!
Mane Tekel Fares


Autor tematu
kameleon
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 103
Rejestracja: 07 lis 2006, 21:18
Lokalizacja: Kraków

#6

Post napisał: kameleon » 26 gru 2007, 10:44

Również życzę Wesoły Świąt (chociaż już prawie po świętach ) nic nie poradzę że wszyscy jacyś wystraszeni a byłem u pięciu .Jeden nawet podają wyzwanie ale ze śruby powstał ślaczek no i musiałem kupić nową . Dziękuje za odpowiedzi będę szukał dalej może podsunę im pomysł jak to zrobić :grin:
Janusz


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#7

Post napisał: Leoo » 26 gru 2007, 14:33

Do zatoczenia takiej śruby potrzebna jest oprawka w postaci przeciętej nakrętki (ze stali), którą wkładasz w uchwyt. Jeśli śruba posiada otwór pod kieł (nakiełek) to można zatoczyć ją bardzo dokładnie. Nie ma konieczności toczenia na maksymalnych obrotach, więc nie skrzywisz śruby wystającej z wrzeciennika. W razie czego można przytrzymać ją nakładając nań kawałek rurki umocowanej do stojaka, blatu itp.


dziabi3
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 874
Rejestracja: 13 sie 2009, 16:15
Lokalizacja: xxx

#8

Post napisał: dziabi3 » 17 mar 2010, 23:08

problem rozwiązany
Ostatnio zmieniony 24 maja 2010, 15:27 przez dziabi3, łącznie zmieniany 1 raz.


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7643
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#9

Post napisał: pukury » 17 mar 2010, 23:20

witam.
z ciekawości sprawdziłem jak to jest .
jak ma się powierzchnia zarysu gwintu do średnicy zewnętrznej - i ma się " różnie " :lol:
jedna tak - druga inaczej .
jak to w życiu - na łut szczęścia .
inna sprawa że te śruby ( walcowane ) to zrobione są z takiego g...a że strach - więc może się szybko "wyrobią " i będzie ok :lol:
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#10

Post napisał: Leoo » 18 mar 2010, 00:40

dziabi3 pisze:kicha niema jak nawet zegarem wycentrować
Ustawia Kolega posuw taki jak skok śruby, czujnik mocuje na suporcie i kulka czujnika zawsze będzie na tej samej powierzchni gwintu.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Śruby Kulowe / Śruby Trapezowe”