Napęd posuwu - linkowy czy śrubowy??

Dyskusje dotyczące śrub kulowych i trapezowych.

qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 2347
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#31

Post napisał: qqaz » 07 lip 2007, 00:35

Ja też do konkursu. :wink:
Bęben owinięty jest linką tak że środkowy zwój wyciągniety jest do rolki napinającej a jedna strona tego zwoju prowadzi wózek. W czasie przewijania linki wózek porusza się w lewo a linka przewija "od prowadnicy" zachowując stały kąt względem ruchu wózka czyli bez zniekształceń. Dodatkowo można korygować rozciągliwość ( już naprawdę w setkach mm ) przez zmianę kata alfa bębna wzgl. prowadnicy. Chyba najłatwiej i bez błędów. A dodatkową zaletą wobec wcześniejszych rozwiązań jest fakt zamocowania końców linki w bebnie odmierzającym co powoduje brak poślizgów lub sprężystego pełzania długości linki po napędzajacej rolce - gdy jest tylko opasana.
Załączniki
linki.zip
(21.13 KiB) Pobrany 425 razy



Tagi:


Autor tematu
berrrcik21
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 8
Posty: 414
Rejestracja: 06 maja 2007, 23:31
Lokalizacja: Kraków

#32

Post napisał: berrrcik21 » 07 lip 2007, 10:12

Nie sądziłem, że poruszony przez mnie temat wzbudzi tak duże zainteresowanie :) Z czego bardzo się cieszę :) Podoba mi się Twój pomysł qqaz, prosty i skuteczny. Ale mam jeszcze pytanie do wszystkich: jaka powinna być użyta linka do tego celu?? jakiej średnicy?? Mogła by być, no nie wiem... rowerowa?? Jakiej średnicy powinny być rolki na które będzie nawijana linka?? Z góry dziękuje za pomoc i pozdrawiam :)

[ Dodano: 2007-07-07, 11:05 ]
Mam taką linkę stalową o średnicy 0.51mm splecioną z 19 drutów. Jest bardzo miękka można by zastosować mniejsze rolki niż w przypadku sztywniejszej linki. Jak sądzicie, nadawała by się taka linka??
Podziwiać należy wielkie czyny, a nie wielkie słowa.
Demokryt


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 2347
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#33

Post napisał: qqaz » 07 lip 2007, 13:09

W mojej propozycji sugeruję stosunkowo grubą np 3mm tak aby linka wchodzaca na bębenek mogła ułożyc się w "kanałku" pozostawionym przez linkę schodząca z bebenka a z tego wynika też średnica bebenka jako pochodna zezwalajaca na stały kat odejścia linki od prowadnicy.
Jeszce jedno. Na szkicu rolka napinająca zawieszona jest na spręzynie - to tylko idea. Rzeczywistość to dzwignia z rolką i moment na niej wywołany spreżyną dającą napięcie linki F500N czyli dźwignia naciągana siłą F=1000N Przy takich napieciach kasowane są sprezyste odkształcenia w rdzeniu linki i utrzymuje ona dość dobrze stabilność wymiarową.
Poza tym 3mm wystepuje juz jako linka wielozwojowa - współzwita lub przeciwzwita co skutkuje wiekszą odpornością na złamania pijedynczej struny w lince. Mimo prostoty kinematyki warto poświęcić troche uwagi na łożyskowania i zabudowę jak równiez na główną przekładnię silnik-bębenek ( na rys pominięta) która decyduje o "ziarnistości" kroku przy przewijaniu.


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#34

Post napisał: Leoo » 07 lip 2007, 13:48

qqaz pisze:Bęben owinięty jest linką tak że środkowy zwój wyciągniety jest do rolki napinającej a jedna strona tego zwoju prowadzi wózek. W czasie przewijania linki wózek porusza się w lewo a linka przewija "od prowadnicy" zachowując stały kąt względem ruchu wózka czyli bez zniekształceń.
Problem w tym, że już na starcie mamy kąt między wózkiem a wałkiem, który zmienia się w zależności od położenia wózka. Mamy efekt przemieszczania się napędu względem elementu napędzanego, gdyż pętla (szczelina linki) z wałka przesuwa się w górę i w dół. Możliwe, że nie zrozumiałem rysunku.
Z moich rozważań wynika, że nie ma innej możliwości jak przesuwanie wałka napędowego synchronicznie ze schodzącą (nawijaną) linką, dokładnie o skok gwintu wałka (nieco więcej niż średnica linki) na każdy jego obrót.

Na rysunku Kolegi wszystko było by prawidłowo, gdyby napęd pochodził od rolki ze sprężyną, ale tak nie jest.


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 2347
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#35

Post napisał: qqaz » 07 lip 2007, 14:08

Twierdzenie Talesa?
Załączniki
schemat linki.zip
(5.55 KiB) Pobrany 377 razy


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#36

Post napisał: Leoo » 07 lip 2007, 14:47

qqaz pisze:Twierdzenie Talesa?
Przejdźmy do konkretów.
Linka o średnicy 3mm, silnik 200k, długość osi X 500mm, długość osi Y 1000mm, rozdzielczość 0,1mm.

Proszę obliczyć średnice, kąty itd.

Teraz to samo dla linki 0,51mm.

To ma być łatwe i proste?

Sam fakt, że linka na wałku napędowym oddala się od wózka powoduje, że zaczyna jej brakować, tym samym sprężyna rolki napinającej rozciąga się.
To ma zapewnić liniowość?


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 2347
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#37

Post napisał: qqaz » 07 lip 2007, 19:02

Widzę że kolega jak rasowy prymus, nie odpuści do ostatniego szczegółu. Ale dociekliwością połowa postepu jest spowodoowana.
Leoo pisze:Sam fakt, że linka na wałku napędowym oddala się od wózka powoduje, że zaczyna jej brakować, tym samym sprężyna rolki napinającej rozciąga się.
To ma zapewnić liniowość?
Ta spręzyna ma zapewnić napiecie linki i kompensację długości - z tym chyba zgoda?
Liniowość zależna jest od odwijanego odcinka między bębenkiem a wózkiem - dalej można nawet powiesić kamień byle tylko wózek i linka były pod stałym naprężeniem.
Leoo pisze:Problem w tym, że już na starcie mamy kąt między wózkiem a wałkiem, który zmienia się w zależności od położenia wózka.
tu własnie nie ma problemu bo kąt się nie zmienia jak widać z rys linka-teoria.bmp
Leoo pisze: Linka o średnicy 3mm, silnik 200k, długość osi X 500mm, długość osi Y 1000mm, rozdzielczość 0,1mm.

Proszę obliczyć średnice, kąty itd.
Jedyną rzeczą do liczenia jest srednica bębna zależna od średnicy linki i tylko po to aby wiedzieć co wpisać do programu jako przelicznik kroku na długość drogi wózka. Natomiast z powodu możliwości ustawiania kąta bębenka względem prowadnicy ( raptem jedna sruba kontrująca łożysko zewnętrzne bebenka) nie ma co zawracać sobie głowy wyliczeniami kąta gdyż błedy montazowe bedą większe od tych teoretycznych wartośći - stąd i tak koniecznść regulacji Ale dla ciekawości Kolegi podałem podstawowe wzory z których bym wychodził. Tak na prawdę to bym narysował a Acad sam mi poda wymiary i kąty - jeszcze trochę i zostanę matematycznym analfabetą - przecież łatwiej narysować!.
Na koniec - rozdzielczość chyba nie należy do tematu ale odsyłam Kolegę do moich nieudolnych wprawek zamieszczania zdjęć na forum, tam uzyskałem dokładność 0,1um (0,0001 mm)
https://www.cnc.info.pl/topics23/proba- ... vt5533.htm
Załączniki
linka-teoria.zip
(5.58 KiB) Pobrany 361 razy


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#38

Post napisał: Leoo » 07 lip 2007, 22:51

qqaz pisze:Jedyną rzeczą do liczenia jest srednica...
Istotnie Kolega przekonał mnie do swojego rozwiązania. Powiem więcej. Można je udoskonalić. Pierwsza sprawa oś wałka napędowego musi stanowić kąt prosty względem linki nawijanej i odwijanej. Powstaje wówczas "czysty" trójkąt prostokątny. Rolkę linki powracającej należy umieścić na wózku w ten sposób by była równoległa do linki bezpośredniej. Bardzo możliwe, że wówczas nie będzie potrzebna sprężyna napinająca.


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 2347
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#39

Post napisał: qqaz » 07 lip 2007, 23:14

Bez spręzyny się nie obejdzie - wszak niedokładności trzeba kompensować a sama linka i jej spręzystość nie wystarczy. Drugi czynnik to faktycznie zmiana długości wyciagnietego zwoju przy ruchu wózka i zmiany odległości 'rowka" z którego odwija sie linka - też zmienia długość zwoju wywleczonego. Tylko te zmiany nie wpływaja na pozycję wózka. Tak wiec i rolka pomocnicza może pozostać na końcu przy rolce nawrotnej/napinajacej i nie musi być mocowana na wózku. Ten 'czysty trójkat' dotyczy tylko odcinka bebenek -wózek, reszta musi się tylko przewijać.
Natomiast wałek bębenka powinien jednak mieć możliwość zmiany kąta np przez przesuwanie jednej oprawy łozyska ( wahliwego) w celu minimalnej korekcji całkowitej długości drogi wózka dla określonej ilości odwiniętej linki Opss, coś mętnie brzmi. Po prostu miał wózek przesunąc się o 1000mm a jest 1000,3mm więc trzeba cofnąć zewnętrzne łożysko.


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#40

Post napisał: diodas1 » 08 lip 2007, 03:20

Witam. Skoro tyle już osób bierze udział w castingu na najurodziwiej naciągniętą linkę to może i ja spróbuję. Na rysunkach symbolicznie tylko zaznaczyłem że jest sobie jakaś prowadnica, po której przetacza się wózek miedzy krańcowymi położeniami A i B Na wózku przymocowany jest silnik napędowy, który po przełożeniu kręci walcem przewijającym linkę. Końce linki zawieszone są między stałymi punktami x i y (pominąłem dla uproszczenia naciąg, np sprężynowy).Jak widać linka jest naciągnięta na kierunku nierównoległym do osi prowadnicy. Kierunek naciągnięcia linki wyznacza styczna do śrubowo ułożonego zwoju linki na walcu napędowym. Dzięki takiemu usytuowaniu zaczepów, linka nie zmienia swojej długości, ani położenia względem ustalonego na początku. Można powiedzieć że oświetlona z góry, niezależnie od położenia wózka linka rzuca cień dokładnie w tym samym miejscu. Mam nadzieję że idea jest czytelna.
Obrazek

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Śruby Kulowe / Śruby Trapezowe”