śruba kulowa

Dyskusje dotyczące śrub kulowych i trapezowych.
Awatar użytkownika

sajgon
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1012
Rejestracja: 15 lis 2011, 14:21
Lokalizacja: Śląsk

#11

Post napisał: sajgon » 07 wrz 2014, 20:58

Ja swoją pierwszą 1610 toczyłem podpartą w dodatkowym łożysku a całość lekko zaciśnięta w okularze . Nakrętkę wykorzystałem jako cylindryczny punkt odniesienia dla pomiaru czujnikiem.
Obrazek
tu akurat strona podpierająca


Wyszło jak wyszło , kręci się bicie jakieś tam jest, ale działa.
Strasznie dużo z tym zabawy i następne dwie do nowej maszynki kupiłem fabrycznie zarobione.


Pozdrawiam , Michał. ;)

Tagi:


ezbig
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2103
Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
Lokalizacja: mazowieckie

#12

Post napisał: ezbig » 07 wrz 2014, 21:13

sajgon pisze:Ja swoją pierwszą 1610 toczyłem podpartą w dodatkowym łożysku a całość lekko zaciśnięta w okularze
Łożysko 6303 ma średnicę wew. 17 mm, więc jakie to precyzyjne podparcie? Chyba, że z jednej strony, co by nie opadało. Też kombinowałem z łożyskiem, ale o średnicy wew. 16mm tylko to nic nie dało, bo gwint nie ma 16mm średnicy (tylko 15.4 w moim przypadku).

Awatar użytkownika

sajgon
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1012
Rejestracja: 15 lis 2011, 14:21
Lokalizacja: Śląsk

#13

Post napisał: sajgon » 07 wrz 2014, 22:05

ezbig pisze:Łożysko 6303 ma średnicę wew. 17 mm...
Zgadza się , pomiędzy jest tulejka bo śruba miała bodajże 14,7... jakiś kwaśny wymiar że łożysko 15 nie podeszło. Dlatego wziąłem większe i wcześniej dotoczyłem tulejkę z jednego mocowania co by najdokładniej było.
Pozdrawiam , Michał. ;)


Malaxis
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 663
Rejestracja: 01 lut 2011, 00:31
Lokalizacja: Bolechowice/Kraków

#14

Post napisał: Malaxis » 09 wrz 2014, 19:20

Można by spróbować nie toczyć śruby tylko zrobić w niej otwory a następnie je nagwintować.
Trzeba by było przygotować sobie jakieś wałki z gwintowaną końcówką i je wkręcić w śrubę
a następnie przetoczyć do żądanej średnicy, jak by coś nie wyszło to można wykręcić taki wałek
i wkręcić kolejny. W końcu musi się udać tak wytoczyć żeby nie było bicia.

Awatar użytkownika

sajgon
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1012
Rejestracja: 15 lis 2011, 14:21
Lokalizacja: Śląsk

#15

Post napisał: sajgon » 09 wrz 2014, 22:11

Malaxis pisze:Można by spróbować nie toczyć śruby tylko zrobić w niej otwory a następnie je nagwintować.
Trzeba by było przygotować sobie jakieś wałki z gwintowaną końcówką i je wkręcić w śrubę
a następnie przetoczyć do żądanej średnicy, jak by coś nie wyszło to można wykręcić taki wałek
Mam spore obawy czy w ten sposób uzyska się lepszą dokładność niż zatoczenie czopa.
Ronie ilość elementów, operacji więc i o błąd łatwiej :???:

Tym bardziej trzeba by wkręcić ten dodatkowy koniec na jakimś kleju, bo śruba przecież w dwie strony pracuje.
Pozdrawiam , Michał. ;)


Malaxis
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 663
Rejestracja: 01 lut 2011, 00:31
Lokalizacja: Bolechowice/Kraków

#16

Post napisał: Malaxis » 09 wrz 2014, 22:33

Tylko w takim przypadku nie trzeba toczyć nic hartowanego. Dokładność powinna wyjść dokładnie taka sama
bo zatoczy się ten wkręcony element już po wkręceniu w śrubę. To jest oczywiście taki luźny pomysł którego
główną zaletą jest ominiecie toczenia hartowanej stali, zaoszczędzenie kawałka gwintu oraz możliwość
wielu poprawek.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Śruby Kulowe / Śruby Trapezowe”