Witam. Zastanawiam się nad wymianą śrub trapezowych na chińskie kulowe.
Napędzam to takimi serwami:
http://www.cnczone.ru/forums/index.php? ... t&id=10089
Do dyspozycji mam ewentualnie jeszcze takie:
Do tego sterowniki domowej roboty. Frezarka to chamski drewniak (chociaż pracuje nad troszkę lepszym drewniakiem i chciałbym tam potem te śruby wykorzystać).
Czy dalibyście śruby kulowe ? Czy przy braku samohamowności na nawrotach nie zaczną się dziać cuda ?
Śruby kulowe a serwa bez hamulca
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 569
- Rejestracja: 24 lut 2008, 12:40
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
To jest słaby silnik, prymitywny sterownik, a całość strojona "na oko". Nie da rady tego tak zrobić żeby wykluczyć możliwość przeskoczenia zadanej pozycji. Hamowanie na śrubie trapezowej na pewno co nieco pomaga.ezbig pisze:Jeśli miałyby się dziać takie cuda, to wyłącznie w przypadku złego zestrojenia PID-a w sterowniku. Przecież to silnik musi się zatrzymać, a nie śruba ma go hamować przy zmianie obrotów.etet100 pisze:Czy przy braku samohamowności na nawrotach nie zaczną się dziać cuda ?