teraz jakbym robił to zacząłbym jednak od biurkowej maszynki potem przeszedł level wyżej...Taka myśl kiedyś też mi przeszła przez myśl ale nigdy nie widziałem takiego rozwiązania- miałbyś jakieś materiały albo wizję jak to powinno wyglądać?Sprawa oczywista, iż pasek powinien być odpowiednio napięty dlatego zawsze byłem za podparciem końca osi silnika łożyskiem, ażeby posłużył dłużej.
Teraz tak się zastanawiam- pas około 500zł a dodatkowy silnik i sterownik to 300zł a mam 2x większy moment na "ciągnący bramę" a wada tylko (aż) że trzeba by poświęcić jeden cały dzień na ustawienie maksymalnych posuwu by maszyna się nie potknęła i nie zgubiła kroku
Muszę to przemyśleć
, jest szersza niźli dłuższa.
