mocowanie enkodera

Dyskusje dotyczące serwonapędów i napędów serwokrokowych.

Autor tematu
Dolce
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 501
Rejestracja: 22 gru 2007, 23:54
Lokalizacja: Polska

mocowanie enkodera

#1

Post napisał: Dolce » 17 mar 2017, 00:30

Witam.
Jak prawidłowo mocuje się enkoder? Muszę go zamontować na tylnym wałku silnika. Generalnie to chodzi mi o to, czy obudowę enkodera mocuje się na sztywno do korpusu silnika a wałki: silnika oraz enkodera mocuje się np. poprzez sprzęgło czy też można zamocować wałki ze sobą sztywnym połączeniem a enkoder zamocować w sposób elastyczny do korpusu silnika. Mam dołączoną do enkodera blaszkę, za pomocą której można go zamocować go do obudowy silnika ale jakoś tak licho to wygląda a do tego, po przykręceniu w ten sposób, występują drgania i rezonanse. Mój enkoder ma mocowanie tego typu co na poniższym filmiku, z tym, że ja wyginam tą blaszkę w łuk (i może tu jest problem z tym wpadaniem silnika w drgania) ponieważ po nasadzeniu enkodera na oś silnika, odstaje od korpusu silnika o kilka centymetrów:

Będę wdzięczny za podpowiedzi.



Tagi:


supremacja
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 59
Rejestracja: 29 lip 2016, 12:43
Lokalizacja: pl

#2

Post napisał: supremacja » 17 mar 2017, 02:53

Na sztywno do korpusu i na sztywno do wału. Wyważenie i łożyska w porządku? Możesz dorobić bardziej masywne mocowanie, ale jeszcze nie spotkałem się z taką koniecznością.


Autor tematu
Dolce
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 501
Rejestracja: 22 gru 2007, 23:54
Lokalizacja: Polska

#3

Post napisał: Dolce » 17 mar 2017, 08:11

Nie zrozmiałem. Ta blaszka, którą posiadam z enkoderem, jest elementem sprężystym. Tyle, ze enkoder w moim przypadku odstaje od silniks o kilks centymetrów więc zaginam ją w łuk. Czy zrezygnować z tej blszki i wykonać sztywne mocowanie enkodera do korpusu silnika?


suj
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 158
Rejestracja: 13 mar 2008, 00:42
Lokalizacja: Koszalin

#4

Post napisał: suj » 17 mar 2017, 08:23

supremacja pisze:Na sztywno do korpusu i na sztywno do wału...
Nie. To najprostsza droga do zabicia enkodera albo połączenia. Zazwyczaj występują dwa rozwiązania. Enkoder nie posiadający własnych łożysk i korzystający z tylnego łożyska silnika. Musi być tuż za łożyskiem. Najczęstsze rozwiązanie w serwonapędach. Jeśli enkoder ma swoje łożysko, to połączenie musi być podatne (oczywiście poza obrotem). Tą podatność uzyskuje się dwoma metodami. Albo na sztywno łączenie korpusu enkodera i silnika a pomiędzy wałami sprzęgło. Albo wały na sztywno i połączenie podatne korpusów - jak na filmie. Musisz popracować nad biciami wału, najlepiej jak najbliżej. Ta blaszka zapewnia pewną podatność.


Autor tematu
Dolce
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 501
Rejestracja: 22 gru 2007, 23:54
Lokalizacja: Polska

#5

Post napisał: Dolce » 17 mar 2017, 08:54

Dziękuję.
A skąd bierze się generalnie wpadanie silnika w wibracje w momencie, gdy zamocuję enkoder blaszką wygiętą w pałąk? To jest stosunkowo wiotkie połączenie i dociśnięcie enkodera ręką powoduje ustawanie tych oscylacji. Napisałeś, że enkoder trzeba mocować możliwie blisko silnika. Czy są jeszcze jakieś inne wskazania odnośnie sposobu mocowania enkodera?


suj
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 158
Rejestracja: 13 mar 2008, 00:42
Lokalizacja: Koszalin

#6

Post napisał: suj » 17 mar 2017, 09:29

Wskazania powinny być w instrukcji montażu enkodera. Jeśli ciężko znaleźć dokumentację producenta, można się posiłkować dokumentacją na przykład Heidenhaina czy Sicka - oni na pewno wiedza jak to zrobić. Jest kilka zasad którymi należy się kierować i które nie są tylko teorią a w praktyce występuje ich potwierdzenie.
Największym zazwyczaj problemem jeśli dorabiamy do istniejącego silnika enkoder, jest dorobienie i precyzyjne ustawienie wałka z którego pobieramy napęd. Z podanego przykładu wnioskuję, że posiadasz enkoder z wałem drążonym. To ogranicza cię do podatnego łączenia korpusów. Kluczem jest współosiowość wału przedłużającego oś wirnika z osią enkodera oraz bicie jego końcówki. Tu bym szukał przyczyn. Czy to oryginalny wałek będący integralną częścią wirnika czy był dorabiany? Czy wirnik był demontowany do dorabiania? A może zrezygnować z przewietrzania i z enkoderem zamocować się w miejsce wirnika przewietrzania a dać zewnętrzny wentylator? Jeśli z biciem i współosiowością wszystko OK, to zwiększyć nieco sztywność układu mocowania. Pokaż dokładnie swoje rozwiązanie, można będzie coś dokładniej doradzić.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Serwomotory / Serwonapędy / Napędy Serwokrokowe”