Wykorzystanie serwa rexroth jako naped wrzeciona - prosba o porade

[getbeterr]

Szanowne grono, pytanie na dzisiaj do Was mam takie. Mam zestaw rexrotha dosyc mocny - serwo 8Nm ze sterownikiem ( hcs02.1e-w0012a-03-nnnn + moduł profibus, silnik msk061c 0600 nn m1 ug0 nnnn). Nie jest to moze najnowszy model ale w swietnym stanie. Sterowane jest analogowe, nie ma mozliwosci step/dir (tyle mi sie udalo ustalic). Od dlugiego czasu szukam informacji jak to wykorzystac jako naped wrzeciona ale im wiecej czytam tym bardziej mi sie juz wszystko miesza. Doszedlem do tego, ze komunikacje po profibusie moge sobie wsadzic w kieszen przy tym zastosowaniu. Czy jest jakis myk, zeby wykorzystac ten zestaw i skonfigurowac go jakos i miec mozliwosc gwintowania? Jako sam naped bez gwintowania raczej nie bedzie problemu bo podpinam +/- 10 volt i mam sterowanie obrotami ale chodzi mi o wykorzystanie petli enkodera z tego zestawu do synchronizacji obrotow z posuwami. Moze ktos z Was juz przerabial ten temat? Za kazda wskazowke bede wdzieczny - niestety ze sterowaniem serwami mialem niewiele do czynienia. Moze jest mozliwosc wyciagniecia jakiegos sygnalu ze sterownika serwa? Moze jednak jest mozliwosc uzycia tego modulu profibus? Wiem, ze w machu potrzebny jest pojedynczy sygnal z enkodera do obslugi gwintowania ale chcialem pierwszy raz zrobic sterowanie na linuxcnc bo podobno w tokarkach sprawdza sie wysmienicie a przy okazji bym sie czegos nauczyl. Posuwy sa realizowane na silnikach serwo-krokowych (a raczej beda) bo juz takie mam i nie chce dokupowac nastepnych elementow. Moze lepiej wyszloby probowac sie zamienic z kims na cos co bardziej podpasuje albo sprobowac sprzedac i kupic cos innego za pieniadze ze sprzedazy? Jakos sie uparlem, ze chce wykorzystac jak najwiecej elementow, ktore mi od dluzszego czasu zalegaja na polce i sie kurza dlatego nie chcialbym inwestowac kilku tysiecy na kontroler i inne przedmioty. Z gory dziekuje za pomoc.

[atom1477]

A dlaczego piszesz że miałoby sie nie dać użyć modułu PROFIBUS?
To normalny moduł, pasujący do tego falownika.
W dodatku wydaje się dość zaawansowany, i być może da się w nim ustawić sterowanie step/dir (tak tylko piszę, nie mówię że polecam to rozwiązanie).

[qqaz]

chodzi mi o wykorzystanie petli enkodera z tego zestawu do synchronizacji obrotow z posuwami. ... ... ale chcialem pierwszy raz zrobic sterowanie na linuxcnc bo podobno w tokarkach sprawdza sie wysmienicie

Chyba powinieneś doczytać linuksa bo tam posuw dopasowuje się do obrotów czyli enkoder załatwia synchronizację z wszelkimi napedami wrzeciona, od korby, koła młyńskiego aż do Twojego serwa niezależnie jak ono będzie sterowane.

[atom1477]

Trzeba tylko mieć wyjście z serwa do linuxa.
Ten moduł PROFIBUS nie ma opcji emulowania enkodera. Tylko nie wiadomo co mają na myśli.
Bo zrobienie zwykłej kopii wejścia enkoderowego to nie jest wielka filozofia, więc może im chodzi o przeliczanie tego na udawany enkoder absolutny (przynajmniej taki nieprzekręcający się co obrót).
Trzeba by mieć dokładną instrukcję do konkretnie tego modelu modułu, żeby doczytać jak można skonfigurować te jego uniwersalne wejścia i wyjścia cyfrowe.

Inna opcja to nie używać tego modułu PROFIBUS, tylko podłączyć się wprost do falownika i enkodera. Obydwa mają całkiem standardowe interfejsy, więc byłoby to proste.

[getbeterr]

Ogólne na jakichs zagranicznych forach udalo mi sie wyczytac, ze przez profibusa nie za bardzo da sie zrealizowac step/dir ale gdzie to przeczytalem to juz nie odnajde bo za duzo tego przewalilem. @atom1477 Ten modul jest zalozony na falowniku i napewno jest sprawny bo tak byl uzywany w maszynie, z ktorej zostal zdemontowany ale tam wszystko bylo poskladane na PLC. Typ enkodera w silniku:
Optical encoder, multiturn-absolute Hiperface, with 128 increments.
Model karty profibusowej to csb01.1n-pb-ens-nnn-nn-s-nn-fw
Myslalem wlasnie o wykorzystaniu tego zestawu bez uzywania karty profibusowej tylko czy bedzie mozna ze wzmacniacza wyciagnac informacje o aktualnych rpm w takiej formie, zeby mozna ja bylo wykorzystac do synchronizacji osi z wrzecionem. Musze znalezc czas i doczytac co nie co o linuksie - dzieki za zwrocenie uwagi. Wlasnie dotarlo do mnie, ze chce uzywac sterowania o ktorym wiem bardzo niewiele - tyle co z watkow na forum prawie bez zadnego doksztalcenia.

[atom1477]

Ogólne na jakichs zagranicznych forach udalo mi sie wyczytac, ze przez profibusa nie za bardzo da sie zrealizowac step/dir

Przez protokół profibufa (czyli po prostu mówiąc, "przez profibusa") to nie.
Ale tu mowa o module profibusa. Czyli module który poza profibusem, ma port RS232, piny cyfrowe, itp.

Myslalem wlasnie o wykorzystaniu tego zestawu bez uzywania karty profibusowej tylko czy bedzie mozna ze wzmacniacza wyciagnac informacje o aktualnych rpm

Jakiego znowu wzmacniacza?
Potrzeba Ci tylko enkoder.
No a on nie zwraca RPM, tylko impulsy. RPM to sobie sterownik (linuxcnc) z tych impulsów wyliczy.

[getbeterr]

Rozumiem o czym mowisz. Poprostu blednie zalozylem, ze jesli nie moge uzyc tego protokolu to z automatu wykorzystanie tego modulu odpada. "Wzmacniacz" uzywam zamiennie ze slowami serwo-sterownik, falownik(od serwosilnika), servopack, serwo-wzmacniacz.. Poprostu gdzie nie czytam o serwach to roznie to ludzie nazywaja. Jak dziala zwykly enkoder to wiem. Piszac o RPM mialem na mysli to, ze nie wiem w jakiej postaci enkoder daje informacje do falownika - czy impulsy z enkodera nie sa w jakis sposob przetwarzane przez elektronike silnika zanim do niego trafia.

[atom1477]

Piszac o RPM mialem na mysli to, ze nie wiem w jakiej postaci enkoder daje informacje do falownika - czy impulsy z enkodera nie sa w jakis sposob przetwarzane przez elektronike silnika zanim do niego trafia.

Na pewno tego nie robi.
To by przeczyło idei użycia enkodera w serwie.

"Wzmacniacz" uzywam zamiennie ze slowami serwo-sterownik, falownik(od serwosilnika), servopack, serwo-wzmacniacz..

Ok, czyli Ty chciałeś wyciągnąć informację o RPM z falownika*, a nie z enkodera. No to nie wiem czy to możliwe (a nawet jak tak to będzie z poślizgiem, albo co najwyżej ze skompensowanym poślizgiem, czyli trochę niedokładnie). W każdym razie informacja o RPM jest bezużyteczna do gwintowania. Do gwintowania potrzebna jest pozycja.

*Chyba że się pomyliłeś, i chodziło Ci o enkoder. Ale jego w żaden sposób nie można nazwać "wzmacniaczem".
Jeżeli chcesz użyć enkodera, to bez modułu PROFIBUS sygnał z enkodera i tak do falownika ("wzmacniacza") nie trafi, bo falownik nie ma złącza do którego można by go podłączyć. Pójdzie wprost do LinuxaCNC.

[tuxcnc]

Rozumiem o czym mowisz.

Na pewno nie rozumiesz, bo nikt tego nie zrozumie.
W ogóle nie słuchaj tych głupot, bo prędzej mózg Ci spuchnie, niż do czegokolwiek dojdziesz.

W LinuxCNC do obsługi posuwu synchronizowanego potrzebujesz co najmniej sygnału indeksu,
Jak zamierzasz wyciągnąć sygnał indeksu z enkodera absolutnego, to nie mam pojęcia...
Drugi sygnał, który nie jest konieczny, ale bardzo przydatny, to licznik enkodera.
Tutaj dałoby się użyć enkodera absolutnego, ale trzeba znaleźć sposób aby wartość licznika przesłać do LinuxCNC.

Drugi problem, czy serwem da się sterować w trybie 0-10V plus sygnał kierunku. Nie to żeby sygnałem +/-10V nie dało się sterować z LinuxCNC, ale jest to dużo trudniejsze i może wymagać zbudowania odpowiedniego konwertera.

Trzeci problem, to start serwa pod obciążeniem. To jest zapewne kwestia ustawień, ale ja się na to naciąłem. Serwo napędza wrzeciono małej tokarki. Jak już ruszy to pięknie działa, ale jakikolwiek opór przy starcie kończy się wywaleniem alarmu i wyłączeniem serwopaka.
To powinieneś sprawdzić w pierwszej kolejności.

[maciek95k]

Sterowanie z 0-10V + wyjście cyfrowe na +/- 10V możesz ogarnąć na tym:
http://*.pl/?uniwersalny-konwerter ... -10-10v,13
Enkoder dajesz sobie osobny najzwyklejszy inkrementalny bezpośrednio na wrzecionie z przełożeniem 1:1 i paskiem synchronicznym.
Sam silnik możesz sobie dać na zwykłym pasku i dowolnym przełożeniu względem wrzeciona. Są tokarki gdzie w silniku nawet nie wykorzystuje się sprzężenia. W twoim przypadku będzie ono pełniło tylko funkcję sprzężenia dla drivera.
Przy dobrze wystrojonym napędzie nie będzie problemu ze startem przy obciążeniu.
Ewentualnie jak byś bardzo się uparł to są do tych driverów karty z wyjściem enkoderowym ale zapewne to będzie bardzo drogie rozwiązanie. Możesz sobie przeważnie ustawić w programie rozdzielczość etc. Takie wyjście masz wtedy emulowane na podstawie enkodera w silniku.
Ale tak co do zasady enkoder w silniku jest enkoderem dodatkowym a podstawowym enkoderem jest ten na wrzecionie zewnętrzny. Imho spokojnie do ogarnięcia. Podłącz sobie ten napęd do 3F, daj sygnał enable i podaj napięcie analogowe. Jak będzie Ci się kręcił to dokup i pożeń to z tym modułem (albo zmajstruj swój w googlach znajdziesz sporo schematów) i w sumie jesteś w domu. Enkoder na wrzeciono kupisz za 200-300zł zapewne.