Czy do pistoletu ze zbiorniczkiem jak zdemontouje go i zaloze weza to bedzie dawac rade czy bedzie mu za ciezko pociagnac piasek ? Zakladam ze wysokoscz jakiej bedzie ciagnac piasek nie bedzie wieksza niz 50cmskoti pisze:Jak będziesz kupować to nawet nie patrz po tych z zbiornikiem tylko od razu z wężem
jaki kompresor do piaskarki?
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 989
- Rejestracja: 01 sty 2005, 17:48
- Lokalizacja: Bełchatów
- Kontakt:
Pozdrawiam PlotComplex.com
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1301
- Rejestracja: 10 gru 2006, 00:22
- Lokalizacja: NISKO
A kto powiedział że piasek, elektrokorund czy szklane mikrokulki mają być zasysane ? Wiadomo że to jest owiele wygodniejsze w użytkowaniu ale jezeli nie sprawia to problemu (niezbyt duże powierzchnie piaskujemy bądź rzadko) pojemnik może być usytuowany na pewnej wysokości "roboczej".
Niestety 25-pięciolitrówki z Allegro to nadają się do piaskowania resoraków szkoda tylko sobie głowe tym zajmować,grunt to kompresor [(300l/min i 4 atmosfery)w zwyż] .
Niestety 25-pięciolitrówki z Allegro to nadają się do piaskowania resoraków szkoda tylko sobie głowe tym zajmować,grunt to kompresor [(300l/min i 4 atmosfery)w zwyż] .
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1743
- Rejestracja: 28 gru 2004, 23:56
- Lokalizacja: Rybnik
Tak robiłem próbę założyłem plastikowy waz i dzialalo tak jak z pojemnikiem.webserver pisze:Czy do pistoletu ze zbiorniczkiem jak zdemontouje go i zaloze weza to bedzie dawac rade czy bedzie mu za ciezko pociagnac piasek ? Zakladam ze wysokoscz jakiej bedzie ciagnac piasek nie bedzie wieksza niz 50cm
Pomysł dobry tylko cena Karchera może zabić . Dajemy do takiego piaskowania ramy ze stali nierdzewnej i blachy które nie dają sie obrobić na maszynie . Wygląda to bardzo fajnie .ALZ pisze:A może do sporadycznego piaskowania wystarczy Ci myjka ciśnieniowa Kercher z końcówką do piaskowania?
Moj chomik
http://chomikuj.pl/skotisobek
http://chomikuj.pl/skotisobek
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 3433
- Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Nie jest tak żle biorąc pod uwagę cenę przyzwoitego kompresora
http://www.sklep.semigat.pl/x_C_Dz__P2_2810010.html plus 240zł za końcówkę do piaskowania. Wcale nie musi to być Kercher, są tańsze urządzenia.
http://www.sklep.semigat.pl/x_C_Dz__P2_2810010.html plus 240zł za końcówkę do piaskowania. Wcale nie musi to być Kercher, są tańsze urządzenia.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1552
- Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:23
- Lokalizacja: trójmiasto
wicie rozumicie ...........
dobry kompresor to podstawa jak pisał kolega wyżej
ja mam 2 kompresory z tego jeden 600 L 3 tłokowy ciśnieni 10 atm
i piaskuję sobie tym w miarę spokojnie ale bez szaleństwa
poprzednio miałem kompresor 250 L ciśnienie 7 atm i powiem szczerze że wolałbym detale skrobać papierem ściernym jak piaskować
koszmarnie wolno , koszmarnie długo a komresor cały czas na chodzie
zmieniałem ścierniwa i kombinowałem w te i we te i nic
dopiero duży kompresor dobry pistolet z dyszą ceramiczną duże ciśnienie i można zaczynać piaskowanie
dopiero jak przeszedłem z korundu na porcelanę to się polepszyło ale porcelana diabelnie droga
zrobisz jak chcesz ale po mojemu to lepiej zawieźć i odebrać stojąć w korkach jak wydać 1000 zł i kląć na wywaloną kaskę

dobry kompresor to podstawa jak pisał kolega wyżej
ja mam 2 kompresory z tego jeden 600 L 3 tłokowy ciśnieni 10 atm
i piaskuję sobie tym w miarę spokojnie ale bez szaleństwa
poprzednio miałem kompresor 250 L ciśnienie 7 atm i powiem szczerze że wolałbym detale skrobać papierem ściernym jak piaskować
koszmarnie wolno , koszmarnie długo a komresor cały czas na chodzie
zmieniałem ścierniwa i kombinowałem w te i we te i nic
dopiero duży kompresor dobry pistolet z dyszą ceramiczną duże ciśnienie i można zaczynać piaskowanie
dopiero jak przeszedłem z korundu na porcelanę to się polepszyło ale porcelana diabelnie droga

zrobisz jak chcesz ale po mojemu to lepiej zawieźć i odebrać stojąć w korkach jak wydać 1000 zł i kląć na wywaloną kaskę