to mój pierwszy post, jednak forum czytam od dobrych 3lat.
Mam problem, który nie do końca wiem jak rozwiązać.
Moim zadaniem jest zaprojektowanie pewnego (nie będę wchodził w szczegóły, bo to w sumie nie jest istotne) mechanizmu. Moje pytanie brzmi, jak w prosty sposób sterować pracą silnika trójfazowego, oczywiście w grę wchodzi falownik. Chodzi o sterowanie jego prędkością obrotową w zależności od położenia czujnika (-ów).

W momencie dojechania do czujnika, silnik zwalnia, układ będzie tak zaprojektowany, że w tym momencie ruch posuwisto-zwrotny nie będzie realizowany (prawdopodobnie za sprawą mech. Krzywkowego), chodzi o manipulację czasem w jakim ma on zostać, żeby za szybko się nie ‘cofnął’.
Za pomocą sterownika PLC bardzo łatwo realizowałoby się wyłączanie i włączanie silnika, ale nie wiem czy idzie połączyć go z falownikiem żeby móc regulować prędkość obrotową. Przy wyłączaniu silnik robi jeszcze kilka obrotów żeby się zatrzymać, więc to wpływa na regulację i będzie mało precyzyjna, analogicznie przy jego włączaniu.
Myślę, że w miarę opisałem o co chodzi, ewentualnie, jeżeli macie jakieś inne pomysły, również chętnie wysłucham.
Słaby ze mnie elektronik, nie znam się za bardzo na możliwościach w tym zakresie.