Automatyczne mocowanie przedmiotu

Tematy inne dotyczące mechaniki nie pasujące do żadnego z działów.

Autor tematu
jjask
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 9
Rejestracja: 09 maja 2007, 19:39
Lokalizacja: Szczecin

Automatyczne mocowanie przedmiotu

#1

Post napisał: jjask » 08 paź 2007, 19:42

Poszukuje jakiś różnych rozwiązań mocowania przedmiotu obrabianego w obrotowej 4 osi frezarki. Dokładnie jest to miniaturowa frezarka CPM 3020 i póki co 4 os dorobiona jest za pomocą silnika krokowego zakończonego futrem od wiertarki. Futerko zamykane jest przez przekładnie paskową połączona z kolejnym silnikiem ( jak będę miał możliwość to porobię zdjęcia i pokaże jak wygląda to co jest teraz) Przedmiotem obrabianym są drewniane pionki do szachów które po wstępnej obróbce na tokarce podaje robot. Chodzi o to żeby robot podał a uchwyt sam się zacisnął i wycentrował. Myślałem nad jakimiś uchwytami tokarskimi zamykanymi pneumatycznie ale chciałbym sie dowiedzieć czy ma ktoś jeszcze jakieś pomysły?



Tagi:

Awatar użytkownika

DZIKUS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1243
Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
Kontakt:

#2

Post napisał: DZIKUS » 08 paź 2007, 20:00

proponuje standardowe rozwiazanie czyli zastosowanie tulejek zaciskowych. w tak malej aplikacji wystarczy zaciskanie za pomoca kilku sprezyn talezowych ciagnacych trzpien w tulejka w strone wrzeciona. luzowac mozna recznie za pomoca dzwigni, lub silownika pneumatycznego
-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu


Autor tematu
jjask
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 9
Rejestracja: 09 maja 2007, 19:39
Lokalizacja: Szczecin

#3

Post napisał: jjask » 23 paź 2007, 09:29

Tutaj na jednym zdjęciu jest wygląd osi, brakuje tylko dostawionego obok silnika od wkrętarki i paska ( beznadziejne rozwiązanie). Drugi obrazek to tak jak kolega DZIKUS radził, użyłem tulejki zaciskowej, dokładnie jest to tulejka ER 32 na pręt 20mm. Puki co czekam na wolna maszynę na uczelni żeby wytoczyć elementy. Gniazdo będzie ze stali, a "docisk" planuje wykonać z tworzywa (jakieś z grupy PA6 ) w celu zmniejszenia kosztów.






zamieszczam linki bo dodawanie nie działa ;/


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#4

Post napisał: Leoo » 23 paź 2007, 10:39

Ciekawy pomysł.
Proponował bym jednak, wzorem tokarki, zastosować drążone wrzeciono, przez które materiał będzie podawany w postaci ciągłej do uchwytu. Ramię robota mogło by wówczas odbierać gotowe detale. Teoretycznie można by zrezygnować z robota i wykonany przedmiot "łapać" w rynienkę.


Autor tematu
jjask
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 9
Rejestracja: 09 maja 2007, 19:39
Lokalizacja: Szczecin

#5

Post napisał: jjask » 23 paź 2007, 11:19

Problem jest w tym że nie ma miejsca na przewiercenie. Robot ma za zadanie dostarczać przygotówke z palety i odstawiać gotowy pionek na drugą , palety są sprzężone z miniaturową układarką regałowa. Tak więc nie mogę zrezygnować z robota, ale łapanie w rynienkę albo w widełki będzie ( po obróbce cześć mocująca pionek zostanie odcięta i gotowy element spadnie "gdzieś" tak że robot go odbierze a pozostałość w uchwycie po zwolnieniu docisku powinna zostać wyrzucona sprężynka) Takie mam przynajmniej założenia.

tak wygląda z założenia stanowisko , nie ma stacji pomiarowej i prawdopodobnie nie będzie

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Mechanika”