Spotkał się ktoś kiedyś z płytami które są zrobione z ułożonych pionowo pasków aluminiowych, powyginanych i sklejonych na kształt plastrów miodu ?
Wiecie gdzie coś takiego robią (jak) ? widział ktoś jak to dokładniej wygląda ?
klejenie aluminium - plastry miodu
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1454
- Rejestracja: 16 paź 2005, 01:26
- Lokalizacja: Świecie
Jest to obecnie stosunkowo łatwo dostępny materiał,
produkowany m.in. przez Alcan Composites pod nazwą Alucore.
Dostępne w Polsce, np. http://www.wiga.com.pl/118,Plyty-wielowarstwowe.html
Niestety cena trochę zaporowa, min. rzędu 400zł/m2 brutto przy grubości 10mm
(w hurcie...). Inne podobne, to Alcubond, czy Dibon.
W tym przypadku rdzeń jest jednorodny, wykonany np. z polietylenu.
Cena rzędu 200zł brutto/m2 przy grubości 4mm (...).
Dodatkowym utrudnieniem jest fakt, że sprzedaż zapewne odbywa się
wyłącznie w postaci całych płyt lub palet...
Ciekawą alternatywą jest laminat konstrukcyjny HPL.
Wykonany z warstw papieru utwardzonego żywicą fenolową
i pokrytego żywicą melaminową.
Wersje zewnętrzne odporne na warunki atmosferyczne itp.
Materiał wyjątkowo sztywny, odporny na uderzenia, samonośny.
Dostępny m.in. w Bydgoszczy w firmie Reklamix.
Cena ok. 153zł/m2 brutto przy grubości 8mm.
produkowany m.in. przez Alcan Composites pod nazwą Alucore.
Dostępne w Polsce, np. http://www.wiga.com.pl/118,Plyty-wielowarstwowe.html
Niestety cena trochę zaporowa, min. rzędu 400zł/m2 brutto przy grubości 10mm
(w hurcie...). Inne podobne, to Alcubond, czy Dibon.
W tym przypadku rdzeń jest jednorodny, wykonany np. z polietylenu.
Cena rzędu 200zł brutto/m2 przy grubości 4mm (...).
Dodatkowym utrudnieniem jest fakt, że sprzedaż zapewne odbywa się
wyłącznie w postaci całych płyt lub palet...
Ciekawą alternatywą jest laminat konstrukcyjny HPL.
Wykonany z warstw papieru utwardzonego żywicą fenolową
i pokrytego żywicą melaminową.
Wersje zewnętrzne odporne na warunki atmosferyczne itp.
Materiał wyjątkowo sztywny, odporny na uderzenia, samonośny.
Dostępny m.in. w Bydgoszczy w firmie Reklamix.
Cena ok. 153zł/m2 brutto przy grubości 8mm.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 7735
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
miałem przez jakiś czas do czynienia z tym czymś .
tylko w stanie nie rozłożonym .
to znaczy - wyglądało to jak płaskownik aluminiowy i dawało się rozciągać .
bardzo śmieszne to było .
musiałem to frezować na cieńsze kształtki .
zrobiłem uchwyt i frezowałem .
z tym że to nie byłó klejone tylko tak jak by zgrzewane .
koleżanka używała tego do pewnych zabiegów związanych z konserwacją fresków .
to chyba tyle .
pozdrawiam .
miałem przez jakiś czas do czynienia z tym czymś .
tylko w stanie nie rozłożonym .
to znaczy - wyglądało to jak płaskownik aluminiowy i dawało się rozciągać .
bardzo śmieszne to było .
musiałem to frezować na cieńsze kształtki .
zrobiłem uchwyt i frezowałem .
z tym że to nie byłó klejone tylko tak jak by zgrzewane .
koleżanka używała tego do pewnych zabiegów związanych z konserwacją fresków .
to chyba tyle .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1592
- Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
- Lokalizacja: Lublin
spotkalem się z czyms takim z aluminium w 3 zastosowaniach:
1. Plaster miodu o dość dużych oczkach jako wypełnienie skrzydła samolotu - bodajże polski "Orlik" ale głowy nie dam bo nie pamietam a widziałem tylko skrzydło. Nie była to powierzchnia płaska, ciekawie musiała wygladać obróbka
2. Drobny plaster (coś jak plaster miodu w skali 1/2) jako uszczelnienie techniczne w jakims silniku - "nawiniety" na okrąg fi 400-600 - był problem ze szlifowaniem na wymiar.
3. Plaster (1:1 orginału
) grubość jakieś 40mm, sprzedawany w formie płyty (jakies 800-100mm), która po rozciągnięciu tworzyła 300-400mm blok. Ten akurat kawałek służył do wyrównania przepływu powietrza w jakimś urządzeniu na uczelni. Sądzę, że był gdzieś do kupienia.
1. Plaster miodu o dość dużych oczkach jako wypełnienie skrzydła samolotu - bodajże polski "Orlik" ale głowy nie dam bo nie pamietam a widziałem tylko skrzydło. Nie była to powierzchnia płaska, ciekawie musiała wygladać obróbka
2. Drobny plaster (coś jak plaster miodu w skali 1/2) jako uszczelnienie techniczne w jakims silniku - "nawiniety" na okrąg fi 400-600 - był problem ze szlifowaniem na wymiar.
3. Plaster (1:1 orginału

sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej