mała wiertarka - jak?

Tematy inne dotyczące mechaniki nie pasujące do żadnego z działów.

Autor tematu
nuclear
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 4
Rejestracja: 25 lut 2005, 14:12
Lokalizacja: KrakĂłw

mała wiertarka - jak?

#1

Post napisał: nuclear » 25 lut 2005, 14:25

witam
zamierzam zrobić urządzenie,ktorego zadaniem byłoby wykonywanie otworów 0.5 - 3mm w laminacie szklanym (ten od elektroniki) o wymiarach 30x30cm. w zwiazku ze nie bedą tu przenoszone duże sily, i nie jest to duże, pytam sie czy moje pomysly maja prawo bytu:
-ogolna konstrukcja ze 1cm sklejki (dysponuje warsztatem stolarskim)
-gwint napedowy to zwykły gwint M8 lub M10
-rezygnacja z prowadnic, na rzecz gwintów napedowych
-napęd osi x i y za pomocą zwykłych silników szczotkowych i kółeczka ze szczelinami z czujnikiem (cos takiego jak w myszce) - byłaby dosc duza przekłądnia - gqwinty mialyby obraoty 10x mniejsze od silnika - czujnik na gwincie - po prostu mam kilka takich silniczków, wiec by było taniej
-jaki silnik trzeba by uzyć do samego wiercenia? tzn jaka moc?
-gdzie zdobyć 10cm gwintu M8x0.75 i kilka nakretek, lub gwint taki ze 2cm M8x0.75, a potem jakis zwykły metryczny
-jezeli konieczne by było uzycie prowadnic, to co najtanszego polecacie mi?
urzadzenie chcialbym zeby mialo dokładnosc 0.5mm
i jak proponujecie opcje podnoszenia wiertla?



Tagi:

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 5598
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#2

Post napisał: adam Fx » 25 lut 2005, 14:46

no ja prwowadnice dałbym na wałkach z drukarek
no dow iercenoia konstrukcja sklejkowa powinna wystarczyć
co do napedów niewiem dokaładnie jak to rozwiązać (brak mi wiedzy elektronicznej na temat enkoderów)

w mojej frezarce jest M8 i sprwadza sie jarazie ok .. ale nie jestem pweien czy na twim miejscu nie użył bym pasków zębarych żeby zwiększyc prędkość
(mimo is bardziej wole śruby pociągowe)
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos


Autor tematu
nuclear
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 4
Rejestracja: 25 lut 2005, 14:12
Lokalizacja: KrakĂłw

#3

Post napisał: nuclear » 25 lut 2005, 15:02

jezeli chodzi o silniki, to od trony elektronicznej sterowanie nie stanowi dla mnie zadnego problemu, a na pradkosci mi nie zalezy - to i tak bedzie dzialac tak, ze podjezdza na miejsce pracy, wierci, przesuwa o kilka mm i znowu wierci - wiec i tak na przesuw stosunkowo malo czasu zejdzie - dla mnie wystarczy jak bedzie sie przesuwac jakis 1mm/s
a co do prowadnic, to mysle czy nie dać, tylko nie bardzo wiem skad - nie bede przeciez rozbieral 5 drukarek - gdzie mozna kupic(najlepiej w krakowie) takie rurki ok 10-15mm srednicy, i czy drewniane częsci ślizgowe mają prawo bytu? (drewno twarde - np jesion i nie dotykalby rurki na całym obwodzie,) jesli nie, to gdzie cos takiego zdobyć? najlepiej slizgowe, to bedzie tansze
i jeszcze jeden problem - gdzie mozna zdobyć rózne paski zebate, i zebatki do nich? np potrzebuje 4zebatki o srednicy 60-100mm na pasek 3mm


PETERS
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 249
Rejestracja: 21 lut 2005, 12:12
Lokalizacja: CNC

#4

Post napisał: PETERS » 25 lut 2005, 17:29

Tulejki drewniane :? raczej nie, podczas zmian wilgotności może go "kręcić" -nawet wysuszone i sezonowane drewno - gołym okiem tego nie zauważysz, ale na prowadnicy to wyjdzie. Są tu do sprzedania - na tej stronie - łożyska liniowe - do prowadnic.
Już pytałem o to i prowadnic nie da się wyeliminować - muszą być.
Silniki szczotkowe, budowa enkodera :? nie lepiej kupić jakieś krokowce ze sterej drukarki lub stacji dysków - będzie taniej a do wiercenia napewno się bedą nadawać.
A silnik do napędu wiertła?? Jeżeli tylko do wiercenia w laminacie to nie może być z miniwiertarki??
Poczytaj, na tym forum ciekawe i pomocne rzeczy można wyczytać.


Autor tematu
nuclear
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 4
Rejestracja: 25 lut 2005, 14:12
Lokalizacja: KrakĂłw

#5

Post napisał: nuclear » 25 lut 2005, 18:24

oki, jednak chyba dam te krokowe, tylko nie wiem jakiej mocy trzeba - jaki moment ma taki statystyczny silnik z drukarki?
a co do prowadnic, w sumie racja, drewno nie przejdzie, ale nie widze sensu w takim małym urzadzeniu dawac lozysk liniowych, sądze ze slizgowe by było ok (takie ja w drukarkach) tylko gdzie takie zdobyć? tak zeby sie nie zrujnowac


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 7735
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#6

Post napisał: pukury » 25 lut 2005, 20:09

witam !! jak jesteś z krakowa to pojedż sobie na rondo grunwaldzkie i idąc w stronę kapelanki skręć w drugą przecznicę w prawo(przed ul szwedzką) i tam kupisz pręty nierdzewne,alu,mosiądz,tworzywa sztuczne,blach itp. pozdrawiam !!
Mane Tekel Fares

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 5598
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#7

Post napisał: adam Fx » 25 lut 2005, 22:31

kolego jeśli chcesz coś taniego to proponyje łożyska zastąpić raczej tulejkami ...
ja bym zrobił to tak jeśli ma być to koniecznie z drwna to wiercę otwór w drewnianym klocku i wtłaczam w niego moiężną tulejkę (otwór taki żeby klocek nie pękł ) przęty z drukarek widziałem ostatnio na Allegro ...chciaż nierdzewka to niezły pomysł (hhmm tylko ile takie pręty kosztyją??)

[ Dodano: 2005-02-25, 22:33 ]
jeśli chodzi o silniki też polecam krokowe ..a paski zębate i koła donich to mam tylko ż demontażu np. skaner drukarka igłowa ..... ale moze na allegro by coś było

[ Dodano: 2005-02-25, 22:44 ]
aaaa włąśnie na przedkości ci nie zależy...hhhhmmm mi by zależało(we frezarce nie mogę dać przekładni bo strace siłe.momęt ....ale ty możesz mieć szybkie posuwy bo ty do wiercenie nie potrzebujesz i dużych a nim szybciej wykona płytkę tym lepiej :wink:
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos


PETERS
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 249
Rejestracja: 21 lut 2005, 12:12
Lokalizacja: CNC

#8

Post napisał: PETERS » 26 lut 2005, 08:05

No właśnie, bo praktycznie przekładnia niepowinna być w takim wypadku na osi Z a na innych może a nawet powinna. Ale pewnie jak wiercenie płytek to i jakieś frezowanie płytki też się znajdzie :wink:

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 5598
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#9

Post napisał: adam Fx » 26 lut 2005, 08:46

heheeh no no .. wmiare jedzenia rośnie apetyt ... najpierw wiercenie ,, pużniej może grawerowanie , aa może i coś wyfrezować by się przydało najpierw w plexi a puźniej ma sie ochote na stal .....

chociaż faktycznie ja osobiście nie przepadam za ręcznym robieniem otworkółw w płytkach a oś Z też może być szybka bo przy wierceniu mamy nacisk osiowy więc nie wymaga to zbyt dużej siłyno chyba że wircimy fi 45 :mrgreen:
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos


anoda
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 468
Rejestracja: 06 gru 2004, 10:17
Lokalizacja: P?ock

#10

Post napisał: anoda » 26 lut 2005, 15:58

Do napędu w osi Z dobrze może się nadawać mechanizm napędowy od głowicy laserowej z uszkodzonego (starego ) CD-roma. Gotowy moduł napędowy z prowdnicami i napędem.
Było kilka rozwiązań silników napędowych - krokowe, komutatorowe. Trzeba rozebrać ze dwa lub trzy i wybrać najodpowiedniejszy. Oczywiście jeżeli siły będa wystarczajace. Jako element napędowymoże być wykorzystany siłownik od zamka centralnego samochodu koszt około 20zł, siła 600G,zakres ruchu 20mm plus prowadnice.

Powodzenia

Pozdrawiam

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Mechanika”