Wiertarka ma wiercić w aluminium wiertłami fi4 przebijając rurki o ściance 1,5 mm czyli obciążenia niezbyt wielkie. A co do mocy silnika - no właśnie jaka powinna być moc

bo nie wiem jak obliczyć ile pracy potrzeba na wywiercenie jednego otworu (jak ktoś podpowie mi metodę obliczania czegoś takiego będę wdzięczny).
Układ musi być w linii prostej
Chodzi o to że właśnie chciałbym obyć się bez zębatek pośrednich bo to podwyższy koszt który musi być minimalny. Zresztą z elementami dodatkowymi wydaje mi się że lepszy byłby pasek zębaty z dociskaczami, zastanawiam się nad łańcuchem właśnie po to żeby ograniczyć ilość elementów. Oczywiście musze użyć jakiś znormalizowanych (najlepiej popularnych a więc tanich) części, więc pewnie kół zębatych bym do tego nie dostał (czy jednak?)
Zastanawiałem się jeszcze nad takim rozwiązaniem:
Tylko że wrzecionka będą się obracać w innych kierunkach a ja nawet nie wiem czy są wiertła fi4 dla obu kierunków obrotu
pozdrawiam