Nitowanie

Tematy inne dotyczące mechaniki nie pasujące do żadnego z działów.

Autor tematu
zykfryd
Posty w temacie: 6

Nitowanie

#1

Post napisał: zykfryd » 18 wrz 2009, 11:13

Mam dwa aluminiowe kontowniczki do połączenia /nitowanie/ pod kątem prostym. Otwór fi 5. Jaki otwór wywiercić i jakich przyrządów użyć ażeby to zaklepać? czy drogie są takie narzędzia?




rynio_di
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1500
Rejestracja: 03 gru 2005, 23:44
Lokalizacja: lublin

#2

Post napisał: rynio_di » 18 wrz 2009, 12:19

No tak nitowanie , metoda stara jak świat , i tak średnica otworów na nity o średnicy poniżej 10mm powinna być o 0,5mm większa od śr . trzona nitów.
Narzędzia to młotek, dociskacz,nagłowniak i przypór.
Narzędzia takie nie są drogie tylko gdzie ich kupić, najlepiej zrobić samemu. Ale nie kupuje się browaru aby napić się piwa.Jeżeli interesują cię fazy nitowania to napisz.


upadły_mnich
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1592
Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
Lokalizacja: Lublin

#3

Post napisał: upadły_mnich » 18 wrz 2009, 12:34

zykfryd pisze:Otwór fi 5
czy nit o tej średnicy?

Dla małych srednic czyli takich jak dla Ciebie otwór robisz wiekszy o 0.1mm a praktycznie mozesz wiertłem o srednicy nita zrobić - ważne aby nit wszedł :wink:
Przyrządy mozesz zrobić sam a istotne jest w tym przypadku jakie nity masz tj łeb nita i jaki chcesz uzyskać po zanitowaniu.
Np. Dla nita z łbem płaskim - jeśli końcówke chcesz zrobić wpuszczaną to wystarczy tzw. dobijak do gwożdzi lub coś podobnego.
Wczoraj niestety 120 nitów pełnych musialem rozklepać bo zrywalne były do d..y :mad:
sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej


Autor tematu
zykfryd
Posty w temacie: 6

#4

Post napisał: zykfryd » 19 wrz 2009, 08:39

1) dociskacz,nagłowniak i przypór - gdzie to można kupić? patrzyłem na allegro ale chyba nie ma; nie będę tego robił bo nie mam ani czasu ani warunków
2) a jak sprawa wygląda z dugością nitu? grubość ścianki moich kątowniczków do nitowania to 2 mm


rynio_di
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1500
Rejestracja: 03 gru 2005, 23:44
Lokalizacja: lublin

#5

Post napisał: rynio_di » 19 wrz 2009, 09:54

Pisałem że nie kupisz , ale poradzisz sobie i bez tych fachowych narzędzi .Nitowanie będzie mniej estetyczne
Długość trzona nitu powinna być taka ,żeby nit po włożeniu w otwory blach nitowanych wystawał na l=( 1,25-1,5)x d dla ukształtowania zakuwki kulistej.a l=( 0,8-1,2) dla ukształtowania zakuwki płaskiej ( d- średnica nita)


upadły_mnich
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1592
Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
Lokalizacja: Lublin

#6

Post napisał: upadły_mnich » 19 wrz 2009, 10:22

długość nita mozesz sobie policzyć po prostu z objetości jaką chcesz uzyskac - jesli bardzo zalezy Ci na estetyce ale bez wnikania w "setki" milimetrów
ale 0,8 dla zakuwki plaskiej wydaje mi sie za mało
sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej


Autor tematu
zdzicho
Posty w temacie: 6

#7

Post napisał: zdzicho » 19 wrz 2009, 11:14

Praktycznie przyjmuje sie 1 ,ale to zależy od pogłębienia pod łeb nita.


konlab
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 141
Rejestracja: 19 kwie 2009, 10:59
Lokalizacja: Kielce

#8

Post napisał: konlab » 19 wrz 2009, 23:45

a nie mozna kupic nitownicy i paru nitów? zaciskasz i po robocie

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 8197
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

#9

Post napisał: WZÓR » 20 wrz 2009, 08:58

konlab pisze:a nie mozna kupic nitownicy i paru nitów? zaciskasz i po robocie
Rozwiązanie Twoje jest proste i zarazem praktyczne , ale potem nie byłoby o czym pisać.... :wink: :smile:
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


Autor tematu
zykfryd
Posty w temacie: 6

#10

Post napisał: zykfryd » 20 wrz 2009, 12:51

konlab pisze:a nie mozna kupic nitownicy i paru nitów? zaciskasz i po robocie
rozumiem że piszesz o nitach zrywalnych? mam, kupiłem ale w moim przypadku nie ma zastosowania / zależy mi na estetyce/


Natomiast zainteresowały mnie nito wkręty, rozumiem że wyglądem przypominają nity natomiast montaż przypomina zakręcanie sruby, czy tak? tylko nie wiem czy są takie krótkie /chcę połączyć dwa kątowniki każdy o grubości 2 mm / czy mógłby się ktoś wypowiedzieć, kto mial styczność z nito wkrętami.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Mechanika”