Metoda jest. Najpierw musisz odpuścić materiał tzn podgrzać materiał i poczekać aż ostygnie w temperaturze pokojowej. Później naspawać i wyszlifować do odpowiedniego wymiaru i kształtu. A potem zahartować w oleju. Nie wiem czy to jest prawidłowo ale korzystałem z rad fachowców starej daty a po drugie zębatka pracuje do dziś.