witam.
obawiam sie ze dokladnosc pozycjonowania zalezy od calosci konstrukcji .
spytaj Kol. Piotra Rakowskiego - on robi plotyery na listawach i wie z pewnoscia o wiele wiecej niz ja w tej sprawie .
tak czy siak chyba raczej chodzi o dziesiatki mm niz o setki .
a jaka dokladnmosc jest oczekiwana ?
pozdrawiam .
Kasowanie luzów na przekładni kątowej
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 26
- Rejestracja: 24 cze 2008, 11:50
- Lokalizacja: Festung Breslau
Przy przesuwie o 400mm dokładność na poziomie dziesiątek mm? Czy to aby nie za dużo? Rozumiem, że listwa zębata ma luzy, ale chyba nie tak duże. Z autopsji wiem (sprzęt laboratoryjny-ststywy, statywy fotograficzne), że można uzyskać praktycznie niewyczuwalne luzy, a więc na pewno nie dziesiątki mm.
Co do dokładności to chciałbym uzyskać 0.25mm, ale jeśli będzie 0.5mm do 1mm to powinno mi to wystarczyć.
Co do dokładności to chciałbym uzyskać 0.25mm, ale jeśli będzie 0.5mm do 1mm to powinno mi to wystarczyć.
Człowiek szlachetny wymaga od siebie, prostak od innych (Konfucjusz)
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 7735
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
moze zamiast ubierac sie w jakies wysoce skomplikowane kostrukcje zrobic jak radzil jeden Kol.
sruba i przekladnia katowa .
jezeli predkosc przesuwu nie bedzie jakas wielka to mozna zastosowac pary metal - tworzywo .
z wykonaniem listew moze byc klopot a tak nie ma problemu .
wtym wypadku jak docisniesz ( skasujesz luz ) to powinno chodzic .
nakretki do srub rowniez zrobione ciasno skasuja luzy na amen .
mozna je zrobic z teflonu .
albo z brazu , przeciac i docinac polowki do siebie sprezyna .
oczywiscie istotna jest rowniez przedkosc ruchu .
tak sobie mysle ze wszelkie pomysly i tak musza byc w praktyce sprawdzone .
i niestety - nie za kazdym razem zalozenia sie sprawdzaja .
pozdrawiam .
ratunku - co z polskimi literami ? gdzie one sa ?
moze zamiast ubierac sie w jakies wysoce skomplikowane kostrukcje zrobic jak radzil jeden Kol.
sruba i przekladnia katowa .
jezeli predkosc przesuwu nie bedzie jakas wielka to mozna zastosowac pary metal - tworzywo .
z wykonaniem listew moze byc klopot a tak nie ma problemu .
wtym wypadku jak docisniesz ( skasujesz luz ) to powinno chodzic .
nakretki do srub rowniez zrobione ciasno skasuja luzy na amen .
mozna je zrobic z teflonu .
albo z brazu , przeciac i docinac polowki do siebie sprezyna .
oczywiscie istotna jest rowniez przedkosc ruchu .
tak sobie mysle ze wszelkie pomysly i tak musza byc w praktyce sprawdzone .
i niestety - nie za kazdym razem zalozenia sie sprawdzaja .
pozdrawiam .
ratunku - co z polskimi literami ? gdzie one sa ?
Mane Tekel Fares
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 26
- Rejestracja: 24 cze 2008, 11:50
- Lokalizacja: Festung Breslau
Chciałbym zastosować śrubę, ale niestety nie mogę. Konstrukcja nie może zawierać zbyt dużo metalowych elementów (najlepiej wogóle, ale tak chyba się nie da). Śruba musiałaby mieć długość około 500mm i średnicę co najmniej 16mm (najmniejsza tyle ma). Dodatkowo ramię musi mieć możliwość obrotu wokół osi podparcia. No i pusty środek.
Spróbuję powalczyć z proponowanymi przez was rozwiązaniami i zobaczymy.
Dziękuję wszystkim za pomoc i komentarze.
Spróbuję powalczyć z proponowanymi przez was rozwiązaniami i zobaczymy.
Dziękuję wszystkim za pomoc i komentarze.
Człowiek szlachetny wymaga od siebie, prostak od innych (Konfucjusz)