Witam wszystkich
Mój problem polega na tym że po podłączeniu sterowników opartych na tb6600 4A jeden z nich nie działa.
Wszystkie 3 sterowniki podlaczylem do płyty głównej 5cio osiowej zasilane jest to zasilaczem mz-01 i transformatorem 250VA 2x24V a kręcą one silnikami 1.9Nm. Sterownik nie działa niezależnie od osi w jaka go podpinam czy x czy tez y on nie działa a sterownik w jego miejscu daje sobie rade. Dioda na sterowniki święci silnik prawidłowo podpiety jak i reszta sterownia. Co może być nie tak ? Na dodatek kupilem 4 sterownik bo myslalem ze jest spalony ale nowy tez nie reaguje. POMOCY
Nie działający sterownik tb660)
-
ezbig
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2103
- Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
- Lokalizacja: mazowieckie
Cóż, aż sprawdziłem skąd jesteś, bo myślałem, że to jakiś cudzoziemiec użył google translator do przetłumaczenia tekstu na polski. Pierwsze dwa zdania ok, ale reszta to już bez ładu i składu. Jak tu pomóc, jak trzeba się domyślać co autor miał na myśli? Weź to popraw żeby jakiś sens miało.
Próbuję ogarnąć. Domyślam się, że wadliwy sterownik nie działa pod żadną osią, a pozostałe działają na swoich miejscach, oraz podłączone na miejscu wadliwego. Skoro kupiłeś nowy sterownik i on też nie działa, to drogą dedukcji wychodzi mi, że masz problem z silnikiem. Próbowałeś sterować silnikiem wadliwej osi z innego, działającego sterownika? Bo tak z tego co na pisałeś ni chu.. się domyśleć jak ty to naprawdę testujesz. Wyjmujesz sterownik, czy tylko przepinasz kabelki na płycie?
Próbuję ogarnąć. Domyślam się, że wadliwy sterownik nie działa pod żadną osią, a pozostałe działają na swoich miejscach, oraz podłączone na miejscu wadliwego. Skoro kupiłeś nowy sterownik i on też nie działa, to drogą dedukcji wychodzi mi, że masz problem z silnikiem. Próbowałeś sterować silnikiem wadliwej osi z innego, działającego sterownika? Bo tak z tego co na pisałeś ni chu.. się domyśleć jak ty to naprawdę testujesz. Wyjmujesz sterownik, czy tylko przepinasz kabelki na płycie?
