Sterownik trzyosiowy TB6600
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 284
- Rejestracja: 02 lis 2012, 18:59
- Lokalizacja: Wrocław
Sterownik trzyosiowy TB6600
Witam wszystkich!
Chciałem podzielić się swoim doświadczeniem. Stosunkowo niedawno na rynku pojawiły się nowe sterowniki oparte o układ TB6600. Po zakupie pierwszego sterownika do swojej maszyny(niebieski chińczyk) szybko okazało się, że wyrzuciłem pieniądze w błoto. Zostałem po dwóch - trzech miesiącach zmuszony do wymiany całej elektroniki.
Zakupiłem trzy takie moduły:
http://electropark.pl/moduly-sterowniki ... b6600.html
Każdy z nich ma na swojej płytce optoizolację, a układ scalony TB6600HQ w swojej strukturze posiada zabezpieczenia przed przeciążeniem, przegrzaniem i zbyt wysokim napięciem. Do zasilania całości wystarczy jedno napięcie więc kolejny kłopot z głowy.
Sam wykonałem płytkę ze złączem LPT z buforami 74HC244, bo port w moim komputerze nie wyrabiał i dawał maksymalnie 3V na stanie wysokim.
Dorobiłem również prosty zasilacz z prostownikiem i stabilizatorem dającym na wyjściu 12VDC.
Całość zamknąłem w obudowie Z17, której panel przedni i tylny frezowałem już przy pomocy tych sterowników. Tak to wygląda na koniec:
Sterowniki pracują z mikrokrokiem 1/8, nie ustawiałem mniejszego bo uznałem że nie ma potrzeby, a tu na forum niektórzy twierdzą że mikrokrok zmniejsza moc silników.
Do poprawki:
-Złącze LPT w obudowie powinno być zamocowane na taśmie a nie na płytce,
-Przydałby się większy transformator,
-Dobrze by było zrobić chociaż jedno wejście logiczne na przykład na E-STOP,
-Jeden przekaźnik do sterowania wrzecionem wypadałoby zamontować.
Wnioski:
Sterowniki oparte o TB6600 są w moim odczuciu o niebo lepsze od TB6560. Frezarka pracuje równo, bez stuków, silniki nie gubią kroków, nie ma żadnych pisków przy postoju.
Polecam!
Chciałem podzielić się swoim doświadczeniem. Stosunkowo niedawno na rynku pojawiły się nowe sterowniki oparte o układ TB6600. Po zakupie pierwszego sterownika do swojej maszyny(niebieski chińczyk) szybko okazało się, że wyrzuciłem pieniądze w błoto. Zostałem po dwóch - trzech miesiącach zmuszony do wymiany całej elektroniki.
Zakupiłem trzy takie moduły:
http://electropark.pl/moduly-sterowniki ... b6600.html
Każdy z nich ma na swojej płytce optoizolację, a układ scalony TB6600HQ w swojej strukturze posiada zabezpieczenia przed przeciążeniem, przegrzaniem i zbyt wysokim napięciem. Do zasilania całości wystarczy jedno napięcie więc kolejny kłopot z głowy.
Sam wykonałem płytkę ze złączem LPT z buforami 74HC244, bo port w moim komputerze nie wyrabiał i dawał maksymalnie 3V na stanie wysokim.
Dorobiłem również prosty zasilacz z prostownikiem i stabilizatorem dającym na wyjściu 12VDC.
Całość zamknąłem w obudowie Z17, której panel przedni i tylny frezowałem już przy pomocy tych sterowników. Tak to wygląda na koniec:
Sterowniki pracują z mikrokrokiem 1/8, nie ustawiałem mniejszego bo uznałem że nie ma potrzeby, a tu na forum niektórzy twierdzą że mikrokrok zmniejsza moc silników.
Do poprawki:
-Złącze LPT w obudowie powinno być zamocowane na taśmie a nie na płytce,
-Przydałby się większy transformator,
-Dobrze by było zrobić chociaż jedno wejście logiczne na przykład na E-STOP,
-Jeden przekaźnik do sterowania wrzecionem wypadałoby zamontować.
Wnioski:
Sterowniki oparte o TB6600 są w moim odczuciu o niebo lepsze od TB6560. Frezarka pracuje równo, bez stuków, silniki nie gubią kroków, nie ma żadnych pisków przy postoju.
Polecam!
Tagi:
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 291
- Rejestracja: 25 mar 2013, 19:15
- Lokalizacja: Opole
W Polsce około 60-80zł, zależnie gdzie kupujesz. Są dostępne "niebieskie" oraz nowsze "czerwone" płytki oraz moduły zabudowane w pudełko.tonieon pisze:a jaki koszt tych sterowników ?
U chińczyka:
Moduł gotowy - klocek
14,81$ = plus minus 45zł plus ewentualny vat (jak za >100$ zamówisz i wpadnie na cło)
Mniejszy moduł - goła płytka z radiatorem (te ja stosuję)
13,33 $ = mniejwięcej to samo co wyżej ale fizycznie jest mniejsze, mi wygodniej takie montować jeden obok drugiego
Ja już o nich pisałem-chwaliłem tutaj
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 291
- Rejestracja: 25 mar 2013, 19:15
- Lokalizacja: Opole
sam tych płytek nie wykonywałem - za 13$ to mi się nie opłaca nawet godzina spędzona z eagle, a tym bardziej ich wykonywanie, trawienie, lutowanie i testowanie. Klikasz kupujesz i masz za ~2-3 tygodnie w domu, gotowe i działające rozwiązanie od chińczyka. A jak chcesz szybciej, to parę zł dokładasz i kupujesz to samo u nas na allegro.tonieon pisze:A te płytki co sam wykonałeś , masz jakieś pliki w eagle ?
Zresztą - z eagle nie lubimy się ale jeśli jesteś masochistą który coś w tym robi, to nie problem będzie dla ciebie narysować sobie:
Tu masz biblotekę TB6600 do eagla: http://cuteminds.com/index.php/en/repos ... 8-tb6600hq
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 291
- Rejestracja: 25 mar 2013, 19:15
- Lokalizacja: Opole
Niby skąd 6560 miałby być lepszy od 6600? Skąd takie dziwne info?gozdd pisze:Ja mam na dysku PCB pod TB6560 - nie chce mi się sprawdzań ile się różni względem TB6600. Podobno 6560 jest lepszy, mimo, że starszy. Choć ja i tak trafiłem ubite wersje, rzuciłem je w kąt i kupiłem sterownik od Zelrp.
TB6560 eksplodują i padają od samego patrzenia się na nie, albo i bez powodu. Przy TB6600 nigdy mi się to jeszcze nie zdarzyło.
Z czystych parametrów - 6600 jest lepszy bo:
- ma wyższe dopuszczalne napięcie zasilania 45V (vs 34v starszego 6560)
- ma wyższą wydajność prądową 5A vs 3.5A (albo - przy używaniu niższych prądów - dużo mniej się grzeje i męczy)
- ma szybsze tranzystory, przez co potrafi się przełączać znacznie szybciej (200KHz vs 15KHz) i dużo mniej się przy tym grzeje (6560 potrafił wybuchnąć od pracy bez obciążenia, od samej szybkości przełączeń)
- 6600 nie wymaga dwóch napięć zasilania, co też zmniejsza ryzyko awarii
- oprócz zabezpieczenia termicznego (które przeważnie w 6560 nie zdążyło zadziałać, nim układ i tak wybuchł) ma zabezpieczenie nad-prądowe i napięciowe.
No po prostu bez porównania.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 842
- Rejestracja: 02 gru 2013, 19:21
- Lokalizacja: Częstochowa
Szczerze mówiąc nie przeglądałem zbyt wnikliwie not katalogowych. Po prostu w poszukiwaniu tanich sterowników natrafiałem zamiennie na TB6560 i TB6600. Jedyne co pamiętam, to że ktoś narzekał na brak regulacji decay w 6600. Opinie były różne ale przeważały te bardziej chwalące 6560 - nie zastanawiałem się dlaczego. I chyba tu był mój błąd...
Płytki zrobiłem samodzielnie, układy "pracowały" przy trochę ponad 30V i, o dziwo, nie wybuchły.
TB6600 nie miałem okazji testować i po tym, co zafundował mi jego starszy brat, mam nadzieję, że nie będę musiał.
[ Dodano: 2014-05-21, 00:09 ]
Żeby ktoś mnie źle nie zrozumiał - nie twierdzę, że TB6600 są złe i nie nadają się do niczego. Po prostu mam już uraz do kości z tej rodziny
Płytki zrobiłem samodzielnie, układy "pracowały" przy trochę ponad 30V i, o dziwo, nie wybuchły.
TB6600 nie miałem okazji testować i po tym, co zafundował mi jego starszy brat, mam nadzieję, że nie będę musiał.
[ Dodano: 2014-05-21, 00:09 ]
Żeby ktoś mnie źle nie zrozumiał - nie twierdzę, że TB6600 są złe i nie nadają się do niczego. Po prostu mam już uraz do kości z tej rodziny
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 291
- Rejestracja: 25 mar 2013, 19:15
- Lokalizacja: Opole
No ja nie miałem dużo do czynienia z 6560, bo chyba wszystkie 10 jakie gdzieś zamontowałem - z czasem powybuchały (choć część z nich pracowała nawet na 24v tylko), i wszystkie zostały zastąpione, albo sterownikami na pojedynczych tranzystorach (własno-wydumka, tam gdzie pełny krok nie przeszkadzał), albo właśnie 6600 - i jeszcze ani jeden 6600 mi nie padł, choć przeżywały zwarcia, wybuchnięcie zasilacza, jeden został zalany... ale poza korozją nóżek i wyglądem z bagna - dalej działagozdd pisze: Płytki zrobiłem samodzielnie, układy "pracowały" przy trochę ponad 30V i, o dziwo, nie wybuchły.
TB6600 nie miałem okazji testować i po tym, co zafundował mi jego starszy brat, mam nadzieję, że nie będę musiał.
[ Dodano: 2014-05-21, 00:09 ]
Żeby ktoś mnie źle nie zrozumiał - nie twierdzę, że TB6600 są złe i nie nadają się do niczego. Po prostu mam już uraz do kości z tej rodziny