Wybór krańcówek bazujących
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 54
- Rejestracja: 07 sie 2013, 20:48
- Lokalizacja: Rze
Wybór krańcówek bazujących
Witam szanownych kolegów.
Przekopałem forum wzdłuż i wszerz i nie znalazłem odpowiedzi. Poszukuję krańcówek bazujących do plotera do ALU.
Puki co jedyne w miarę solidne rozwiązanie jakie znalazłem to coś takiego:
http://allegro.pl/me-8111-wylacznik-kra ... 36202.html
czy te krańcówki są jakiejkolwiek jakości czy wybrać coś innego ? Nie chcę układów optycznych. Może indukcyjne?
Bardzo proszę o jakieś konkretne propozycje z linkiem w możliwie rozsądnej cenie.
Dzięki i pozdrawiam
Przekopałem forum wzdłuż i wszerz i nie znalazłem odpowiedzi. Poszukuję krańcówek bazujących do plotera do ALU.
Puki co jedyne w miarę solidne rozwiązanie jakie znalazłem to coś takiego:
http://allegro.pl/me-8111-wylacznik-kra ... 36202.html
czy te krańcówki są jakiejkolwiek jakości czy wybrać coś innego ? Nie chcę układów optycznych. Może indukcyjne?
Bardzo proszę o jakieś konkretne propozycje z linkiem w możliwie rozsądnej cenie.
Dzięki i pozdrawiam
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 18
- Posty: 9323
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Z linku dowiedziałem się, że miniaturowe to jednak pojęcie względne.
Po trzydzieści złotych kupisz bez problemu czujniki indukcyjne.
Ale znam też maszyny gdzie za krańcówki bazujące robią zwykłe mikro switche po dwa złote i też jest OK.
Po prostu najważniejszym parametrem jest powtarzalność zadziałania, a tutaj można być mocno zaskoczonym i to w obydwie strony.
.
Po trzydzieści złotych kupisz bez problemu czujniki indukcyjne.
Ale znam też maszyny gdzie za krańcówki bazujące robią zwykłe mikro switche po dwa złote i też jest OK.
Po prostu najważniejszym parametrem jest powtarzalność zadziałania, a tutaj można być mocno zaskoczonym i to w obydwie strony.
.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 18
- Posty: 9323
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Najlepiej jakiejś przyzwoitej firmy.
Omron idzie tanio trafić na Allegro.
Co do typu to już sprawy się komplikują.
Są zasadniczo trzy rodzaje : NPN, PNP i dwuprzewodowe.
NPN zwiera sygnał wyjściowy do ujemnego bieguna zasilania, PNP do dodatniego, a dwuprzewodowy łączy się w szereg z dodatkowym, odpowiednio dobranym przekaźnikiem.
Zwykle wybór narzuca urządzenie do którego czujnik masz podłączyć.
NPN i PNP mogą też sterować transoptorem i to chyba jest najlepsze rozwiązanie.
Natomiast co do wielkości, to zasada jest generalnie taka, że czym większy, tym z większej odległości zadziała.
To dość ważne, bo jak nie będzie miejsca na wyhamowanie, to suporty będą walić w czujniki.
.
Omron idzie tanio trafić na Allegro.
Co do typu to już sprawy się komplikują.
Są zasadniczo trzy rodzaje : NPN, PNP i dwuprzewodowe.
NPN zwiera sygnał wyjściowy do ujemnego bieguna zasilania, PNP do dodatniego, a dwuprzewodowy łączy się w szereg z dodatkowym, odpowiednio dobranym przekaźnikiem.
Zwykle wybór narzuca urządzenie do którego czujnik masz podłączyć.
NPN i PNP mogą też sterować transoptorem i to chyba jest najlepsze rozwiązanie.
Natomiast co do wielkości, to zasada jest generalnie taka, że czym większy, tym z większej odległości zadziała.
To dość ważne, bo jak nie będzie miejsca na wyhamowanie, to suporty będą walić w czujniki.
.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 2920
- Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
- Lokalizacja: gdzieś
To trzeba, panie, tak zamontować, żeby mechanika nie uderzała w czujnik, nawet o strefie zadziałania 0,5mm. Skomplikowane to to nie jest...
Zapomnij o mechanicznych krańcówkach do bazowania w z założenia precyzyjnej maszynie. Takie coś stosuje się jako krańcówki bezpieczeństwa, ostatnia linia obrony. Albo włączniki mechaniczne różnych funkcji, czujniki otwarcia itp.
Wystarczy powtarzalność na poziomie 0,2..0,3mm, kup zwykłe indukcyjne o MAŁEJ strefie czułości. Nie wystarczy? - musisz kupić coś albo bardzo drogiego albo zrobić precyzer jak w tym wątku, dopiero co przerabianym: https://www.cnc.info.pl/topics12/stany- ... 690,20.htm

Zapomnij o mechanicznych krańcówkach do bazowania w z założenia precyzyjnej maszynie. Takie coś stosuje się jako krańcówki bezpieczeństwa, ostatnia linia obrony. Albo włączniki mechaniczne różnych funkcji, czujniki otwarcia itp.
Wystarczy powtarzalność na poziomie 0,2..0,3mm, kup zwykłe indukcyjne o MAŁEJ strefie czułości. Nie wystarczy? - musisz kupić coś albo bardzo drogiego albo zrobić precyzer jak w tym wątku, dopiero co przerabianym: https://www.cnc.info.pl/topics12/stany- ... 690,20.htm
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 478
- Rejestracja: 04 mar 2012, 13:51
- Lokalizacja: Warszawa
Dobre mechaniczne mają powtarzalność 10um, bywają też IP67.mc2kwacz pisze:Zapomnij o mechanicznych krańcówkach do bazowania w z założenia precyzyjnej maszynie
Takie parametry mają OMRON D2HW-xxxx i są z kabelkami. Trzeba brać te na gwarantawane prądy zadziałania 1mA.
Indukcyjne dobre od złych róznią się tym że dla dobrych określny jest wpływ temeratury na czułosć oraz określony jest zakres działania.
Generalnie im większy zakres działnia i większe zmiany temepratury tym większy błąd.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 478
- Rejestracja: 04 mar 2012, 13:51
- Lokalizacja: Warszawa
Zależy jaką konstrukcję się wybierze. Dla konstrukcji bez dźwigni przy najeździe czołowym jest to rzeczywiście 1.1mm, dla konstrukcji z dziwignią i najazdem bocznym jest to zależnie od konstrukcji projektantamc2kwacz pisze:W tych omronach masz od zadziałania do uszkodzenia drogę 1mm
W nocie katalogowej nie ma parametru powtarzalność.mc2kwacz pisze:Poza tym nie zauważyłem w nocie katalogowej powtarzalności pozycji załączenia. Za to jest napisane, że ta pozycja jest +/0- 0,2mm. To co nie jest napisane, jest przypadkowe.
10um to moje wielokrotne pomiary.
Jeżeli ktoś chce mieć pozycjonowanie katalogowe to tylko liniały, krańcówki jak sama nazwa wskazuje służą do sygnalizacji osiągnięcia przybliżonej pozycji. Nie zależnie czy to są mechaniczne czy indukcyjne
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 2920
- Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
- Lokalizacja: gdzieś
On pytał o krańcówki bazujące.
Owszem, możesz wybrać inną konfigurację, ale wtedy błąd zwiększy się kilkakrotnie co najmniej.
Generalnie nie widzę zalet w stosunku do krańcówki indukcyjnej. Poza ceną. W krańcówce indukcyjnej też masz bardzo dużą powtarzalność krótkookresową. W mechanicznej, nie dość że z racji właściwości materiałów błąd będzie pływał z temperaturą (tak samo jak w indukcyjnej), to na dodatek dochodzi jeszcze naturalne zużycie (ścieranie) ruchomych powierzchni. Niewielkie, ale można zapomnieć o pojedynczych setkach.
Generalnie, jeśli ktoś przerywa pracę albo miewa problemy mechaniczne innego rodzaju, które prowadzą do błędów pozycji narzędzia, to polecam to rozwiązanie na którym sam stanąłem. Tylko trzeba zainwestować w 2 dodatkowe czujniki, reszta to są grosze. Spokojnie można się zmieścić nawet w stówie ze wszystkimi wydatkami. Czyli nie ma takiej maszyny przy której się to nie opłaci. I za tę kwotę oraz kilka godzin roboty, mieć pozycjonowanie rzeczywiście na poziomie pojedynczych setek powtarzalne długookresowo. Wad nie ma żadnych, jak to dla odmiany bywa z wieloma innymi prostymi pomysłami. Ja jestem bardzo zadowolony i dopiero kiedy wymienię napędy X i Y na Easy Servo, będę jeszcze bardziej zadowolony.
Owszem, możesz wybrać inną konfigurację, ale wtedy błąd zwiększy się kilkakrotnie co najmniej.
Generalnie nie widzę zalet w stosunku do krańcówki indukcyjnej. Poza ceną. W krańcówce indukcyjnej też masz bardzo dużą powtarzalność krótkookresową. W mechanicznej, nie dość że z racji właściwości materiałów błąd będzie pływał z temperaturą (tak samo jak w indukcyjnej), to na dodatek dochodzi jeszcze naturalne zużycie (ścieranie) ruchomych powierzchni. Niewielkie, ale można zapomnieć o pojedynczych setkach.
Generalnie, jeśli ktoś przerywa pracę albo miewa problemy mechaniczne innego rodzaju, które prowadzą do błędów pozycji narzędzia, to polecam to rozwiązanie na którym sam stanąłem. Tylko trzeba zainwestować w 2 dodatkowe czujniki, reszta to są grosze. Spokojnie można się zmieścić nawet w stówie ze wszystkimi wydatkami. Czyli nie ma takiej maszyny przy której się to nie opłaci. I za tę kwotę oraz kilka godzin roboty, mieć pozycjonowanie rzeczywiście na poziomie pojedynczych setek powtarzalne długookresowo. Wad nie ma żadnych, jak to dla odmiany bywa z wieloma innymi prostymi pomysłami. Ja jestem bardzo zadowolony i dopiero kiedy wymienię napędy X i Y na Easy Servo, będę jeszcze bardziej zadowolony.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 478
- Rejestracja: 04 mar 2012, 13:51
- Lokalizacja: Warszawa
W elektronice też występuje starzenie.mc2kwacz pisze:Generalnie nie widzę zalet w stosunku do krańcówki indukcyjnej. Poza ceną. W krańcówce indukcyjnej też masz bardzo dużą powtarzalność krótkookresową. W mechanicznej, nie dość że z racji właściwości materiałów błąd będzie pływał z temperaturą (tak samo jak w indukcyjnej), to na dodatek dochodzi jeszcze naturalne zużycie (ścieranie) ruchomych powierzchni.
Generalnie jestem za indukcyjnymi, ale jak mają być dobre to muszą być ;
małej średnicy
dobrej firmy
mały zakres działania bo bezwzględny błąd temperatury jest proporcjonalny do zakresu.
ale jak ktoś chce tanio to polecam te co opisałem.
wzrost błędu gdy jest dżwignia wzrasta proporcjonalnie do przełożenia