Sterownik

Rozmowy na temat układów elektronicznych sterowania obrabiarek CNC

Autor tematu
Vincer0
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 1
Rejestracja: 09 paź 2011, 21:48
Lokalizacja: PL

Sterownik

#1

Post napisał: Vincer0 » 10 paź 2011, 20:42

Witam.
Jestem nowym użytkownikiem na tej stronie. Bardzo chciałbym wykonać samemu jakąś frezarkę cnc, ale niestety trochę brak mi wiedzy na ten temat. Na początek mam pytanie odnośnie elektroniki, bo jeśli z tym mi się nie uda, to nie mam po co się zabierać za resztę rzeczy. Mianowicie chciałbym się dowiedzieć który sterownik jest według was lepszy, ten: http://allegro.pl/sterownik-silnika-kro ... 34615.html?, czy może ten:http://allegro.pl/sterownik-cnc-kontrol ... 96720.html??. A może polecacie jakieś inne (tylko proszę o takie za w miarę przystępną cenę)? Mam także pytanie odnośnie zasilacza dla takiego układu. Wyczytałem gdzieś, że zasilacz komputerowy się do tego nie nadaje, więc jaki zasilacz transformatorowy byście polecali? A jakie silniczki krokowe byście do tego polecali (zależy mi na tym, żeby były w miarę szybkie)?

Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi ;)

[ Dodano: 2011-10-11, 16:06 ]
Ponawiam moje pytanie, proszę o jakąś pomoc w tej sprawie.



Tagi:

Awatar użytkownika

namemartin
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 731
Rejestracja: 01 mar 2008, 18:08
Lokalizacja: Warszawa

#2

Post napisał: namemartin » 11 paź 2011, 18:38

Witam
Po pierwsze zabierasz się za to od tyłu. Elektronikę zostaw na koniec. Podczas budowy maszynki przeszukuj forum i zdobędziesz odpowiednią wiedzę. Sam dobierzesz co trzeba, a jeśli nie to będziesz chociaż wiedzieć o co pytać.
Teraz na Twoje pytania nie da się odpowiedzieć. No chyba, że na odczepnego i może się okazać, ze pieniążki niepotrzebnie wydasz...
Mogę Cię tylko pocieszyć, że jak kupisz gotowe pełnosprawne stery i to co potrzeba do
uruchomienia będziesz mógł liczyć na pomoc w poskładaniu tego kabelek po kabelku...
Na tą chwilę nie wiadomo co powinieneś kupić, bo maszynki brak, planów, założeń itd...

Pozdrawiam
W dzień obchodź się z żoną jak z przyjacielem, w nocy jak z przyjaciółką.

Awatar użytkownika

ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#3

Post napisał: ursus_arctos » 12 paź 2011, 10:13

"W miarę szybkie" silniki krokowe - jak chcesz szybkich silników, to szukaj takich aby był jak najmniejszy iloczyn L * I (indukcyjność * prąd). Zazwyczaj takie silniki mają malutką indukcyjność, ale względnie duży prąd - co pociąga za sobą konieczność stosowania mocnego sterownika. Poza tym szybkość silnika dość liniowo rośnie z napięciem zasilającym sterownik - ale tutaj znowu jesteś ograniczony - zazwyczaj do max. 50V.
Za pomocą potworów takich, jak A3986 + 8 dyskretnych MOSFETów można zrobić sterownik nawet na 50V/20A albo i więcej (amperów; woltów już więcej nie weźmie na klatę), ale nie widziałem żadnego gotowego zestawu z tym wynalazkiem.
Koszt budowy takiego sterownika to ok. 50zł/oś, ale trzeba lutować niezwykle sympatyczną obudowę TSSOP38 (nóżki 0.29mm z odstępem 0.21mm :P) no i wytrawić/zamówić odpowiednią płytkę.


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7735
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#4

Post napisał: pukury » 12 paź 2011, 11:21

witam.
no i zaprojektować - prawidłowo - pcb .
przy większych prądach różne dziwne rzeczy się mogą zdarzyć .
a to wymaga kilku próbnych płytek itp .
inaczej układ robi - puff i po sprawie - zamawiamy drugi . trzeci , itd .
na początek - albo kupić gotowca - albo zrobić sprawdzoną konstrukcję - np. l297/l298 .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares

Awatar użytkownika

ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#5

Post napisał: ursus_arctos » 12 paź 2011, 15:06

No, ale taka zabawa z odpowiednim PCB to tak przy prądach rzędu 10A raczej. Do 3A to jeżeli płytka nie jest piramidalnie głupio zaprojektowana, będzie ok. Przy wysokoprądowych PCB dobrze jest pod płytką umieścić kawał blachy aluminiowej - ładnie pożera różne zakłócenia EM. Kiedyś robiłem przetwornicę, gdzie prądy dochodziły do 20A i bez takiej płytki nie działało :)

Ja (jak zwykle) polecę kontroler A3977 - jest banalny w obsłudze a ceną bardzo nie odbiega od tandemu L297/L298. Nie wymaga dodatkowych diod, więc płytka może być malutka. U mnie A3977 z całym niezbędnym inwentarzem (na montażu przewlekanym) wchodzi na obszar 4x5cm.


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7735
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#6

Post napisał: pukury » 12 paź 2011, 15:18

witam.
jakiś czas temu były te układy popularne - ale jakoś kol. mieli trochę kłopotów z
nimi i zanikły .
co do pcb - to i proste da się źle zaprojektować .
jak ktoś ma jakiś plan i chce coś konkretnie robić to lepiej kupić stery .
co innego jak ma to być robione ze względów " poznawczych " - jak tak to do dzieła .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares

Awatar użytkownika

ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#7

Post napisał: ursus_arctos » 12 paź 2011, 15:33

One mają taki śmieszny motyw "mixed decay mode", który się ustawia analogowo i są dość wrażliwe na to ustawienie. Generalnie, trzeba dać potencjometr i dostroić to ręcznie. Wrażliwość na to jest na tyle duża, że dla świętego spokoju zrobiłem oddzielne ustawianie tego dla każdej osi. Poza tym problemów (na razie) nie widzę - pomimo, że wbrew zaleceniom wsadziłem układ w podstawkę....

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika CNC”