
SSK-B02 silniki nie reagują
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 144
- Rejestracja: 03 lis 2011, 16:48
- Lokalizacja: grodzisko Górne
SSK-B02 silniki nie reagują
Po moim pierwszym teście sterowników silniki zadziałały lecz pracowały nieodpowiednio tzn. po zadaniu przejazdu o 10mm silnik kręcił się w jedną i w drugą stronę. W momencie ustawiania prądu sterownika przypadkiem zwarłem nóżkę L297 i wszystko szlag trafił.
Wystrzelił jeden L297 i dwa L298. Po dokupieniu nowych i wlutowaniu ich odpaliłem ponownie stery lecz tym razem wywaliło jeden bezpiecznik zasilania, dwa pozostałe są nie naruszone. Jednak silniki wcale nie reagują na podanie kroku. Nie piszczą ani nie kręcą się. Jak mogę sprawdzić czy silniki są dobre, lub sterowniki?

Tagi:
-
- Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 40
- Rejestracja: 23 sie 2005, 13:22
- Lokalizacja: Wrocław
Ostatnio miałem podobną awarie i udało mi się z nią jakoś uporać, więc napisze jak ja to zrobiłem.
Z silnikami raczej nic się nie stała, ale na wszelki wypadek sprawdź czy są na nich przejścia omomierzem.
Co do sterowników (to raczej na pewno one), po pierwsze wymontuj wszystkie z szafki sterowej.
Sprawdź czy niema zwarć na wejściach zasilających zarówno 5V i GND (spalony L297), jak i 40V i GND (spalony L298, lub oba - sprawdź wejścia zasilające każdego z osobna).
Tutaj wyeliminujesz pierwszych podejrzanych.
Następnie sprawdź czy diody nie zostały spalone i wymień te wadliwe.
Jak już wszystko posprawdzasz to podłączaj każdy sterownik osobno do zasilania i silnika, logikę (STEP, DIR, ENABLE) możesz podłączać kabelkami do +5V lub GND i sprawdzać czy silnik reaguje.
Jak sprawdzisz każdy z osobna i będzie działał to możesz całość złożyć do kupy.
Pamiętaj też o zworce, żeby była na MASTER (pozycja MA), no i skręć prąd sterowników do minimum!
Jak zmontujesz wszystko w całość to nie łącz synchronizacji (przez to poszły inne sterowniki przy awarii pierwszego) i wszystkie zworki na MASTER.
Sprawdź też LPT, bo mi przy okazji awarii spaliło jeden pin (17) w porcie.
Jak port jest cały to dorób optoizolację zanim coś ci go uszkodzi.
Powodzenia!
Z silnikami raczej nic się nie stała, ale na wszelki wypadek sprawdź czy są na nich przejścia omomierzem.
Co do sterowników (to raczej na pewno one), po pierwsze wymontuj wszystkie z szafki sterowej.
Sprawdź czy niema zwarć na wejściach zasilających zarówno 5V i GND (spalony L297), jak i 40V i GND (spalony L298, lub oba - sprawdź wejścia zasilające każdego z osobna).
Tutaj wyeliminujesz pierwszych podejrzanych.
Następnie sprawdź czy diody nie zostały spalone i wymień te wadliwe.
Jak już wszystko posprawdzasz to podłączaj każdy sterownik osobno do zasilania i silnika, logikę (STEP, DIR, ENABLE) możesz podłączać kabelkami do +5V lub GND i sprawdzać czy silnik reaguje.
Jak sprawdzisz każdy z osobna i będzie działał to możesz całość złożyć do kupy.
Pamiętaj też o zworce, żeby była na MASTER (pozycja MA), no i skręć prąd sterowników do minimum!
Jak zmontujesz wszystko w całość to nie łącz synchronizacji (przez to poszły inne sterowniki przy awarii pierwszego) i wszystkie zworki na MASTER.
Sprawdź też LPT, bo mi przy okazji awarii spaliło jeden pin (17) w porcie.
Jak port jest cały to dorób optoizolację zanim coś ci go uszkodzi.
Powodzenia!
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 144
- Rejestracja: 03 lis 2011, 16:48
- Lokalizacja: grodzisko Górne
-
- Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 40
- Rejestracja: 23 sie 2005, 13:22
- Lokalizacja: Wrocław
Jak kręci się w jedną i drugą stronę to pewnie nie podłączyłeś wejść sterujących do potencjału 5V lub GND i stany nieustalone generują impulsy.
Zrób zworkę DIR do plusa lub minusa to będzie kręcił się w jedną stronę - ten ster jest dobry.
A czy drugi ma zwarcie na +5V i GND? Jak nie, to musisz improwizować, ale prawdopodobne i tak spalił się L297.
W trzecim na pewno spalił się L298. Teraz sprawdź który i czy nie oba, wylutuj je i sprawdź zwarcie na nóżkach 4 i 8. Sprawdź jeszcze diody w tym sterowniku, pewnie niektóre padły.
Zrób zworkę DIR do plusa lub minusa to będzie kręcił się w jedną stronę - ten ster jest dobry.
A czy drugi ma zwarcie na +5V i GND? Jak nie, to musisz improwizować, ale prawdopodobne i tak spalił się L297.
W trzecim na pewno spalił się L298. Teraz sprawdź który i czy nie oba, wylutuj je i sprawdź zwarcie na nóżkach 4 i 8. Sprawdź jeszcze diody w tym sterowniku, pewnie niektóre padły.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 144
- Rejestracja: 03 lis 2011, 16:48
- Lokalizacja: grodzisko Górne
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 144
- Rejestracja: 03 lis 2011, 16:48
- Lokalizacja: grodzisko Górne