Sterownik CNC3 z MIXPOL-u

Rozmowy na temat układów elektronicznych sterowania obrabiarek CNC
Awatar użytkownika

Autor tematu
x
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 6
Posty: 243
Rejestracja: 29 mar 2006, 23:24
Lokalizacja: Laski, gm. Izabelin

Sterownik CNC3 z MIXPOL-u

#1

Post napisał: x » 14 lip 2006, 21:30

Elektronik ze mnie jak z koziej du** trąba, pieniążków też nie mam za dużo, więc mam spory problem z elektroniką do planowanego plotera.

To będzie ekonomiczna maszyna treningowa, drewniana, na prowadnicach szufladowych, śrubach metrycznych, pole robocze A4. Przewiduję frezowanie w miękkich materiałach z bardzo niewielkim przybraniem i posuwem, rysowanie, może też cięcie. Prawdopodobnie spróbuję ją wykorzystać jako skaner.

Po przeczytaniu tematu https://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=1755 zdecydowałem się na sterownik CNC3 z Mixpol-u. Na forum nie znalazłem prawie nic na temat tego sprzętu, więc wygląda na to, że albo działa wyśmienicie, albo nikt tego nie używa.

W każdym razie z moją wiedzą nie potrafię określić następujących rzeczy:

- Sterownik posiada zasilacz silników 30V - jakie napięcie powinny mieć silniki? Spotkałem się zarówno z przelicznikiem 10x jak i 20x, więc albo około 1.5V, albo około 3V.

- Czy ktoś może powiedzieć jak CNC3 pracuje mając podłączone niejednakowe silniki? (będą z odzysku, i raczej nie dobiorę identycznych).

- Jaką moc powinien mieć transformator? Mnie dla silników około 1.5A i 3V wyszło, że powinien wystarczyć taki 60W. Z tym, że nawet jeśli policzyłem dobrze, to jeszcze dochodzi zasilenie pozostałych elementów CNC3. Chętnie się dowiem, jakie transformatory stosują użytkownicy tego układu.

- Nurtuje mnie wzmianka w dokumentacji "UWAGA - napięcie wejściowe na zaciskach 24V ~ nie może być większe niż 24V. Większe napięcie może spowodować uszkodzenie sterownika.". Zastanawiam się, czy chodzi o to, żeby ktoś sobie nie podłączył np. transformatora 230/32V, czy też o to, że trzeba sprawdzić transformator, i wybrać taki, który daje najwyżej 23.9V - wiadomo, że będzie pewien rozrzut. To chyba najbardziej naiwne pytanie, ale muszę się dowiedzieć.

Pozdrowienia dla elektroników. Ale wy macie dobrze w tej zabawie z CNC.



Tagi:


olo_3
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1249
Rejestracja: 31 sie 2004, 22:25
Lokalizacja: EU

#2

Post napisał: olo_3 » 15 lip 2006, 02:00

A ja myślę tak – choć elektronik ze mnie taki sam jak z ciebie :

x pisze:- Sterownik posiada zasilacz silników 30V - jakie napięcie powinny mieć silniki? Spotkałem się zarówno z przelicznikiem 10x jak i 20x, więc albo około 1.5V, albo około 3V.
Sterownik nie posiada zasilacza, dlatego cza podłączyć trafo 24V zmiennego – czyli około 33 stałego (po wyprostowaniu i wygładzeniu).

x pisze: Czy ktoś może powiedzieć jak CNC3 pracuje mając podłączone niejednakowe silniki? (będą z odzysku, i raczej nie dobiorę identycznych).
Z tego co pamiętam można dla każdego silnika osobno regulować prąd (nie jestem pewien) czyli da rade z rożnymi silnikami

x pisze:Jaką moc powinien mieć transformator? Mnie dla silników około 1.5A i 3V wyszło, że powinien wystarczyć taki 60W. Z tym, że nawet jeśli policzyłem dobrze, to jeszcze dochodzi zasilenie pozostałych elementów CNC3. Chętnie się dowiem, jakie transformatory stosują użytkownicy tego układu.
Ja myślę ze około 200W (więcej nie zaszkodzi ale pojawiają się problemy z ciepłem i startem) 20x możesz potraktować silniki na tym sterowniku (np. 1,5V x 20)


x pisze:- Nurtuje mnie wzmianka w dokumentacji "UWAGA - napięcie wejściowe na zaciskach 24V ~ nie może być większe niż 24V. Większe napięcie może spowodować uszkodzenie sterownika.". Zastanawiam się, czy chodzi o to, żeby ktoś sobie nie podłączył np. transformatora 230/32V, czy też o to, że trzeba sprawdzić transformator, i wybrać taki, który daje najwyżej 23.9V - wiadomo, że będzie pewien rozrzut. To chyba najbardziej naiwne pytanie, ale muszę się dowiedzieć.
Prawdopodobnie chodzi o to ze niektóre elementy sa do około 35-40V -wiec jak przesadzisz z trafem to w efekcie spalisz sterownik ponieważ dostanie za duże napięcie (np. trafo 30V*1,4=42V stałego obrazowo i w uproszczeniu)
Nie jest łatwo z takim trafem (23.9V) i pamiętaj ze prąd wyjściowy jest zależną od wejścia, a w sieci bywają wahania zasilania.


Proponuje poskładać samemu sterownik na A3977 – temat szeroko opisany na forum – fajna i prosta zabawa, jednak najprostszym rozwiązaniem jest zakupić gotowy i przetestowany, ale skoro chcesz samodzielnie zbudować maszynę to zachęcam również do samodzielnej budowy sterowania (można kupić kit do samodzielnego składania) – to dopiero jest pasja :wink:


pozdr.
olo_3
Zwątpienie jest oznaką, że podążasz w dobrym kierunku.

Awatar użytkownika

Autor tematu
x
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 6
Posty: 243
Rejestracja: 29 mar 2006, 23:24
Lokalizacja: Laski, gm. Izabelin

#3

Post napisał: x » 15 lip 2006, 13:00

olo_3 pisze:
x pisze:- Sterownik posiada zasilacz silników 30V - jakie napięcie powinny mieć silniki? Spotkałem się zarówno z przelicznikiem 10x jak i 20x, więc albo około 1.5V, albo około 3V.
Sterownik nie posiada zasilacza, dlatego cza podłączyć trafo 24V zmiennego – czyli około 33 stałego (po wyprostowaniu i wygładzeniu).
O podłączeniu trafo wiem, ale w opisie stoi "wbudowany zasilacz 30V (do silników)". Pewnie chodzi po prostu o to, że układ podaje 30V na silniki, ale jak producent pisze że jest zasilacz, to nie będę się z nim kłócił że nie ma.
olo_3 pisze:Z tego co pamiętam można dla każdego silnika osobno regulować prąd (nie jestem pewien) czyli da rade z rożnymi silnikami
No właśnie tu jest tylko przełącznik 60% / 100% mocy, to chyba główna niedogodność układu. Producent napisał mi, że przy 60% prąd jest około 1A, a przy 100% 1.5A. Z tym, że jako max. prąd jest podane 2.5A, a podobno można podłączać jeszcze potężniejsze silniki (patrz przytoczony wątek), więc moim zdaniem tolerancja jest gigantyczna. Właśnie nie wiem, czy wszystkie silniki dostają tyle, ile jest ustawione w sterowniku, czy też przez sterownik płynie taki prąd, jaki pobiera silnik. Zaczynam podejrzewać, że jeśli będę miał silniki w zakresie od 1.0A do 1.5A, to nic strasznego się nie stanie.
olo_3 pisze:Ja myślę ze około 200W (więcej nie zaszkodzi ale pojawiają się problemy z ciepłem i startem) 20x możesz potraktować silniki na tym sterowniku (np. 1,5V x 20)
Dzięki, to już jest jakiś konkret.
olo_3 pisze:Prawdopodobnie chodzi o to ze niektóre elementy sa do około 35-40V -wiec jak przesadzisz z trafem to w efekcie spalisz sterownik ponieważ dostanie za duże napięcie (np. trafo 30V*1,4=42V stałego obrazowo i w uproszczeniu)
Nie jest łatwo z takim trafem (23.9V) i pamiętaj ze prąd wyjściowy jest zależną od wejścia, a w sieci bywają wahania zasilania.
Z tym 23.9 to trochę żartowałem, ale to jest przykład problemów jakie ma nieelektronik. Autor dokumentacji napisał w jednym miejscu "Wystarczy transformator 230/24", w drugim "Absolutnie nie więcej niż 24", i zakłada, że czytelnik będzie wiedział o co chodzi. A ja nie mam pojęcia, czy te 24V ma być +/- 1V, czy +/- 10%.
olo_3 pisze:Proponuje poskładać samemu sterownik na A3977 – temat szeroko opisany na forum – fajna i prosta zabawa, jednak najprostszym rozwiązaniem jest zakupić gotowy i przetestowany, ale skoro chcesz samodzielnie zbudować maszynę to zachęcam również do samodzielnej budowy sterowania (można kupić kit do samodzielnego składania) – to dopiero jest pasja
Nie wątpię. No ale z powodu wyżej wspomnianych problemów wolę sam nie składać. Chociaż jeśli chodzi o koszta, i uzyskane możliwości sprzętu, to by było najlepsze rozwiązanie. Ale trzeba to bezbłędnie polutować, umieć sprawdzić czy jest OK, obliczyć sobie transformator i złożyć zasilacz. W końcu otrzymuję 4 płytki (wliczająć BOB), które trzeba połączyć z sobą nawzajem, z silnikami i z zasilaczem, jakoś to wszystko uziemić a nie zrobić spięcia, wiedzieć jakie średnice kabli zastosować, do czego przykręcić płytki i zasilacz, i jak. Dla mnie same problemy, a w opisach to nie jest nigdy wyjaśnione, bo dla autorów jest oczywiste.

W końcu będę się musiał nauczyć elektroniki, ale wolę zacząć od czegoś prostszego, i znacznie tańszego. W dodatku 80% wolnego czasu zajmuje mi programowanie (właśnie kleję program, który ma przekształcać pliki .svg stworzone w Inkscape w G-kody - czyli kompletuję narzędzia linuksowe).

Jutro jadę na Wolumen, i zaczynam gromadzić silniki 1.5V i około 1A - te parametry powinny być dobre do każdego sterownika.


fenix3627
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 171
Rejestracja: 01 lut 2006, 15:54
Lokalizacja: Szczytno

#4

Post napisał: fenix3627 » 15 lip 2006, 13:36

Zdaje mi się że jest to sterownik oparty na IMT901, dokładny opis układu i aplikację można znaleźć na stronie kolegi OTTOPA http://www.ottop.republika.pl/sterownik8435.shtml

Awatar użytkownika

triera
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1454
Rejestracja: 16 paź 2005, 01:26
Lokalizacja: Świecie

#5

Post napisał: triera » 15 lip 2006, 13:50

Silnik nawet 4,5A tylko moment obrotowy będzie ok. 4,5A/1,5A=3x mniejszy,
niż znamionowy. Te ustawione 1,5A to sterownik daje na silnik.
Mogą być spokojnie silniki 2,8A - 1,0A
W praktyce można zastosować trafa 230/17V i 230/24V,
które są powszechnie dostępne.
Różnica taka, że przy 17V~ maszyna będzie wolniejsza
i mniej ciepła będzie do odprowadzenia.
Wbudowany zasilacz to pewnie mostek prostowniczy
plus kondensatory.

Awatar użytkownika

Autor tematu
x
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 6
Posty: 243
Rejestracja: 29 mar 2006, 23:24
Lokalizacja: Laski, gm. Izabelin

#6

Post napisał: x » 16 lip 2006, 19:18

fenix3627 pisze:Zdaje mi się że jest to sterownik oparty na IMT901, dokładny opis układu i aplikację można znaleźć na stronie kolegi OTTOPA http://www.ottop.republika.pl/sterownik8435.shtml
Tak, to jest IMT901. Jeszcze nie czytałem dokumentacji, ale z tego co wyczytałem na forum sterowanie 60/100% mocy, kroki od pełnego do 1/8 to bezpośrednio możliwości tego układu. Przewertowałem tę bardzo ciekawą stronę OTTOP-a, i zaczynam się łamać. Polutowanie układu z IMT901 wydaje się prostsze niż A3977, chociaż z drugiej strony jest droższy. Ale i tak trochę zaoszczędzę przy samodzielnym montażu, jeśli uniknę większych wpadek, i czegoś się nauczę.

Zwróciłem uwagę na to: OXY01. No właśnie coś w miarę prostego i taniego na początek. Czy dobrze zrozumiałem, że to służy do sterowania silniczkami unipolarnymi z pięcioma wyprowadzeniami? 5V i 12V można uzyskać z zasilacza do PC. Przypadkiem mam też trzy takie cacka made in Mikroma z serii FA 15 . Szkoda, że układ nie jest opisany, np. jaki jest tam bezpiecznik - 0.5A, tyle ile wytrzymuje ULN2803?

Natomiast dobranie silników z odzysku to będzie problem. Złaziłem dzisiaj Wolumen, i jak się trafi silnik poniżej 4V, to ma akurat 3A, albo 15DEG/STEP. Widziałem dwa identyczne silniki 1.1A, 1.8ST ale niestety miały 6V, a to trochę za dużo jak na dostępne sterowanie.
triera pisze:Silnik nawet 4,5A tylko moment obrotowy będzie ok. 4,5A/1,5A=3x mniejszy,
niż znamionowy. Te ustawione 1,5A to sterownik daje na silnik.
Mogą być spokojnie silniki 2,8A - 1,0A
W praktyce można zastosować trafa 230/17V i 230/24V
Dzięki, zaczynam rozumieć o co chodzi. No, trzeba się zacząć uczyć.

Awatar użytkownika

triera
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1454
Rejestracja: 16 paź 2005, 01:26
Lokalizacja: Świecie

#7

Post napisał: triera » 16 lip 2006, 22:03

IMT901 to tak jakby TA8435, ale ceny są powiedzmy różne,
z wyraźnym wskazaniem na stosowanie tego drugiego...

Awatar użytkownika

Autor tematu
x
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 6
Posty: 243
Rejestracja: 29 mar 2006, 23:24
Lokalizacja: Laski, gm. Izabelin

#8

Post napisał: x » 22 lip 2006, 20:06

Uff... Chyba opanowałem operację nazywaną szumnie "termotransferem", znalazłem dobry opis, i pierwsza próba wyszła nienajgorzej, ale jeszcze nie trawiłem.
triera pisze:IMT901 to tak jakby TA8435, ale ceny są powiedzmy różne,
z wyraźnym wskazaniem na stosowanie tego drugiego...
Tak, ceny IMT901 nawet nie sprawdzałem. TA8435 natomiast kosztuje w detalu po trzydzieści kilka złotych.

Ale - w TME TA8435H powyżej 25 sztuk, tylko 19,90 (+ VAT + transport) za sztukę! Czyli całkiem konkurencyjna cena. Gdyby tak znaleźć chętnych na około 20 sztuk...


Davido_olawa
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 270
Rejestracja: 28 maja 2006, 15:46
Lokalizacja: Dolnysląsk

#9

Post napisał: Davido_olawa » 23 sie 2006, 17:26

Mam pytanie czy do tego sterownika można podłaczyć silniki krokowe FL57STH76-2804A napięcie tych krokowców 3.2V...

Awatar użytkownika

markcomp77
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 3975
Rejestracja: 18 wrz 2004, 12:51
Lokalizacja: k/w-wy
Kontakt:

#10

Post napisał: markcomp77 » 23 sie 2006, 17:50

apięcie tych krokowców 3.2V...
ważniejszy jest prąd!
SpotkanieCNC: STOM-TOOL Marzec 2014
http://www.cnc.info.pl/topics79/spotkan ... t55028.htm

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika CNC”