Problem z uruchomieniem

davu · Post napisał: **davu** » 06 cze 2009, 19:23

Witam,

Mam płytkę główną ssk-mb1 i 3 sterowniki ssk-b01. Podłączyłem wszystko razem razem z silnikami 23KM-K035-34. Płytka główna działa dobrze, gdyż naciśnięcie krańcówki powoduje pokazanie tego w programie mach2. Tylko gdy podłącze sterownik do zasilania 24V to napięcie na zasilaczu spada do 0.7V a silnik się nie kręci, ale stawia opór przed kręceniem dużo większy niż nie podpięty. Silnik mam z 6 wyprowadzeniami, mam do podpięcia tylko 4 (już wiem które) ("niebieski, zielony" "żółty, różowy"), próbowałem już wszystkich kombinacji ale na nic.
Może wie ktoś co jest przyczyną tego że to nie działa.? Jeśli trzeba więcej danych to dodam

Pozdrawiam

(mam nadzieje że dobry dział, jeśli nie to proszę o przeniesienie).

SQ3VAZ · Post napisał: **SQ3VAZ** » 06 cze 2009, 19:30

A jaki to zasilacz 24V? Jaka jest jego wydajność prądowa? Możliwe, że działa jakieś zabezpieczenie ograniczające napięcie wyjściowe zasilacza po przekroczeniu danego prądu / tu dość niewielkiego/.
Darek J.

davu · Post napisał: **davu** » 06 cze 2009, 20:27

A oryginalnie to ten zasilacz zasilał silnik 18w i jeszcze kilka mniejszych, możliwe że ma zabezpieczenie bo ta płytka stabilizująca jest bardzo skomplikowana. Dzięki za sugestie, w poniedziałek coś pośturam.

namemartin · Post napisał: **namemartin** » 06 cze 2009, 20:47

Witam!
Jeśli ten zasilacz ma moc 18W i napięcie 24V =0.75A - wydajność prądowa jest dużo za mała.
Napięcie także powinieneś podnieść do około 36V

Pozdrawiam

SQ3VAZ · Post napisał: **SQ3VAZ** » 06 cze 2009, 21:16

Silnik niby 24V/2A. Jak na fazę testów to trafo 24V/80-200 W, prostownik i kondensatory. Na trzy silniki to 200W, prostownik 8 - 10A i kondensator min.33000uF. Powinno wystarczyć.

wood carver · Post napisał: **wood carver** » 07 cze 2009, 10:06

trafo prawdopodobnie za słabe, stąd spadek napięcia.. albo zwarcie na sterowniku ..trzeba w obwód wpiąc Amperomierz i sprawdzić jaki prąd płynie

masz bezpiczniki?

[ Dodano: 2009-06-07, 10:09 ]

namemartin pisze:Witam!

Napięcie także powinieneś podnieść do około 36 VPozdrawiam

24 V x 1,41 kondensator ... 34 V

namemartin · Post napisał: **namemartin** » 07 cze 2009, 13:28

wood carver pisze:[ Dodano: 2009-06-07, 10:09 ]
namemartin napisał/a:
Witam!

Napięcie także powinieneś podnieść do około 36 VPozdrawiam

24 V x 1,41 kondensator ... 34 V

Napisałem około i wiem ile to 24x1,41

Transformator może być 24V~ , ale nie musi równie dobrze może być 27V~ co da na wyjściu po podbiciu przez kondensatory 38V- i też będzie dobrze.

---

davu Zakładając, że będziesz kupował trafo 24V~ musi ono mieć moc minimum 150W, a idealnie jak będzie miało 200W (zapas mocy)

Pozdrawiam

wood carver · Post napisał: **wood carver** » 07 cze 2009, 16:12

ja nie twierdze ze nie wiesz....poprostu mozna łatwo kogos wprowadzic w błąd- kupi trafo 36 V a za kondensatorem to juz ma napiecie którego jego sterownik nie przetrzyma...

namemartin · Post napisał: **namemartin** » 07 cze 2009, 18:19

Ok. racja nie pomyślałem o tym. Założyłem, że autor tematu przeczytał instrukcję uruchomienia układu i doboru zasilacza skoro zakupił układy u sponsora.... są tam wszystkie informacje dotyczące doboru zasilacza itd.

davu · Post napisał: **davu** » 10 cze 2009, 15:11

Spróbowałem usunąć zabezpieczenia, podpiąłem sam mostek z kondensatorami i gdy na wyjściu transformatora jest 36V to na końcu mam 55V i tego ani nie próbowałem podpinać. Transformator ma także wyjście na 15V, co po przepuszczeniu daje 20V i też przysiada. Może podpiąć jak jest 55V i spadnie do dobrego napięcia? (Narazie chce tylko zobaczyć czy to będzie dobrze działać, jak tak to kupię konkretny transformator)

Zauważyłem że zaraz po włączeniu do zasilania w sterowniku silnie grzeją się diody, może to dlatego zasilacz przysiada?

Problem z uruchomieniem