3x SSK-B02 + SSK-MB1 + MZ-01 = PROBLEMY

Rozmowy na temat układów elektronicznych sterowania obrabiarek CNC

Autor tematu
tw1stoo
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 5
Rejestracja: 01 maja 2011, 14:25
Lokalizacja: Łódź

3x SSK-B02 + SSK-MB1 + MZ-01 = PROBLEMY

#1

Post napisał: tw1stoo » 24 paź 2013, 11:43

Dzień dobry! To właściwie moja pierwsza historia ze sterownikami CNC, więc proszę o wyrozumiałość.

Mój zestaw składa się z:


SSK-B02 - http://akcesoria.cnc.info.pl/sterownik_ ... sskb02.htm

SSK-MB1 - http://akcesoria.cnc.info.pl/sterownik_ ... _sskmb.htm

Oraz zasialacza: MZ-01 http://akcesoria.cnc.info.pl/zasilacz_mz01.htm. Do zasilacza użyłem transformatora toroidalnego 12 V 4,5 A Po prostowaniu uzyskując 17 VDC.

Silniki które chcę obsłużyć (nie są to silniki docelowe, ale takie są dostępne) to 5 V 1,46 A

Na tym dobre wiadomości się kończą.

Na tą chwilę mam kilka problemów.

1) Po podłączeniu wszystkiego u ustaleniu prądu około 1A silniki stadardowo świerszczą, jednak po kilku chwilach (różnie) cały układ wyłącza się i prąd pobierany na wyjściu z Modułu zasilającego = 0.

2) Po podłączeniu do portu LPT komputera i włączeniu zasilania silniki nie trzymają. Część logiczna działa, nie działa za to cześć mocy.

Czy mogę liczyć na jakąś pomoc?
Z góry bardzo serdecznie dziękuję.



Tagi:


bateryjka
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 220
Rejestracja: 03 wrz 2008, 18:14
Lokalizacja: Opolskie

#2

Post napisał: bateryjka » 24 paź 2013, 14:50

Przede wszystkim napisz jakim programem operujesz.
Po podłączeniu wszystkiego u ustaleniu prądu około 1A silniki stadardowo świerszczą, jednak po kilku chwilach (różnie) cały układ wyłącza się i prąd pobierany na wyjściu z Modułu zasilającego = 0.
Np. program Mach po kilku sekundach bezczynności "zwalnia" silniki sygnałem ENABLE.
W celu sprawdzenia odłącz sygnał Enable od sterowników.
Po podłączeniu do portu LPT komputera i włączeniu zasilania silniki nie trzymają. Część logiczna działa, nie działa za to cześć mocy.
Może w programie masz sygnał Enable zanegowany.


Autor tematu
tw1stoo
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 5
Rejestracja: 01 maja 2011, 14:25
Lokalizacja: Łódź

#3

Post napisał: tw1stoo » 24 paź 2013, 15:08

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Kolego, ale sygnał ENA, jest generalnie cały czas podłączony na płytce do zasilania (stan wysoki). :)

Program mach3.

Tak się zastanawiam, czy da się jakoś sprawdzić, co wypluwane jest na wyjściach z układu SSK-MB1? Oczywiście wiem, że można by podpiąć oscyloskop, ale nim nie dysponuję, jakieś inne sprawdzone metody?


bateryjka
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 220
Rejestracja: 03 wrz 2008, 18:14
Lokalizacja: Opolskie

#4

Post napisał: bateryjka » 25 paź 2013, 09:32

Tak się zastanawiam, czy da się jakoś sprawdzić, co wypluwane jest na wyjściach z układu SSK-MB1?
Dioda LED w szereg z opornikiem 270 om. żeby zobaczyć sygnał STEP musi być bardzo wolny.


Autor tematu
tw1stoo
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 5
Rejestracja: 01 maja 2011, 14:25
Lokalizacja: Łódź

#5

Post napisał: tw1stoo » 25 paź 2013, 23:19

Witam ponownie. Sygnały ENA, DIR, CLK H/F opanowane ;-)
Pozostał problem, wyłączania się. Utrata prądu po pewnym czasie. Podłączyłem miernik, i wszystko fajnie leci sobie 2,5 A z transformatora, i nagle zjeżdża do 0 ;-( Gdzie szukać przyczyny?


bateryjka
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 220
Rejestracja: 03 wrz 2008, 18:14
Lokalizacja: Opolskie

#6

Post napisał: bateryjka » 26 paź 2013, 13:56

Pozostał problem, wyłączania się. Utrata prądu po pewnym czasie. Podłączyłem miernik, i wszystko fajnie leci sobie 2,5 A z transformatora, i nagle zjeżdża do 0
A jak w tym samym momencie zachowuje się sygnał ENA.
Jeśli jesteś w stanie sprawdź na 10 nóżce układu L297 lub 10 nóżce układu 7414, tylko uważaj by nie zrobić zwarć z sąsiednimi nóżkami.


Autor tematu
tw1stoo
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 5
Rejestracja: 01 maja 2011, 14:25
Lokalizacja: Łódź

#7

Post napisał: tw1stoo » 09 lis 2013, 18:40

Wszystkie problemy do tej pory zostały rozwiązane.

Został jeden, nowy. Silnik w jednym sterowniku kręci się ni jak. Nie regularnie. na tych samych kablach podpięty inny sterownik, silnik kręci się jak Bóg przykazał. Gdzie szukać problemu. Wymieniłem dziś l298, l287 (pomyślałem, że może coś ufajczyłem). Prąd pięknie wskazuje 1,4A na fazę silnika. A kręci się do niczego. Po uruchomieniu w mach3 klawiszem tab kontrolera i po klikaniu x+ x- działa tak, że kręci się nieregularnie. Zadam o krok, obróci się o ćwierć obrotu. Praca ciągła, zaczyna się obracać, następnie staje i wyje, jakby chciał a nie mógł. Zmieniłem silniki na sterowniku, to samo zachowanie. Zastanawiam się czy układ inwetera nie sypie śmieciami? Może jakieś inne propozycje. Przyznam, że zaczyna mnie martwić ten mój układ.

Z góry dzięki, za kolejną pomoc.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika CNC”