Nóż tokarski na dwie płytki

[Kazik_Wichura]

Witam,
przeglądając YouTube trafiłem na taki filmik, a w nim ciekawe (dla mnie) narzędzie. Chodzi o nóż tokarski na dwie płytki. Przejrzałem już dwa katalogi z nożami i nie znalazłem w ofercie takiego rozwiązania (Pafana i Akko). Szukam dalej ale może ktoś się z tym spotkał i może mi pomóc ze znalezieniem takiego noża w sprzedaży. A może to wyrób na zamówienie?

http://youtu.be/is_haCv5DYw?t=28

Kazik

[mag999]

Takie narzędzie to na zamówienie. I kształt płytek mocno specjalny

[Kazik_Wichura]

Płytki nie są problemem, bardziej żeby były dwie na raz zamontowane. Skoro na zamówienie to muszę się pewnie pochylić nad jakimś rysunkiem i zleceniem takiego nożyka.

[abcdef]

a sam tego nie możesz zrobić? Dwa odpowiednie noże dociąć, fazy na spaw, dobre spoiny i tyle.

[mag999]

Nawet wyfrezowac sobie takie coś. Gniazda da się zrobić. Alby kupić śrubki do mocowania płytek.

Wiem że są oprawki vdi które dają możliwość mocowania 2 noży.

[Adrian M.]

Ja się spotkałem z nożem "motylem" na dwie płytki ISO. Możliwość toczenia nad i pod osią, bez zmiany obrotów.

Pozdrawiam,
Adrian M.

[Kazik_Wichura]

Frezowanie w stali na moim sprzęcie odpada, spawać jeszcze nie umiem i raczej nie nauczę się prędko. A nożyk by się przydał do prac zarobkowych. Myślałem że to nie jest jakiś duży problem z zakupem takiego noża, ale widzę że się myliłem.

Jak uda mi się coś zrobić to pokaże w temacie.
Dzięki wszystkim za pomoc.

[Majster70]

Poszukaj w katalogach Sanvika lub Seco. Ale to kosztuje i ma wymagania.

[jasiu...]

A ja się spytam - po co?

Od bardzo dawna stosowało się imaki wielonożowe na tokarkach. Taka kostka, a w niej miejsce na różne noże, które są potrzebne. Szczególnie popularne takie konstrukcje były na starych TZC.

Moim zdaniem trzeba kupić dwa wytaczaki, jeden prawy, drugi lewy i tak je zamocować (płytki będą w podobny sposób), żeby podczas toczenia otworu nóż górny (toczący zarys zewnętrzny) był nad elementem toczonym, a podczas toczenia powierzchni zewnętrznej, nóż od otworu trafia pod element. W imaku wystarczy kostka, z dwoma otworami na wytaczaki, plus śrubami blokującymi. Rozstaw otworów (i noży) zależy od elementu. Takie rzeczy, jak się ma frezarkę, robi się samemu.

Z własnej praktyki - rozwiązanie w produkcji seryjnej (plus wciśnięty przecinak, da się), z uwagi na brak wybierania narzędzi przez np. głowicę rewolwerową znacznie przyśpiesza czas wykonania detalu.

[Majster70]

A ja się spytam - po co?

Dobre pytanie, w produkcji seryjnej, żeby urywać sekundy przy wymianie narzędzia z magazynku przy wieloosiowych tokarkach, względnie jak brak miejsca na następne narzędzie w głowicy narzędziowej jak wspomniałeś przy tych tokarkach TZC bez głowicy narzędziowej.
W innych zastosowaniach to ma mało sensu. Dla amatora kilka narzędzi w jednej oprawce to komplikowanie sobie życia i strata pieniędzy.