Porównanie szlifierek kątowych

Dyskusje na temat stosowania i doboru narzędzi, głównie skrawających

Autor tematu
Marcin_FST
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 144
Rejestracja: 20 lut 2009, 19:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Porównanie szlifierek kątowych

#1

Post napisał: Marcin_FST » 26 kwie 2009, 09:57

Witam.

Ostatnio rozmawiał ze mną szef na temat szlifowania. W zakładzie mamy same elektryczne kątówki jednych z najlepszych producentów (makita, de walt, bosch). Jednak one często padają [w końcu pracują w ciężkich warunkach]. Szef zasugerował czy nie możnaby zmienić elektrycznych na pneumatyczne.

Zacząłem szukać ofert takich szlifierek... Niby fajne zabawki, bo przynajmniej szczotki nie padają :)), ale jednak dało mi do myślenia zużycie powietrza i zrobiłem sobie porównanie dwóch szlifierek na tarczę fi 230.

Nasza zakładowa makita ma moc 2,2kW, zaś szlifierka pneumatyczna na tarczę 230 zużywa ok 114m^3 powietrza na godzinę. Takiej ilości powietrza nie jest w stanie wytworzyć nasz największy kompresor [WAN-AW -80m^3/h] z silnikiem o mocy 11kW.

I teraz moje pytanie.

Jakie są przesłanki za stosowaniem pneumatycznych kątówek, skoro aby zasilać taką jedną szlifierkę potrzebny jest kompresor śrubowy o mocy około 15kW, skoro elektryczna kątówka z silnikiem 2,2kW ma znacznie mniejsze zapotrzebowanie na energię elektryczną?



Tagi:

Awatar użytkownika

sinad
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 132
Rejestracja: 08 sty 2006, 23:02
Lokalizacja: Polska

#2

Post napisał: sinad » 26 kwie 2009, 10:26

Pracownik takiej szlifierki nie jest narażony na przebicie elektryczne, więc niby bezpieczniej.


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#3

Post napisał: Leoo » 26 kwie 2009, 10:57

Marcin_FST pisze:Nasza zakładowa makita ma moc 2,2kW, zaś szlifierka pneumatyczna na tarczę 230 zużywa ok 114m^3 powietrza na godzinę.
To jest maksymalne zużycie przy pracy ciągłej pod nominalnym obciążeniem. W praktyce może okazać się sporo mniejsze.

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#4

Post napisał: BYDGOST » 26 kwie 2009, 11:46

Szlifierki pneumatyczne, przy tej samej mocy oddawanej co elektryczne, maja o wiele mniejsza masę i dzięki temu są o wiele wydajniejsze zwłaszcza gdy są używane przez wiele godzin dziennie. Praca nimi jest o wiele mniej męcząca. Poza tym z racji mniejszych gabarytów mają szerszy zakres zastosowania. Są też mini szlifierki do precyzyjnych prac, gdzie stosowanie szlifierek elektrycznych jest niemożliwe. Uzyskują też o wiele większe prędkości obrotowe a zmiana prędkości jest o wiele łatwiejsza. Jeśli dodać do tego warunki pracy np. wewnątrz zbiorników stalowych, turbin itp. to bez nich trudno się obejść. Wszystko to, jak wspomniałeś okupione jest dużym zużyciem energii. Można tu sobie pomóc instalując współczesną i wydajną sprężarkę najlepiej łopatkową.
Kiedyś zetknąłem się z materiałami nt. elektrycznych szlifierek zasilanych przez przetwornicę częstotliwości, która umożliwiała osiąganie wymaganych prędkości obrotowych porównywanych ze szlifierkami pneumatycznymi. Silniki tych szlifierek są na tyle małe, że ciężar też jest podobny do pneumatycznych. W tym przypadku trzeba zakupić przetwornicę jak i same szlifierki, czyli wszystko nowe od początku, ale ma się i wydajność i efektywność. Niestety są one rzadko spotykane.
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2009, 11:55 przez BYDGOST, łącznie zmieniany 1 raz.


ARGUS
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2125
Rejestracja: 09 kwie 2007, 22:41
Lokalizacja: Szczecin

#5

Post napisał: ARGUS » 26 kwie 2009, 11:54

Marcin_FST pisze:Jakie są przesłanki za stosowaniem pneumatycznych kątówek,
Pneumaty stosuje się wszędzie tam gdzie
Jest odpowiednio wydajna -duża sieć sprężonego powietrza
warunki pracy dla urządzeń elektrycznych są nie do przyjęcia - zapylenie
-wilgoć albo woda czy śnieg
nie jest to praca ciągła.
Porównanie kosztów eksploatacji szlifierki pneumatyczne są zdecydowanie droższe w pracy niż elektryczne
I też się zużywają - turbiny - łożyskowanie - co jakiś czas trzeba wymieniać
Może przetestujcie "Hilti"

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#6

Post napisał: BYDGOST » 26 kwie 2009, 12:00

Narzędzia HILTI użytkuję dość długo i jestem coraz mniej zadowolony. Serwis rozkapryszony tak, że przy najmniejszej niesprawności bardzo chętnie wymieniać chcą sprzęt na nowy. Wypuścili serię szlifierek kątowych z bardzo nieszczęśliwym rozwiązaniem blokady osłony tarczy. Przyznają się, że to niewypał, ale to my musimy wymieniać co rusz na nowe bo się rozlatują. Mam trochę sprzętu HITACHI i sobie bardzo chwalę. Spotykam się tez z bardzo dobrymi opiniami szlifierek MILWAUKEE, ale osobiście nie miałem okazji mieć z nimi do czynienia.


b_j
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 301
Rejestracja: 04 mar 2006, 22:36
Lokalizacja: poznan

#7

Post napisał: b_j » 26 kwie 2009, 12:03

należało by również zwrócici uwage na fakt ze czas pracy szlifierki nie jest powiązany z czasem pracy sprężarki. Przy dużym zborniku wyrównawczym do powietrza można podłaczyc np. sprężarke o nie co mniejszym wydatku . Chyba ze pracownik ciagle przez 8 godzin szlifuje ale wydaj mi sie ze robi czeste przestoje na przygotowanie materiału etc.
Przez ten czas sprezarka uzupełniłaby powietrze. Trzeba by przeprowadzić jakąś dokładniejszą analize jak czasowo pracują szlifierki . Np. jeśli ich jest 10 to nie wydaje mi sie zeby 100% czasu wszystkie 10 pracowały ?

Inna sprawą jest wybór sprężarki
powołujac sie na http://www.nok-sprezarki.pl/11kw_airpol_z.html
wydaje mi sie ze 11kw wystarczy dla 115m^3/h

Bodajze spreżarki łopatkowe maja jeszcze wiekszą wydajność dla takiej samej mocy.


lukadyop
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1377
Rejestracja: 30 cze 2008, 21:10
Lokalizacja: szczecin

#8

Post napisał: lukadyop » 26 kwie 2009, 19:40

Ja w pracy miałem pneumatyczne szlifierki ARCHIMEDES polska szlifierka (mówię o stoczni) praca taką szlifierką jest o wiele przyjemniejsza niż elektryczną, sam w domu mam DEWALTa fakt mocniejsza ale jak kilka godzin szlifowałem elekryczną to ręce miałem całe w mrowieniu, czego nigdy w życiu przy Pneumatycznej nie miało miejsca.


Zajrzyj tutaj http://www.archimedes.com.pl/index.php?action=catalog

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#9

Post napisał: BYDGOST » 26 kwie 2009, 20:08

b_j pisze:należało by również zwrócici uwage na fakt ze czas pracy szlifierki nie jest powiązany z czasem pracy sprężarki. Przy dużym zborniku wyrównawczym do powietrza można podłaczyc np. sprężarke o nie co mniejszym wydatku .
Jak zauważono powyżej napęd pneumatyczny jest drogi i szczególnego znaczenia nabiera prawidłowy dobór urządzeń oraz ich parametrów. Bardzo ważne jest też prawidłowe określenie zapotrzebowania na sprężone powietrze, od którego zależy wielkość dobieranej sprężarki i zbiornika. Na temat doboru zbiornika można poczytać tu:
http://www.comfilter.pl/zbiorniki/zbior ... tacja.html
http://www.comfilter.pl/zbiorniki/zbiorniki_dobor.html
http://www.kaeser.pl/Online_Services/To ... efault.asp


MTM
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 1
Posty: 45
Rejestracja: 17 sty 2009, 21:12
Lokalizacja: Radom

#10

Post napisał: MTM » 09 maja 2009, 15:08

a moze firme fein sprawdzałeś, ja zawsze szanowałem ta firme. wydaje mi sie jedną z najlepszych na rynku, co prawda ceny jakie oni oferują sa konkretne ale narzedzia warte swojej ceny

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Narzędzia - frezy, noże, gwintowniki etc ”