cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam.
Jestem początkującym, więc z góry przepraszam za poziom niektórych pytań. Trochę się naczytałem ale pewnych spraw, problemów nie udało mi się rozwiązać.
1. W jakich przypadkach używa się podtrzymki stałej a w jakich ruchomej ?
2. Czy kieł ze ścięciem jest bardziej uniwersalny od zwykłego ? W jakich przypadkach używa się taki a nie inny ?
3. Jaki typ noża najlepiej używać przy toczeniu udarowym ( toczenie wieloklina ) ?
4. Do czego służy nóż do toczenia kopiowego ?
5. Proszę o podanie linku do strony gdzie jest coś o oznaczeniach typu hr... Jakoś nie mogę trafić na te informacje.
Z góry dziękuję i pozdrawiam.

jan-stan pisze:2. Czy kieł ze ścięciem jest bardziej uniwersalny od zwykłego ? W jakich przypadkach używa się taki a nie inny ?
3. Jaki typ noża najlepiej używać przy toczeniu udarowym ( toczenie wieloklina ) ?

Imho kieł ze ścinem możesz zastosować wtedy kiedy potrzebujesz toczyć powierzchnię wałka od strony podparcia kłem, kieł ze ścinem pozwala bardziej zbliżyć się do osi wałka.

Przy toczeniu udarowym zwykły węglik może się wykruszać, pewnie są rodzaje węglika (płytek) do tego przeznaczone więc pewnie odpowiedni materiał i kąty, ewentualnie HSS który jest odporniejszy na pracę udarową.

jan-stan pisze:1. W jakich przypadkach używa się podtrzymki stałej a w jakich ruchomej ?

Podtrzymki(okularu) stałej używa się kiedy chcemy obrobić, np splanować, podtoczyć, wolny koniec zamocowanego w uchwycie zazwyczaj długiego detalu(wałka) który nie podparty kłem nie dalby się obrabiać(drgania, wyboczenie..). Jest ona mocowana do łoża tokarki i nie przesuwa się w czasie obróbki wzdłuż detalu, stąd nazwa "stała/y"



Również do podparcia bardzo długich, zamocowanych w kłach detali (gdy obrabiamy tylko jego fragment)


Podtrzymki ruchomej, mocowanej do suportu używa się kiedy nie chcemy dopuścić do odsuwania się od noża(wyboczenia) długich detali (mocowanych najczęściej w kłach), na przykład przy nacinaniu gwintów, przetaczaniu itd..
Podtrzymka przemieszcza się razem z nożem wzdłuż detalu, stąd nazwa "ruchoma"



to też są podtrzymki, choć nietypowe
https://www.cnc.info.pl/topics66/toczen ... t61822.htm
https://www.cnc.info.pl/topics66/obobka ... 720,30.htm

morghul pisze:pewnie są rodzaje węglika (płytek) do tego przeznaczone więc pewnie odpowiedni materiał i kąty

są, na str 5 katalogu, itd
http://baildonit.com/images/katalogi/ba ... towane.pdf
http://www.darmet.com.pl/pl/informacje- ... wanie.html
http://www.sandvik.coromant.com/pl-pl/k ... fault.aspx

jan-stan pisze:5. Proszę o podanie linku do strony gdzie jest coś o oznaczeniach typu hr... Jakoś nie mogę trafić na te informacje.

https://www.google.pl/search?q=no%C5%BC ... m7UcGOgYAC

jan-stan pisze:4. Do czego służy nóż do toczenia kopiowego ?

Wszystko jasne. Jedynie jeszcze zdanie na temat kła ze ścięciem. Na tą chwilę rozumiem, że ten kieł jest bardziej uniwersalny i wystarczy, że będę miał tylko kieł ze ścięciem. Coś czuję, że to co teraz napisałem, to chyba nieprawda.
RomanJ4 jak Ty to robisz, na każdy temat masz zdjęcia, filmy, schematy, no i wiedze. Jak to młodzi piszą - PEŁEN SZACUN.

jan-stan pisze:Na tą chwilę rozumiem, że ten kieł jest bardziej uniwersalny i wystarczy, że będę miał tylko kieł ze ścięciem

W zupełności może zastąpić kieł pełny, choć bardziej potrzebny do toczenia jest kieł obrotowy, gdzie obracający się materiał nie wyciera wierzchołka stałego nieobracającego się kła. Kieł stały, jako bardziej dokładny (brak ew. luzów na łożyskowaniu) używamy do b. dokładnych obróbek(np szlifowania) i pomiarów.

morghul pisze:kieł ze ścinem możesz zastosować wtedy kiedy potrzebujesz toczyć powierzchnię wałka od strony podparcia kłem, kieł ze ścinem pozwala bardziej zbliżyć się do osi wałka.

5

P.S. Staram się...

Z tym kłem tak podpytywałem ponieważ obrotowy już mam a chciałem kupić stały. Po tym co teraz przeczytałem zdecydowałem się trochę dołożyć i kupić kieł ze ścięciem.
Pozostał jeszcze jeden ( na razie ) problem z zakupem, bodajże najważniejszy - zakup noży. Waham się nad dwoma rozwiązaniami. Czy kupić komplet ( jeden z załączników ) czy też na razie kupić dwa lepsze, częściej wykorzystywane a później dokupować sukcesywnie następne. Dlatego moja prośba jest podwójna.
1. Która opcja jest rozsądniejsza - komplet czy pojedyńcze ?
2. Który komplet jest solidniejszy ?

Coś nie mogę sobie poradzić z dodaniem drugiego załącznika. Jest to praktycznie ten sam komplet co MASTERTOOLS tylko, że spod marki BASS. Oba kosztują po około 170 zł.

ten zestaw jest dość "monotematyczny" tzn funkcje niektórych noży się powielają, innych jak np lewy, praktycznie niewiele się korzysta, lepiej poszukaj bardziej uniwersalnego zestawu gdzie będzie i wytaczak(jeden z podstawowych noży tokarskich), i nóż/e prawy/e, i przecinak, lub z nożem do gwintów(przecinak składany można dokupić osobno) np.

http://www.sklep.marcosta.pl/pl/p/Noze- ... 7-szt./136
Ale możesz też na początek, o ile dasz sobie radę je zaszlifować, kupić uniwersalny zestaw tańszych noży lutowanych(które i tak prędzej czy później będą potrzebne), a "składaki" dokupić sukcesywnie później..

http://allegro.pl/komplet-11-nozy-tokar ... 83603.html

tu słów kilka o nożach na początek..
https://www.cnc.info.pl/topics89/noze-s ... 377,30.htm

z mojego doświadczenia na malej maszynce - noże lutowane to tylko jeśli masz czas na zabawę w szlifierza, + miejsce + dobrą szlifierkę. wydawało mi się że mam wszystkie 3 punkty, jednak nie, praktyka pokazała ze nie mam żadnego. szybko więc zmieniłem na noże płytkowe i jestem ich szczęśliwym użytkownikiem.
z tych proponowanych przez Romana (mój pierwszy komplet to to samo ino do gwintów inny) to korzysta się na stałe 9,10,14. czasami 11 i 12 albo taki jak 10 tylko lewy. z 8 i 13 praktycznie nie korzystam.
wytaczaki (chociażby jeden) obowiązkowo.
jak już będą kola zmianowe to można i pomyśleć o gwintowym wewnętrznym

Najczęściej używam z zestawu z numerkami w kółeczkach 8-14 noży typu 8, 10 i 14, czyli noży na płytki W, D i przecinaki. Ale to zależy od roboty. Moim zdaniem, o ile nie trafią ci się jakieś wyjątkowe okazje, to nie ma co kupować kompletów, a noże do konkretnych prac. Noże składane na płytki dodatnie (takie jak na obrazkach) wydają być dobrym wyborem kogoś kto nie ma szlifierki i nie umie ostrzyc sobie narzędzi. Ale dobrze sobie uświadomić, że prędzej czy później i tak będziesz musiał kupić sobie szlifierkę, nieodzowną do noży ze stali szybkotnącej (HSS), z płytkami wlutowanymi czy choćby do wierteł.

Nie kupujesz żadnych kompletów noży, bo zawsze w kompletach będą takie, których nigdy nie użyjesz, więc po co.

Noże gromadzisz pod określoną produkcję. Choćby myśląc, czym obrobisz poszczególne gatunki materiałów. Płytka do stali nie da ci ładnej powierzchni na miedzi, bądź aluminium, za to płytką do aluminium stal potoczysz jedynie przez chwilę.

Generalnie jeśli masz uniwersalne oprawki, to zmieniasz tylko płytki. Komplet pokazany przez ciebie (z trójkątnymi płytkami), to komplet, który niewiele ci da. Pytanie - ile uciągnie maszyna? Bo to od tego też zależy np. promień naroża płytki. Nie myśl, że płytką, z promieniem naroża 1.2 mm weźmiesz wióra o grubości 0.1 mm. Z drugiej strony płytki z małym promieniem są mniej wydajne w obróbce zgrubnej.

Noże z HSS, do samodzielnego ostrzenia trzeba przede wszystkim umieć naostrzyć. No i ich wydajność też jest mniejsza, nie mówiąc, że powierzchnia nie będzie się świecić, jak po płytce (ważne, gdy potrzebujesz estetyki).

Twoje pytania są "od końca". Najpierw musisz zdecydować się, co chcesz robić i wówczas kupujesz odpowiednie narzędzia, a nie odwrotnie. Nie ma zestawu uniwersalnego, bo zawsze się okaże, że a to jakiegoś gwintu nie zrobisz, a to otworu (czy podcięcia w nim) nie dasz rady wykonać. Noże kupuje się na bieżąco i polecałbym raczej noże dobrej jakości, z dobrymi płytkami. Noże chińskie są może tanie, ale czasem zdarza się, że po jednym odkręceniu płytki, gwint przykleił się do śrubki, albo ze płytka wygniotła miejsce w którym leży i się kiwa. Na narzędziach oszczędza się pozornie, kto kupował, ten zię z tym zgodzi.

- pooglądaj sobie rysunek, zrozumiesz o co chodzi, aha - w środku wałka też masz noże. Zwróć na nie uwagę.