Tokarka do nauki
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 209
- Rejestracja: 27 lip 2019, 12:24
Tokarka do nauki
Posiada ktoś tutaj tokarkę 2TSB z lat 50/60 ubiegłego wieku? Warto ją kupować? Ma mi służyć przede wszystkim do nauki oraz na własne potrzeby, żadna praca zarobkowa (może kiedyś w przyszłości jakieś drobne fuchy), produkcyjna, czy seryjna. Z tego co wiem jest tam stożek Morse'a bodajże 4 w pinoli konika no i sama tokarka daje o wiele większe możliwości względem TSB 16/20.
Ewentualnie jest jeszcze Emco Maximat V10, interesuje mnie głównie mała, tokarka stołowa.
Ewentualnie jest jeszcze Emco Maximat V10, interesuje mnie głównie mała, tokarka stołowa.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 539
- Rejestracja: 10 lip 2015, 13:33
- Lokalizacja: Płock
Re: Tokarka do nauki
Trzeba się liczyć że są to bardzo wiekowe maszyny, wolnoobrotowe, za to proste w budowie. Jeśli nie masz dużych wymagań to oczywiście, wszystko na niej zrobisz
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 399
- Rejestracja: 20 sie 2018, 20:31
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Tokarka do nauki
Ja bym tą tokarkę omijał szerokim łukiem, łoże nie hartowane, wrzeciono na panewkach, najnowsze egzemplarze mają chyba z 60lat. Wszystkie 2TSB jakie widziałem to były trupy do kapitalnego remontu, ale nikt tej tokarce nie robi uczciwego remontu bo się nie opłaca.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 7735
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
Re: Tokarka do nauki
Hej.
Promień łuku zależy od ceny
W pewnym momencie - łuku brak.
Jak tania i nie zajechana ostatecznie do nauki ? - czemu nie ?
Jak Kol. zaliczy większy lub mniejszy dzwon ( a zaliczy) to nie szkoda.
A i duże obroty nie będą " kusić ".
Można jechać tanimi stalkami z allegro.
A jak się znudzi to sprzedać innemu " adeptowi"
Ale to już do uznania.
pzd.
Promień łuku zależy od ceny

W pewnym momencie - łuku brak.
Jak tania i nie zajechana ostatecznie do nauki ? - czemu nie ?
Jak Kol. zaliczy większy lub mniejszy dzwon ( a zaliczy) to nie szkoda.
A i duże obroty nie będą " kusić ".
Można jechać tanimi stalkami z allegro.
A jak się znudzi to sprzedać innemu " adeptowi"
Ale to już do uznania.
pzd.
Mane Tekel Fares
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 209
- Rejestracja: 27 lip 2019, 12:24
Re: Tokarka do nauki
W takim razie co brać pod uwagę? Nie chcę tokarki typu TUE-35, bo takie są za wielkie i zbyt ciężkie. Stołowa w zupełności wystarczy. Z tego co wiem to wrzeciennik TSB-16 też jest chyba na panewkach, z resztą panewki są gorsze od łożysk? Wiadomo, że trzeba cały czas doglądać i pilnować, aby miały smarowanie, bo naprawa może kosztować, ale co innego można w tej cenie znaleźć.maszynista1 pisze: ↑18 gru 2020, 21:48Ja bym tą tokarkę omijał szerokim łukiem, łoże nie hartowane, wrzeciono na panewkach, najnowsze egzemplarze mają chyba z 60lat. Wszystkie 2TSB jakie widziałem to były trupy do kapitalnego remontu, ale nikt tej tokarce nie robi uczciwego remontu bo się nie opłaca.
Chińczyka tym bardziej nie chcę.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 399
- Rejestracja: 20 sie 2018, 20:31
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Tokarka do nauki
TSB 16 i TSB 20 mają wrzeciona na łożyskach tocznych i hartowane łoża, z tych dwóch oczywiście bym wybrał TSB 20 bo ma większe pole robocze i jest nowszą konstrukcją.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 209
- Rejestracja: 27 lip 2019, 12:24
Re: Tokarka do nauki
Na TSB 16 można robić coś poważnego, czy tylko drobnica, mam na myśli jakieś poważniejsze detale, bo nie chciałbym kiedyś zmieniać na TUE-35 np., bo i tak nie miałbym gdzie tego postawić.maszynista1 pisze: ↑20 gru 2020, 19:23TSB 16 i TSB 20 mają wrzeciona na łożyskach tocznych i hartowane łoża, z tych dwóch oczywiście bym wybrał TSB 20 bo ma większe pole robocze i jest nowszą konstrukcją.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 486
- Rejestracja: 15 wrz 2019, 07:56
Re: Tokarka do nauki
Tsb 16 jest plwiedzmy rzadkoscia czesciej spotkasz tsb 20. Ja bym bral tsb 2 panewki sa lepsze od lozysk dla przecinania na przyklad. Ja mam tokarke na panewkach i przed praca kapie krople oleju a potem kropla co 30 minut pracy. Panewki regenerowalem przez doskrobanie. Tokarka jest prosta w budowie i sam dasz rade ja wyremontowac naprawic bez specjalnego sprzetu. Zacznijmy od tego ze wszystkie tokarki na olx sa do remontu . I zalezy od ciebie czy kupisz duza rokarke i dasz duzo za remont czy kuposz mala i za rwmont dasz ciut mniej.
Dodane 47 sekundy:
Mozna tez lupic teraz lozyska slizgowe z weglikow i nimi zamienic stare panwie
Dodane 47 sekundy:
Mozna tez lupic teraz lozyska slizgowe z weglikow i nimi zamienic stare panwie
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 520
- Rejestracja: 06 maja 2005, 09:58
- Lokalizacja: Lublin
Re: Tokarka do nauki
Chyba cię fantazja poniosła z hartowanymi łożami w tych maszynachmaszynista1 pisze: ↑20 gru 2020, 19:23TSB 16 i TSB 20 mają wrzeciona na łożyskach tocznych i hartowane łoża, z tych dwóch oczywiście bym wybrał TSB 20 bo ma większe pole robocze i jest nowszą konstrukcją.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 399
- Rejestracja: 20 sie 2018, 20:31
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Tokarka do nauki
Miałem TSB 16 i TSB 20 w obydwóch tokarkach łoża były na 100% hartowane.
Ustalmy na początek co to znaczy coś poważnego.zyx5050 pisze:Na TSB 16 można robić coś poważnego, czy tylko drobnica,