Upanie
Jak to jest, jak ja wcześniej zadałem to pytanie to nie było odzewu, a Tobie Roman odpowiedział od razu, gdzie tu sprawiedliwość

Ja nie mogąc doczekać się odpowiedzi nabyłem GWZ75. Noże za 150zł uznałem za zbyt drogie i zbyt wiotkie, więc zatoczyłem na pręcie fi22 czop 18mm (średnica otworu w głowicy) z drugiej strony wyfrezowałem pół walca (ściąłem pół pręta), dodatkowe frezem fi 20 gniazdo h=3,5mm pod płytkę. W uszkodzonej płytce (SPKN12?? h=3mm) zaszlifowałem jeden róg na półokrągło by ładnie pasowała do gniazda. Następnie spawacz pokrył mi gniazdo i płytkę mosiądzem, poprawiłem frezem mosiężny nadlew by wyrównać powierzchnię mosiądzu i tak przygotowane półprodukty dałem do ponownego zlutowania. Płytka trzyma się solidnie na całej powierzchni. Następnie naostrzyłem płytkę. Niestety podczas lutowania płytka ułożyła się nie do końca po mojej myśli, (uszkodzone naroże skrawające) i by ją poprawnie naostrzyć musiał bym sporo szlifować dłuższy bok, a że człowiek niecierpliwy, to zaszlifowałem na narożu płytki fazę długości ~2mm. Nóż skrawał całą szerokością fazki a nie wierzchołkiem - więc większe opory. Płytka była bez kanałka. Mimo tych niedoskonałości przybranie 1 mm dawało radę (choć dawało w kość sztywnej frezarce Ruhla FUW - stal zwykła). W przyszłym tygodniu popracuję nad geometrią ostrza i będę mógł powiedzieć coś więcej.
Jednak jest coś, co mnie zaniepokoiło, przy zaciśniętej jaskółce (3 robaczki M6) da się przestawić śrubę nastawu średnicy.
I jeszcze jedno, miałem szczęście roztaczać otwór fi 50 i dla takiego otworu nóż zamocowany w otworze bliżej środka zmusza do wysunięcia jaskółki na 1/2długości względem korpusu a przy mocowaniu w drugim otworze do większych średnic, trzeba cofnąć przesuwną głowicę do tyłu też na 1/2 długości jaskółki. Prawdopodobnie takie rozwiązanie było by optymalne i jaskółka trzymała by na całej szerokości.
http://www.homemadetools.net/forum/impr ... #post84735