Czegoś tu nie rozumiem, skoro masz tokarkę, to wystarczy wytoczyć odp. pierścienie pasujące do różnych narzynek i dopiero te pierścienie mocować wkrętami do gniazda w "lufce".Pafełek pisze: Wspawałem na kołnierz uchwyt a narzynka jest normalnie wkręcona:-)
Przyrząd do gwintowania na tokarce
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2379
- Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
- Lokalizacja: Poznań
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ
Tagi:
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 8197
- Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
- Lokalizacja: Oława
Przecież wyżej @Pafełek napisał , że tokarzem nie jest .clipper7 pisze:Czegoś tu nie rozumiem, skoro masz tokarkę, to wystarczy wytoczyć odp. pierścienie pasujące do różnych narzynek i dopiero te pierścienie mocować wkrętami do gniazda w "lufce".Pafełek pisze: Wspawałem na kołnierz uchwyt a narzynka jest normalnie wkręcona:-)
.... więc skąd o tym ma wiedzieć.

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki
HAAS - frezarki, tokarki
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 146
- Rejestracja: 27 paź 2014, 20:34
- Lokalizacja: Lublin
Przyrząd który opisałem zrobiłem pod 1 konkretne zadanie, czyli gwintowanie rurki aluminiowej fi 6 i tylko do tego był mi potrzebny.Miał być tani,prosty i szybki do zrobienia.Miał mi poprawić jakość wykonania i skrócić czas pracy...clipper7 pisze:Czegoś tu nie rozumiem, skoro masz tokarkę, to wystarczy wytoczyć odp. pierścienie pasujące do różnych narzynek i dopiero te pierścienie mocować wkrętami do gniazda w "lufce".Pafełek pisze: Wspawałem na kołnierz uchwyt a narzynka jest normalnie wkręcona:-)
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
A zna kolega Prawo Murphy'ego.. ?Pafełek pisze:Co do BHP, wydaję mi się że trzymając za łożysko z kołnierzem, kołnierz osłania moją dłoń przed ewentualnym spotkaniem ze szczękami uchwytu.
Przyrząd który opisałem zrobiłem pod 1 konkretne zadanie, czyli gwintowanie rurki aluminiowej fi 6 i tylko do tego był mi potrzebny.Miał być tani,prosty i szybki do zrobienia.Miał mi poprawić jakość wykonania i skrócić czas pracy...

pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2379
- Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
- Lokalizacja: Poznań
Teraz wszystko jasne. Myślę, że w takiej sytuacji rozwiązanie, jakie wybrał Kol. jest OK. Sam mam też parę obsadek "jednowymiarowych" (poza uniwersalną lufką) do narzynek i często je używam. Pozdrawiam i życzę sukcesówPafełek pisze:Przyrząd który opisałem zrobiłem pod 1 konkretne zadanie, czyli gwintowanie rurki aluminiowej fi 6 i tylko do tego był mi potrzebny.Miał być tani,prosty i szybki do zrobienia.Miał mi poprawić jakość wykonania i skrócić czas pracy...
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1500
- Rejestracja: 03 gru 2005, 23:44
- Lokalizacja: lublin
Widzę że jesteś z bliska , więc możesz pofatygować się w niedzielę na giełdę samochodową , i tam jest gostek który ( miał ) nie piszę że ma takie oprawki . Były to oprawki produkowane w byłym ZSSR , zgrabne ze sprzęgłem , tylko każda pod inną narzynkę , i nie miał kompletu . Sam powinienem to kupić ale były inne potrzeby.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2920
- Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
- Lokalizacja: gdzieś
Mam taki zestawik, kupiony kiedyś na eBay. Składa się z wałka który z drugiej strony ma stożek morse'a, oraz z tulei do narzynek. Tuleja ma z jednej i drugiej strony gniazda do narzynek różnej wielkości. Otwór przelotowy w tulei pasuje do wałka ze stożkiem i swobodnie się po nim przesuwa, gdy sie jedno na drugie założy. Ponadto z boku tulei jest solidny uchwyt pozwalający ręcznie albo mechanicznie zablokować obracanie się tulei z narzynką. Wałek zakłada się w gniazdo konika, nasuwa się na to tuleję z założona narzynką, materiał w uchwyt i jazda. Konstrukcja zapewnia idealnie płaszczyznowe prowadzenie narzynki co jest trudne do zrobienia ręcznie.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2380
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce
Kiedyś robiłem lufkę i wykorzystałem gotową tuleją morse'a zwiększającą :
http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... fault-1106
W tym śrubkę z łbem imbusowym jako prowadzenie.
Drugą część łatwą do wykonania wytoczyłem i wyfrezowałem rowek pod średnicę łba ww śrubki .
http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... fault-1106
W tym śrubkę z łbem imbusowym jako prowadzenie.
Drugą część łatwą do wykonania wytoczyłem i wyfrezowałem rowek pod średnicę łba ww śrubki .
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 146
- Rejestracja: 27 paź 2014, 20:34
- Lokalizacja: Lublin
Zakładam że to prawo nie istnieje w tym przypadku i nic nie może pójść źle:-)RomanJ4 pisze:A zna kolega Prawo Murphy'ego.. ?Pafełek pisze:Co do BHP, wydaję mi się że trzymając za łożysko z kołnierzem, kołnierz osłania moją dłoń przed ewentualnym spotkaniem ze szczękami uchwytu.
Przyrząd który opisałem zrobiłem pod 1 konkretne zadanie, czyli gwintowanie rurki aluminiowej fi 6 i tylko do tego był mi potrzebny.Miał być tani,prosty i szybki do zrobienia.Miał mi poprawić jakość wykonania i skrócić czas pracy...
Widziałem podobne "lufki" w starych tematach na tym forum, zastanawiałem się nad taką ze stożkiem ale okazało się że wałek mam. Pasuje akurat średnicą do uchwytu wiertarskiego .Pozostało tylko dokupić łożysko i wyszło taniej.
Jak będe miał więcej pracy to na pewno przyda się wersja z wymiennymi narzynkami ale na razie takiej nie potrzebuję.
Kolega prosił o zdjęcie...