Witam
Ostatnio podczas pracy na laserze Trumpf L6030 TLF4000 Turbo spotkałem się z sytuacja której nigdy nie doświadczyłem.
Opis sytuacji:
Głowica z soczewka 5'' (zamiennik)
Tablica technologiczna standardowa - bez modyfikacji (focusem,cisnieniem , predkoscia ,odległoscia dyszy itd.
Gaz roboczy; Azot
Centrowanie dyszy prawidłowe
Podczas cięcia aluminium #1,5mm po kilkunasto cm odcinku gdzie wycieło dobrze najpierw zaczął tracić moc tzn zamiast ciąć to grawerował i miejscowo ''spawał '' powierzchniowo.
aż w końcu zaczęło się dymić z głowicy i belki Y
Moje pytanie brzmi co się mogło stać?
Słyszałem o szkodliwym pierwiastku TOR który mógł się uwolnić z takiej soczewki czy coś mi groźi jesli miałem kontakt z taką soczewką.
załączam zdjęcia
Uszkodzona soczewka Trumpf L6030 TLF 4000 Turbo
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 277
- Rejestracja: 07 kwie 2009, 20:49
- Lokalizacja: daleko od miejsca, w którym powinienem być
Re: Uszkodzona soczewka Trumpf L6030 TLF 4000 Turbo
Odparowana soczewka w głowicy. Musisz wezwać serwis do czyszczenia optyki, ten pył na pewno osiadł też na lustrach.
Tak, jest bardzo szkodliwy dla zdrowia. Oprócz Fluorku Toru masz jeszcze Selenek Cynku, generalnie nie wolno wdychać oparów podczas zniszczenia soczewki i ogólnie unikać kontaktu z tym żółtym pyłem.
Tak, jest bardzo szkodliwy dla zdrowia. Oprócz Fluorku Toru masz jeszcze Selenek Cynku, generalnie nie wolno wdychać oparów podczas zniszczenia soczewki i ogólnie unikać kontaktu z tym żółtym pyłem.
"Śpieszmy się czytać posty na forum, tak szybko znikają..."