Laser do personalizacji kalendarzy książkowych

Witam i zwracam się z prośbą o opinię ponieważ jestem w tej materii zupełnie zielony. Zajmuje się sprzedażą kalendarzy książkowych dla firm i chciałbym uzupełnić "park maszynowy" o niedrogi laser (chętnie do 10 000 zł brutto). W związku z tym mam kilka pytań:
- czy moc 40W wystarcza od znakowania nazwisk na okleinie z tworzywa sztucznego na obwolucie kalendarza (są to róznego rodzaju okleiny skóropodobne wykonane z tworzywa sztucznego), pole robocze to format w okolicy A4 nie więcej niż 30x40 cm
- znajduję sprzeczne informacje na temat żywotności głowicy, czy można zweryfikować jakoś jej zużycie, inaczej mówiąc czy są wbudowane liczniki czasu pracy?
- jak w praktyce wygląda serwisowanie - czy rozumieć to jako naprawy czy wymiany elementów? czy tuby są standartowe jak na przykład trzonki żarówek? większość opinii na temat pracy serwisów nie jest delikatnie mówiąc pochlebnych
- pobieżna analiza allegro i kilku stron w necie oraz kilka rozmów telefonicznych świadczą o tym że urządzenia pochodzą z Chin i głównym certyfikatem jest CE. Czy próbować sprowadzić urządzenie z Azji na własną rekę?
Czy jeżeli kupię urządzenie 40W to jest możliwa wymiana np zasilacza, tuby, głowicy i przez to zwiększenie jego mocy czy są to konstrukcje zamknięte na tego typu przeróbki?
Czy np takie urządzenie za pół ceny to okazja http://allegro.pl/ploter-laserowy-techs ... 81657.html .

Z góry dziekuję za wszelkie odpowiedzi i sugestie. Pozdrawiam.

40W będzie ok.
Licznika nie ma, tuba może chodzić 4-5 lat albo polecieć następnego dnia
Modyfikacja na większa moc jest możliwa ale raczej lepiej od razu kupić urządzenie 60W. Tuba 60W ma chyba ok 120 cm długości więc w tej małej skrzynce będzie sporo wystawać.

Jak chcesz w skórze/drewnie/pleksie grawerować to 40W jest ok jeśli metal i długopisy to już w ogóle inny typ lasera.