Polerowanie stali nierdzewnej

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
msarb
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 2
Posty: 18
Rejestracja: 22 lut 2011, 16:54
Lokalizacja: Polska

Polerowanie stali nierdzewnej

#1

Post napisał: msarb » 05 lut 2015, 19:51

Mam do wypolerowania kilkaset elementów w różnych niedużych rozmiarach:
np. 10 mm x 30 mm, 40 mm x 30 mm.
Elementy są wykonane ze stali nierdzewnej niemagnetycznej 1.4301 o grubości 3 mm.
Polerowanie za pomocą polerek wibracyjnych i bębnowych nie daje pożądanego efektu.
Firmy, który to wykonywały zalecają polerowanie ręczne.
Chciałbym to trochę usprawnić i polerować kilkanaście elementów jednocześnie.
Czy macie jakieś pomysły jak to zrobić ?



Tagi:


zibi
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1279
Rejestracja: 24 lut 2007, 15:20
Lokalizacja: podkarpackie

#2

Post napisał: zibi » 06 lut 2015, 12:40

Możesz przykleić na taśmie dwustronnej do jakiejś płaskiej powierzchni. Niech to będzie płytka stalowa. Kładziesz na magnesówkę, zakładasz tarczę polerską zamiast ściernicy i zapuszczasz jakby szlifowanie powierzchni.
NX CAD, NX CAM, FREZOWANIE 5AX, ELEKTRODRĄŻARKI WGŁĘBNE I DRUTOWE. PEPS, VERICUT. Pomagam w NX przez Team Viewer. Postprocesory NX.


Grawer.Gift
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 534
Rejestracja: 31 mar 2012, 13:27
Lokalizacja: wawa

#3

Post napisał: Grawer.Gift » 06 lut 2015, 13:00

Nierdzewka jest materiałem trudnym do obróbki ale przy pomocy bębnów można uzyskać efekt biżuteryjny.
Ważne aby dobrze dobrać parametry czyli :
-obróbka ścierna ok 24 godzin
+ 4 godziny pasta + kształtki polerskie
+ 4 godziny same kształtki polerskie
do obróbki ściernej oczywiście kształtki najbardziej agresywne

i uzyskasz efekt lustra
Jeśli twierdzili że ,,sie nie da " to znaczy że źle dobrali parametry czyli: czas , obroty , kształtki niewłaściwe.


InzSpawalnik
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1693
Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
Lokalizacja: Galaktyka

#4

Post napisał: InzSpawalnik » 06 lut 2015, 21:32

Po bebnach krawedzie beda zaokraglone - jesli to jest akceptowalne to najlepiej tak.
Na tasme tez mozna ale ... raz ze zostaja slady kleju z jednej strony, pozniej recznie przyklejasz, odklejasz, itp itd...

Ja wybralbym jedna z dwoch metod: zamowic material wyciety juz z wypolerowanego arkusza 3mm 304. Albo jesli juz jest po szkodzie to znalezc firme ktora wykonuje elektropolerowanie zanurzeniowe. Wszystko wrzucaja do specjalnego kosza I po 30 minutach wyciagaja wypolerowane.

Pozdrawiam


Autor tematu
msarb
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 2
Posty: 18
Rejestracja: 22 lut 2011, 16:54
Lokalizacja: Polska

#5

Post napisał: msarb » 07 lut 2015, 11:37

Dziękuję za odpowiedzi.
Elementy wysyłałem do różnych wiodących firm w Polsce.
Efekt jednej z nich był bliski tego co oczekuje. Wysłałem również produkt gotowy od konkurencji. Technolog, który opracowywał metodę stwierdził że poler był wykonany ręcznie.
Mam cały rozpis technologiczny obróbki i wszystko zajęło prawie 30 godzin.
Było to przeprowadzane w polerce wibracyjnej.

Elementy były wycinanego z stali lustro 1.4301 BA


DHQ
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 3
Rejestracja: 15 gru 2013, 19:27
Lokalizacja: Ustroń

#6

Post napisał: DHQ » 01 kwie 2015, 10:17

Poszukaj na Googlach: "polerowanie elektrochemiczne stali"; jest tam trochę ciekawych materiałów. Metoda szybka, do realizacji w warunkach domowych.
Też mam podobny problem: muszę zrobić "na lustro" wałki fi 15 długie 100mm ze stali 1.4112. Próbuję właśnie sklecić odpowiednie urządzenie do zadawania prądu o wymaganych do tych celów parametrach.


Grawer.Gift
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 534
Rejestracja: 31 mar 2012, 13:27
Lokalizacja: wawa

#7

Post napisał: Grawer.Gift » 01 kwie 2015, 10:28

Metoda szybka, do realizacji w warunkach domowych
Nie wierz bezkrytycznie we wszystko co napisano w internecie

Z własnego doświadczenia ( małego bo dałem spokój przynajmniej na razie tej metodzie )
powiem tak :

1 zakładam ze nie masz na czym powiesic tych wałków i tu widzę głowny problem

( wałki raczej nie mają jakiegoś ucha do zawieszenia a to niezbedne )

2 Spróbuj kwachami azotowym i ortofosforowym działać ,,w domu " w kuchni

( przygotuj się i na pryskanie - po podłączeniu pradu jak dasz za duzo to moze kipieć )

3 okulary i rekawice + ubranie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

w zależnosci od wielkości zobaczysz ile kwachu trzeba i czy jesli masz tego mało ( wałków ) to czy się opłaca to robić samemu

Jak dla mnie to była masakra wiec na razie kwas stoi ja czekam.

i co ważne : efekt nie był wcale taki fajny jak mi się wydawało
w miejscu gdzie był wieszak pozostało nie wypolerowane i nie wiem jak to obejść( a miałem otwór do zawieszenie , w przeciwieństwie do wałka )


rdarek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2135
Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
Lokalizacja: 3miasto

#8

Post napisał: rdarek » 01 kwie 2015, 11:32

Grawer.Gift pisze:w miejscu gdzie był wieszak pozostało nie wypolerowane i nie wiem jak to obejść( a miałem otwór do zawieszenie , w przeciwieństwie do wałka )
Na to jest jeden sposób stosowany do drobnicy. Kielich, bęben galwanizerski lub ręcznie kosz.
niestety przedmioty muszą być ciągle poruszane.


Grawer.Gift
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 534
Rejestracja: 31 mar 2012, 13:27
Lokalizacja: wawa

#9

Post napisał: Grawer.Gift » 01 kwie 2015, 11:43

Dokładnie taka
Tyle że to jednak raczej wyklucza robotę w domu i nie jest to już takie proste.
A juz z pewnością nie jest to opłacalne do małej roboty i to sporadycznie.

Myslę nad zrobieniem kosza z plastiku tak aby nie rozpuścił się w ciągu jednej kąpieli , tylko jak wtedy doprowadzić prąd do detalu ?
W którymś momencie zawsze jednak będzie drut przysłaniał kawałek elementu poddawanego polerowaniu.

Wieszałem elementy na drucie z nierdzewki grubości 1 mm i po moze minucie potrafiło się urwac i element obrabiany topił się w kwasie


rdarek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2135
Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
Lokalizacja: 3miasto

#10

Post napisał: rdarek » 01 kwie 2015, 17:20

Grawer.Gift pisze:Dokładnie taka
Myslę nad zrobieniem kosza z plastiku tak aby nie rozpuścił się w ciągu jednej kąpieli , tylko jak wtedy doprowadzić prąd do detalu ?
Niestety nie jestem praktykiem - mój ojciec pracował w galwanizerni - jednak tak się złożyło, że posiadam taką fajną książeczkę Galwanotechnika dla praktyków z 1963r. i mogę co nieco z niej zacytować.
Np. że "Kielichy budowane są od 1 l do 80 l pojemności roboczej" czyli taki o pojemności 1l myślę, że może stać sobie w przydomowym warsztacie.Obrazek
Obrazek

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”