Frezarka bramowa - 200x65x20cm

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
Abrax
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 23
Posty: 24
Rejestracja: 25 maja 2012, 22:49
Lokalizacja: Kraków

Frezarka bramowa - 200x65x20cm

#1

Post napisał: Abrax » 10 cze 2012, 01:09

Witajcie,

Mam na imię Rafał i prowadzę w Krakowie firmę zajmującą się produkcją rozmaitych mebli do wnętrz.
W ciągu najbliższego miesiąca a może i szybciej mam do wykonania frezarkę jaka mi będzie służyć do obróbki rozmaitych materiałów. Na bierząco śledzę forum, staram się szukać odpowiedzi sam, i nie spodziewam się odrazu gotowych rozwiązań a jedynie przyjaznej dyskusji na poniższy temat

Proszę o asystę. W miarę postępu prac będę zamieszczał coraz więcej zdjęć i mam nadzieję coraz więcej pytań :-)

PLAN:

Frezarka będzie głównie używana do skrawania MDF i prawdopodobnie małych elementów z 3mm aluminium, jednak bez właściwego frezowania w płycie aluminiowej.

1. dokładność na poziomie 0,1mm całkowicie wystarcza. To chyba najważniejsze założenie. Elementy po wyciągnięciu z frezarki będą jeszcze dodatkowo obrabiane, więc spokojnie +/- 0,05mm jest do przyjęcia.

2. stół: Konstrukcja spawana stalowa, profil 40x40x3mm przykrycie wykonany na tej maszynie stół podciśnieniowy ( to potem), położony na płycie laminowanej/mdf
prowadzenie bramy w osi Y na łożyskach liniowych otwartych, wałki podparte25mm.
PYTANIE: czy przy podanej wielkości i długości (200cm) takie wałki będą wystarczająco sztywne?
Napęd bramy: śruba trapezowa fi20mm.

3. brama: Konstrukcja spawana, profil zamknięty 60x30x3 albo troszkę sztywniejszy. Czy taki profil wydaje się być wystarczający?
prowadzenie osi X na łożyskach liniowych otwartych, opartych na wałkach fi20mm (wałki podparte), napęd śrubą trapezową fi 16mm

4. oś Z i całe mocowanie wrzeciona czy innych obrabiarek spawany profil zamknięty 30x30x3mm prowadzenie po wałkach fi16 (wałki niepodparte, łożyska zamknięte) napęd śrubą trapezową fi16mm.

Zapewniam, że zagadnienia spawalnicze są mi dobrze znane i nie obawiam się o deformacje w trakcie spawania.

Chciałem zapytać o to czy Wam powyższa konstrukcja wydaje się rozsądna - > jeśli tak, przystępuję do rysowania, jeśli nie, to proszę o wskazanie które komponenty powinny być solidniejsze / inaczej wykonane :-)

Chciałem zapytać jeszcze o propozycje rozwiązań sterownika i silników. Nie zależy mi na jakiejś szczególnej szybkości działania ale dobrze by było przyjąć przesuw na poziomie 100cm/min za podstawę projektową. Myślicie, że to osiągalne?

Z góry dziękuję za wyrozumiałość i wszelką pomoc :-)



Tagi:

Awatar użytkownika

Jaszuk88
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 724
Rejestracja: 14 gru 2007, 19:54
Lokalizacja: nasza galaktyka
Kontakt:

#2

Post napisał: Jaszuk88 » 10 cze 2012, 02:08

Witam Kolegę.
Trochę mało danych. Jaka wielkość maszyny, jakie wrzeciono, jaki rozstaw bramy bo może trzeba dwie śruby połączone paskiem.
Jeżeli to ma być maszyna do pracy w zakładzie to zdecydowałbym się na śruby kulowe.
Są droższe ale zdecydowanie lepsze.
W osi Z wałki też podparte. Osiągniesz co najmniej dwukrotnie większą prędkość niż 1000mm/min. Proponuję nie oszczędzać na wadze i profile większe ale przede wszystkim grubsze co najmniej 5mm.
Do sterowania polecam PikoCNC wraz z kontrolerem jest super.


Autor tematu
Abrax
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 23
Posty: 24
Rejestracja: 25 maja 2012, 22:49
Lokalizacja: Kraków

#3

Post napisał: Abrax » 10 cze 2012, 17:30

:-)

Mała ilość danych to tylko kwestia pierwszyzny w tym temacie. Oczywiście juź spieszę ze sprostowaniem paru kwestii:

Wrzeciono-> na początku to będzie DeWalt -> http://allegro.pl/dewalt-frezarka-do-la ... 72046.html A docelowo 1,5KW chłodzone wodą.
Wrzeciono to dalsza kwestia, oczywiście jego waga dyktuje odpowiednią sztywność. Inna sprawa, źe poza klasycznym wrzecionem, moźna się spodziewać montaźu wiertnicy czy innej szlifierki kątowej - wszystko zaleźy od tego co będę chciał w danym momencie wykonać.

Śruby kulowe - OK jestem za, tak maszyna do pracy w warsztacie. Tu mamy wobec tego sprawę załatwioną :-)

Co do profili to nie chodziło mi o oszczędności wagowe a jedynie mam świadomość, źe cięźsze bramy będą potrzebowały silników o większym momencie. 5mm? OK, wałki "z" podparte- OK! :-) nawet chętniej, mniej będzie to się ciągnąć przy spawaniu :-)

PikoCNC wygląda rozsądnie - rozumiem, źe będzie w stanie sterować silnikami krokowymi o odpowiednio duźej mocy, źeby być w stanie pociągnąć takie bramy?

Tak jak powiedziałem, to jest powstający projekt a nie z góry załoźona konstrukcja.

Dziękuję za szybką poradę, jestem przekonany, źe za tydzień będziemy mieli dokładne info co i jak robimy :-)

Awatar użytkownika

Jaszuk88
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 724
Rejestracja: 14 gru 2007, 19:54
Lokalizacja: nasza galaktyka
Kontakt:

#4

Post napisał: Jaszuk88 » 10 cze 2012, 17:46

Abrax pisze:PikoCNC wygląda rozsądnie - rozumiem, źe będzie w stanie sterować silnikami krokowymi o odpowiednio duźej mocy, źeby być w stanie pociągnąć takie bramy?
PikoCNC to program do sterowania maszyny. Do tego jest sprzedawany kontroler USB, który zastępuje płytę główną. O wielkości zastosowanych silników decydują sterowniki silników. W Twoim przypadku proponuję silniki 8,5Nm i do tego odpowiednie sterowniki.
Profile to jedno jeszcze ważna jest sama konstrukcja maszyny. Może Kolega jakieś szkice wrzuci to będzie o czym rozmawiać.


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 6108
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#5

Post napisał: oprawcafotografii » 10 cze 2012, 18:06

Jaszuk88 pisze:...W Twoim przypadku proponuję silniki 8,5Nm i do tego odpowiednie sterowniki.
Litosci, do wrzeciona 1.5kW? Bedzie ryl frezem? ;)
Spokojnie wystarcza silniki mieszczace sie w 3A i kontroler Zlerpa.

Rozumiem, ze kolega chetnie by jechal plyty na raz ale to nie taka
konstrukcja i nie takie wrzecionko...

q

[ Dodano: 2012-06-10, 18:12 ]
Abrax pisze::-)
...
Co do profili to nie chodziło mi o oszczędności wagowe a jedynie mam świadomość, źe cięźsze bramy będą potrzebowały silników o większym momencie.
Brame wazaca 100kg w dobrze wykonanej maszynie przepychasz jednym palcem.
Silniki krokowe 2Nm / 3A beda wystarczajace a beda mialy ta zalete ze napedzisz
je sterownikiem za 400zl.

Nie, instalujec silniki 10Nm nic nie zyskasz - limituje Ci tu wrzeciono - jak bedziesz
probowal ciagnac szybciej niz wrzeciono da rade ciac material to tylko frez zlamiesz.

Oczywiscie silniejsze silniki to wyzsze przyspieszenia, ale przy dlubaniu w MDFie
nie ma to moim zdaniem wielkiego znaczenia.

Jak chesz miec szybsze przeloty jalowe to wez grubsze sruby - nie kupowalbym mniej
niz 20mm na 2m os.

Powodzenia

q

Awatar użytkownika

Jaszuk88
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 724
Rejestracja: 14 gru 2007, 19:54
Lokalizacja: nasza galaktyka
Kontakt:

#6

Post napisał: Jaszuk88 » 10 cze 2012, 20:03

oprawcafotografii pisze:Silniki krokowe 2Nm / 3A beda wystarczajace a beda mialy ta zalete ze napedzisz
je sterownikiem za 400zl.
No teraz to Kolega przesadził. Autor wątku wspomniał o zastosowaniu tej maszyny w warsztacie a nie do zabawy.


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 6108
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#7

Post napisał: oprawcafotografii » 10 cze 2012, 20:16

Naprawde? ;)

Przypomnij sobie jaki wrzecionka maja pracowac w tej maszynie a po tem napisz co budowniczy zyska pakujac tam silniki wieksze niz ja proponuje...

Mam ploter 70*80cm czyli z brama <> taka jaka tu potrzebna na silnikach 1.5Nm, wrzeciono 2kW i maszyna smiga 5m/min az swista ;)

Sprawdz ile ciagu daja silniki 2Nm przy srubie 5mm...

Budowniczy - nie daj sie zwariowac, tu panuje moda na przewymiarowane silniki :)

Q


Autor tematu
Abrax
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 23
Posty: 24
Rejestracja: 25 maja 2012, 22:49
Lokalizacja: Kraków

#8

Post napisał: Abrax » 10 cze 2012, 20:28

:-)

Żywiołowo tu jest :-) DOBRZE! :-)

Słuchajcie, looz. Będzie tak, źe jeśli sterownik kosztuje 400zł i daje rade to super. Ale do 8,5Nm (Ktore do mnie bardziej przemawiają) sterownik jest napewno droźszy. Jeśli to jest kwestia kilkuset złotych na maszynie (3 sterowniki) to to ma sens, jeśli kilka tysięcy to nie ma. Ale i tak, decyzja zapadnie raczej tutaj i napewno będzie wynikiem jakiejś rozsądnej kalkulacji sił/efektywności/kosztów.

Nie znam cen i nie znam specyfiki pracy takich maszyn, jednak same konstrukcje i maszyny róźnorakie to mój chleb powszedni. Wolę mieć zbyt masywną konstrukcję do "wrzecionka" 1.5KW bo prędzej czy póżniej włoźę tam 500W wolnoobrotowe wrzeciono z frezem diamentowym chłodzonym wodą i zacznę strugać elementy z kamienia - wówczas nadmiar momentu będzie zasadny.

W tym momencie jest tak, źe wózek jednej z maszyn waźy prawie 800kg i nawet jak leźy na nim element o wadze 2,5 tony to to wszystko moźna spokojnie posuwać ręcznie, pchając wózek... Niemniej jednak tu mamy do czynienia z całkowicie inną sytuacją bo chcemy, źeby to szybko się przemieszczało (więcej niź 1000mm/min) i nie gubiło kroków nawet pod obciąźeniem w trakcie skrawania :-)

Oczywiście nie chodzi o to, źeby budować jakąś niewiadomo jak toporną i mocną maszynę.

MDF na jeden raz? Czemu nie - ale zapewniam, źe nie będzie takiej potrzeby. Napewno nie w pierwszej maszynie jaką wykonam. Na razie spokojnie - solidna, maszyna, która rzeczywiście będzie stabilnie i bez zbędnych wibracji skrawała profil alu 3mm. To oczywiście pokrywa wszystkie słabsze materiały jak MDF właśnie.

Rysunki zacznę przygotowywać szybciutko, będzie nad czym podyskutować a o tyle fajnie, że na tym forum to chyba każdy będzie w stanie otworzyć model 3D. :-) Dzięki za zainteresowanie i słowa wsparcia :-)

Awatar użytkownika

AOLEK
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 376
Rejestracja: 17 lip 2011, 20:27
Lokalizacja: Świdnica

#9

Post napisał: AOLEK » 10 cze 2012, 20:34

Wrzeciono-> na początku to będzie DeWalt -> http://allegro.pl/dewalt-...2365672046.html
a nielepszy od tego będzie : KRESS Frezarka górnowrzecionowa 1050 FME
SPRZEDAM dwie nakrętki kulowe 20x5 więcej w dziale GIEŁDA !


Autor tematu
Abrax
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 23
Posty: 24
Rejestracja: 25 maja 2012, 22:49
Lokalizacja: Kraków

#10

Post napisał: Abrax » 10 cze 2012, 21:28

DeWalta po prostu mam w warsztacie - cała tajemnica:-) Jest najlepszy bo jest. Więc spora kasa od początku zaoszczędzona. Jest słaby, ma mało momentu ale ma 30tys obr i do frezu 6mm z okrągłą główką jest boski :-) Ma tą zaletę, że montuje 6mm, 6.35 i 8mm frezy.

Jak będę zmieniał to prawdopodobnie na coś rozsądnie dobrego - ostatnio widziałem 2 wrzeciona jedno 1,5kW a drugie 2,2kW obydwa chłodzone cieczą - cudne to napewno ale byłby to na początku wydatek o wartości jednej trzeciej całej maszyny więc na razie będzie musiał poczekać.

Docelowo tak, będzie to napewno najlepsza maszyna na świecie z najlepszych materiałów i na najlepszych częściach - ale puki co budujemy zwykłą maszynę o przewidywalnych rzeczywistych parametrach na przyzwoitym budźecie.

:-)

Co do prowadzenia i przeniesienia napędu to po korekcie kolegi mamy:

Oś X:
2x 75-80cm wałek podparty 20mm + 4szt łoźysko otwarte w obudowie (zakładam źe brama będzie miała max 10-15cm szerokości na podporach)
1x 70cm gwint kulowy fi20mm/5 + nakrętka 5 rzędowa do tego gwintu pojedyncza

Oś Y:
2x 2,20 - 2,30 mb wałek podparty + 4x łoźysko otwarte w obudowie (zakładam, źe brama będzie miała 20-30cm szerokości na podporach)
1x 2mb gwint kulowy fi25mm/5 + nakrętka 5rzędowa do tego gwintu pojedyncza

Oś Z:
2x 30cm wałek podparty 16mm + 4szt łoźysko otwarte w obudowie
1x 20cm gwint kulowy fi16mm/5 + nakrętka 5rzędowa do tego gwintu pojedyncza (tu oczywiście brama będzie miała 10cm)

Czy tak?

Do tego potrzebujemy 3 silniki - jak mniemam kaźdy innej mocy moźna zastosować prawda? Rozumiem to tak, źe im mniej do dźwigania tym mniejszy i tańszy komplet silnik/sterownik tak? No bo skoro tak, to 8,5Nm , 4Nm i 2Nm powinno hulać tak? Tak, wiem, wyprzedzam temat - najpierw konstrukcja i rysunki...

Kolejne elementy to płyta główna/program sterujący -> tutaj rozumiem, źe chodzi o to cudo -> http://allegro.pl/pikocnc-sterownik-cnc ... 74999.html ?? Bo to nie jest napisane nigdzie w aukcji ale chodzi o zestaw płyta główna i program sterujący tak?

Czyli to jest tak, że z jednej strony tego cuda potrzebujemy kabel USB z komputerem gdzie w programie pikoCNC będzie trzeba wpisać wygenerowane G-kody a z drugiej kableki na których końcu będzie cała maszyna i jej 3 sterowniki i silniki tak? Troche to łopatologicznie pojmuję ale najwaźniejsze, źebym dobrze to zrozumiał zanim zadam jakieś niepotrzebne pytanie.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”