MDF i sklejka

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce drewna i materiałów drewnopochodnych ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
gumis1984
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 9
Rejestracja: 07 sie 2009, 13:35
Lokalizacja: Częstochowa

MDF i sklejka

#1

Post napisał: gumis1984 » 18 paź 2009, 12:35

Witam serdecznie. Od niedawna zacząłem pracować na ploterze i głównie mam do czynienia z płytami ze sklejki 6 do 10 mm oraz płytami MDF o grubości nieco ponad 10 mm ale połączonych ze sobą w dość grubą warstwę około 80-90 mm. z MDF będą formy o nieregularnych kształtach ze sklejki wzory z rowków które utworzą różne kształtach(kwadraty romby trójkąty). I teraz mam pytanie, ponieważ z takimi materiałami nie miałem wcześniej żadnej styczności, jakie parametry powinienem dobrać do tych materiałów, chodzi mi o jakieś orientacyjne żebym mógł wyczuć te materiały. O narzędziach nie mogę zbyt dużo powiedzieć bo jest straszny bajzel i pewne są tylko średnice (4, 8, 12, 16) i to ze to są jednorodne frezy chyba hss bez powłoki oraz bodajże jeden z węglików ale ten chyba jest do aluminium. Prosił bym o jakąś podpowiedź bo to początki pracy i nie chciał bym mieć za dużo wpadek na sumieniu:]
Z góry dziękuje



Tagi:


design
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 3
Rejestracja: 30 mar 2009, 00:10
Lokalizacja: Irlandia

#2

Post napisał: design » 19 paź 2009, 01:49

Jeśli kolega może to proszę dodać jeszcze jakimi obrotami wrzeciona dysponujecie ? Jak mocujecie materiał czy jest to stół z podciśnieniem? Jeśli macie podciśnienie i jakiego formatu są to elementy (im większy element tym lepsze, pewniejsze trzymanie poprzez zasysanie elementu)?

W przypadku MDF parametrami bym się zbytnio nie przejmował. Ponieważ obrabiacie grubą warstwę 80mm oczywiście trzeba pomyśleć aby zrobić to w kilku przejściach. Z doświadczenia wiem że przy powierzchni już powiedzmy 500x500mm dasz rade obrabiać np. po łuku i prostej ( np jakiś narożnik ) na głębokość 25mm z posuwem F5000 i obrotami powiedzmy S18000 i frezie 16mm bez znaczenia czy hss czy cokolwiek innego:) Pokombinuj najpierw na małych głębokościach a po czasie zobaczysz że będziesz wiedział nawet na słuch czy twoje parametry dadzą radę.

pozdrawiam


Autor tematu
gumis1984
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 9
Rejestracja: 07 sie 2009, 13:35
Lokalizacja: Częstochowa

#3

Post napisał: gumis1984 » 19 paź 2009, 20:16

Dzięki. Wiec tak elementy są rożne od sklejki najczęściej mam formatu 2150x1500 jeśli dobrze pamiętam, formy (te z MDF'u) od 500x500 do 1500x1100. Mocuje albo na stole podciśnieniowym (2000x1500) albo na ,,łapki'' i przykręcam śrubami do stołu. I jeśli można miał bym jeszcze jedno pytanie, a właściwie chciał bym potwierdzić swoje spostrzeżenia: zauważyłem że im większym frezem frezowałem w sklejce tym większe zadziory się robiły na krawędzie, czy dobrze rozumiem ze im większa średnica części skrawającej tym bardziej postrzępione krawędzie, czy np. jak wezmę przy większym frezie małą częścią średnicy frezował to nie powinno tego być? Aha jeszcze jedna tendencje zauważyłem że lepiej krawędzie wyglądają jak się frezuje odcinki proste inż jak łuki. Z góry dziękuje za skorygowanie moich spostrzeżeń.


design
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 3
Rejestracja: 30 mar 2009, 00:10
Lokalizacja: Irlandia

#4

Post napisał: design » 20 paź 2009, 00:11

Co prawda mój dyplom jest z mechaniki precyzyjnej i automatyki ale miałem sporo i mam nadal do czynienia ze stolarstwem więc coś wykombinujemy. A więc jeśli chodzi o sklejkę to jest to materiał składający się miedzy innymi z frezowanych obwiedniowo warstw drewna. Co się z tym wiąże płyta taka ma włókna. Te włókna idą naturalnie wzdłuż drzewa które po ścięciu jest drewnem. Jeśli spojrzysz na przekrój pnia to zobaczysz pierścienie czyli roczny przyrost masy drzewnej (technolodzy drewna pewnie maja na to inne określenie). W ten sposób możesz sobie wyobrazić że jeśli pień jest frezowany obwiedniowo to tak jakby zostały ściągane ze średnicy pnia te właśnie warstwy. Potem jest to formowane w formatki itd itp....

Zwróć uwagę bo pewnie tak jest że jeśli frezujesz po prostej wzdłuż słoi, równolegle do włókien to krawędź jest nieco lepsza niż jak powiedzmy przechodzisz w łuk i frez podąża prostopadle do włókien. Obrabiając prostopadle do włókien często krawędź płyty będzie odpryskiwać lub np włókna będą się zadzierać.

Musisz pokombinować i myślę że ważne jest abyś miał stosunkowo mały posuw a maksymalnie wysokie obroty wrzeciona. Frezy jakiego byś nie użył musi być przede wszystkim ostry !!:) - wiem czasami są na warsztacie same "kołki" :) Co do średnicy to spokojnie 16mm lub 12mm grunt aby były wysokie obroty i mały posuw. Mała średnica często ma taką wadę że zaczyna mielić bardziej niż frezować bo mały frez nie odprowadzi dobrze wiórów. To wszystko musisz przetestować to jest właśnie to nabywanie praktyki z materiałem i raczej bym się nie sugerował przy obróbce MDF czy sklejki obliczeniami. Często jest tak że płyta od jednego producenta obrabia się świetnie z takimi parametrami a zupełnie podobna płyta od innego producenta już nie.

Sprawdź też czy lepiej jeśli obrabiasz CW czy CCW tzn z angielska zgodnie ze wskazówkami zegara czy odwrotnie do wskazówek zegara. To wbrew pozorom ma znaczenie przy obróbce płyt z włóknami. Tylko pamiętaj że przy zmianie kierunku obróbki zmieni się również albo G41 na G42 lub odwrotnie.

Jeśli ktoś może mnie poprawić to będzie mile widziane - może się przy okazji czegoś dobrego nauczę.

pozdrowionka


Autor tematu
gumis1984
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 9
Rejestracja: 07 sie 2009, 13:35
Lokalizacja: Częstochowa

#5

Post napisał: gumis1984 » 20 paź 2009, 21:50

Tak tez przypuszczałem ze morze to mieć znaczenie czy wzdłuż czy w poprzek słojów, a jeśli chodzi o współdźwięczność czy przeciwbieżność to nie zauważyłem różnicy, choć szef sugerował mi żebym frezował przeciwbieżnie bo to nie będzie miał znaczenia przy powierzchni a lepiej będzie skrawać, jak to powiedział ostrze nie będzie się ,,ślizgało''. Co do narzędzi myślałem ze są jakieś specjalne do drewna tak jak np. do aluminium, ale jeśli można zwykłymi frezami to dobrze. hehe dzięki bogu za programy cam bo już praktyczni nic nie pamiętam z iso:]

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka drewna”