OKUMA LT200-MY problem z G141 w trakcie przechwytu

Witam Wszystkich,

Mam problem z LT200-MY Twin Star. Podczas testu programu który wykorzystuje do obróbki dwie głowice G13 i G14, oś Y oraz oba wrzeciona G140 i G141 podczas przechwytu przy ruchu osi W maszyna wywala błąd 2273 DATA WORD "W".
Czy ktoś spotkał się z takim problemem? Nie chcę na forum analizować programu blok po bloku, jestem pewien że synchronizacja P głowic jest właściwa. Błąd 2273 związany jest z tym, że oś W nie może działać przy przywołaniu prawego wrzeciona lub dolnej głowicy.
Nie mam manuala do programowania prawego wrzeciona i osi Y, ale mam pewne podejrzenie. Maszyna podczas testu ładuje do bufora pamięci linie poniżej tej obecnie wykonywanej. Czy jest to możliwe, że pomimo linii wykonywanych w dane chwili (dotyczących przechwytu) maszyna analizuje już to, jaki będzie następny krok (w moim przypadku obróbka na G141 głowicy G14) - zatem napotyka na niedozwolone ruchy?
Na ekranie testowym widać że dla G14 maszyna czeka na kolejny P... stojąc jeszcze na lewym wrzecionie, ale również to, że kolejne linie poszły do bufora. Być może jest jakiś sposób, aby obie głowice przeszły jednocześnie na wrzeciono G141 po tym, jak maszyna skończy przechwyt (łącznie z liniami w buforze)?

Zakładam również, że mój tok myślenia jest niewłaściwy

Z góry dziękuję za wszelkie informacje i sugestie


Maszyna ma możliwość automatycznego włączenia i rozgrzania się przed przyjściem operatora - "Automatic warm/up function". W manualu są znikome informacje na ten temat. Czy ktoś korzysta z takiej funkcji? Obawiam się, że jest to opcja i moja maszyna tego nie posiada. Musiałby być jakiś dodatkowy osprzęt, który załącza o określonej porze zasilanie, załącza sterowanie i uruchamia odpowiedni program. Takiego dodatkowego osprzętu nie widzę na maszynie, a pytanie zadane przedstawicielom Okumy w Polsce zostało bez echa...

Wpadłem na inny pomysł. Czy ktoś do rozgrzania maszyny próbował wykorzystać program używając G4 F........? Operator z ostatniej zmiany kończąc pracę uruchamia program na rozgrzanie który ma w sobie G4 F... o takiej wartości, że kolejna linia zostanie wykonania na 0,5h przed przyjściem pierwszej zmiany? (włączenie obrotów, chłodzenia, jak ktoś chce poruszanie osiami).
Obawiam się wad takiego rozwiązania, mianowicie:
1. Sterowanie maszyny będzie działać 24h/7 dni - czy nie przyspieszy to zużycia elektroniki?
2. Sprężarka w zakładzie musi również działać 24h/7 dni.

Co o takim rozwiązaniu sądzicie?

tumleh pisze:Czy jest to możliwe, że pomimo linii wykonywanych w dane chwili (dotyczących przechwytu) maszyna analizuje już to, jaki będzie następny krok

to nie tylko jest możliwe ale i pewne że tak właśnie się dzieje, rozumiem że znasz treść błędu jaki ci się pokazuje?
Jeśli nie daj znać, może uda mi się to sprawdzić.

pytałeś przedstawiciela Okumy?, pomogli?

Kolego masz jedną maszynę, napisz o co chcesz w związku z nią zapytać kolegów a nie każde pytanie osobny temat.

A nie jest tak, że twoja oś W w rzeczysiwsości jest osią A a ty w programie piszesz W i maszyna nie wie o co chodzi ?

Witam wszystkich, dziękuję za zainteresowanie.

Problem rozwiązany. Okazało się, że maszyna czyta i analizuje linie poniżej (bufor). Wystarczyło dodać trzy puste linie komentarza i zadziałało. Będę jednak dociekał, czy nie ma bardziej logicznego roziązania, np. kombinacje z M100 (czekanie na synchronizację).

Rafalxfiles,
dziękuję za sugestię, ale w okumach prawe ruchome wrzeciono (dojazd i odjazd) to oś W.

Piotrjub
Wydawało mi się, że jest bardziej czytenle, kiedy post dotyczy jednego problemu. Automatyczne rozgrzewanie maszyny może zainteresować nie tylko użytkowników okumy.
Skoro jednak uważa Pan inaczej, nie pozostaje mi nic innego.

Co do A to tak tylko pytałem bo u mnie w firmie tokarka mazaka też ma przeciwwrzeciono oznaczone jako W a programuje się jako A.
Co do rozgrzewania to jest to opcja - a powiedz mi czy to rozgrzewanie to Tobie jest potrzebne?
Wiem, że to bardziej do narzędziowni i do frezarek się używa.. bez sensu bawić się na tokarce w coś takiego tym bardziej zostawiać ją włączoną bo to nie tylko elektronika ale też i co bardziej hydraulika.
A co do rozgrzewania wrzeciona to stosuje się to po dłuższym postoju a nie po nocce.
Lepiej już nocną zmianę uruchomić..

Rozgrzanie jest mi potrzebne ze względu na utrzymanie średnic - tolerancje w klasie 6-5 na średnicach fi16-25. Po nocnym przestoju maszyna na początku nie trzyma wymiarów, z tego względu tracę ok 0,5h na jej rozgrzanie (chłodzenie ON, oba wrzeciona).

Trzecia zmiana jest na tą chwilę niemożliwa...

rafalxfiles - w ciagu ostatnich 2 miesiecy 3 padniete wrzeciona / wymiana lozysk/ bo chlopcom nie chcialo sie rozgrzewac wrzecion z rana - wlasnie po wolnej nocce.
a rozgrzewanie calej maszyny to juz nieco inna bajka - wszystko zalezy co robisz i jakich dokladnosci / a raczej powtarzalnosci / oczekujesz.
jesli klepiesz gwozdzie w garazu - kowadla nie trzeba dodatkowo rozgrzewac. jesli masz wysoki rezim w kwestii wymiarow to nie dyskutujesz tylko trzymasz stala temperature na hali ze o klimatyzowanych wydzialach nie wspomne...
pozdrowko