jakie narzedzie do wykonywania małych kół zebatych ?

Tematy inne dotyczące mechaniki nie pasujące do żadnego z działów.

Autor tematu
ziel_inf
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 5
Rejestracja: 07 maja 2007, 14:09
Lokalizacja: zielona góra

jakie narzedzie do wykonywania małych kół zebatych ?

#1

Post napisał: ziel_inf » 07 maja 2007, 14:35

witam
Jestem zielony z obróbki metali.
Czy jest jakiś prosty sposób do robienia małych kół zębatych (zegarmistrzowskich) z mosiadzu lub ze stali ?
Średnice kół od 5 mm do 5 cm.
Koła takie są używane w starych zegarkach lub zabawkach.
Problemem są niewielkie rozmiary i precyzja.

Kiedyś widziałem migawkę na TV - chyba przerobiona wiertarka stolowa ( kolumnowa) z przegubem 90* na wrzecionie + tarczka od miniszlifierki i imadłem ustawionym tak że ruch wrzeciona powodował nacięcie rowka na pręcie mosiężnym ( wzdłuż).
Czy jest jakiś projekt prostego narzędzia do wykonywania takich kół ?

Za sugestie będę wdzięczny.



Tagi:


Slon
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 2
Posty: 15
Rejestracja: 28 kwie 2007, 15:07
Lokalizacja: Bydgoszcz

#2

Post napisał: Slon » 07 maja 2007, 15:16

Hymm frezarka z podzielnica
Frezarka obwiedniowa
mały wykrojniczek (albo cale kolo albo po jednym zebie)
albo pilnik :razz:
Pozdro
SLON
[email protected]

Awatar użytkownika

DZIKUS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1243
Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
Kontakt:

#3

Post napisał: DZIKUS » 07 maja 2007, 15:20

Slon pisze:Hymm frezarka z podzielnica
Frezarka obwiedniowa
mały wykrojniczek (albo cale kolo albo po jednym zebie)
albo pilnik :razz:

jak zamierzasz zamocowac koleczko o srednicy 5mm na podzielnicy albo na trzpieniu frezarki obwiedniowej?? jaki jest sens robienia wykrojnika do wykonania jednego lub kilku kolek zebatych?

w tej sytuacji najlepsze rozwiazanie to wyciecie tego na drutowce - przynajmniej tych najemniejszych kolek. te wieksze, o srednicy od kilkunastu do kilkudzieiseiciu mm taniej wyjdzie zrobic jakas tradycyjna metoda, np na frezarce obwiedniowej, lub frezem ksztaltowym krazkowym lub palcowym
-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu


Slon
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 2
Posty: 15
Rejestracja: 28 kwie 2007, 15:07
Lokalizacja: Bydgoszcz

#4

Post napisał: Slon » 07 maja 2007, 16:16

hymm na te 5mm nie spojrzałem
Pozdro
SLON
[email protected]


Autor tematu
ziel_inf
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 5
Rejestracja: 07 maja 2007, 14:09
Lokalizacja: zielona góra

#5

Post napisał: ziel_inf » 07 maja 2007, 16:45

co to jest wykrojnik ?? i jak sie nim posługiwać ?
To niekoniecznie ma byc kilka sztuk - raczej kilkadziesiąt.

Awatar użytkownika

DZIKUS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1243
Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
Kontakt:

#6

Post napisał: DZIKUS » 07 maja 2007, 16:55

wykrojnik to naredzie do obrobki plastycznej blach ksztaltujace detal za pomoca wyciecia calego jego ksztaltu przy jednorazowym docisnieciu. dziala to mneij wiecej tak jak foremki do ciastek. neitrudno wiec sie domyslic, ze jeden wykrojnik=jeden wycinany ksztal, stad etz sa one uzywane tylko przy produkcji seryjnej, gdyz koszt wykrojnika zwykel jest dosc duzy.
-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#7

Post napisał: bartuss1 » 07 maja 2007, 18:00

mała frezareczka obwiedniowa z małym frezikiem slimakowym ?
matryca i stempel, obróbka mechaniczna odpada, chyba że mała tokarka zegarmistrzowska z mozliwoscią frezowania, kwestia sporna co do obróbki to zarys zęba ...
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


czort
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 346
Rejestracja: 06 lut 2006, 12:08
Lokalizacja: kraków

#8

Post napisał: czort » 07 maja 2007, 18:16

Kwestia jeszcze dokładności wykonanych kuł. Jeżeli mają być do zegarków powinny być raczej dokładne. Słyszałem o frezarkach obwiedniowych do modułu 1. A jak by robić te koła metodom fellowsa (dłutowanie dłutakiem w kształcie koła zebatego ) albo magga (dłutowanie dłutakiem w kształcie zębatki ) . Można by zastanowić nad frezowaniem obwiedniowym frezem ślimakowym przy czym jako frez wykorzystać gwintownik. Zrobienie takiej frezarki czy dłutownicy przy zastosowaniu technik cnc nie powinno nastręczać dużo problemów tyle ze problem mógł by być z programem. Nawiasem mówiąc sam takim programem byłbym zainteresowany.


Autor tematu
ziel_inf
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 5
Rejestracja: 07 maja 2007, 14:09
Lokalizacja: zielona góra

#9

Post napisał: ziel_inf » 07 maja 2007, 19:21

czort pisze:Jeżeli mają być do zegarków powinny być raczej dokładne.
Bawię się w montaż małych prostych robotów (milbootów).
Małe jest piękne , tanie, i jakby wyszło można zrobic ciut większe.
Zebatki (w moim przypadku) przeznaczone do ukladów napędowych , przekladni chwytaków itp. Mechanika w robotach i modelach RC to droga przez mękę i brak powtarzalności przy kilku sztukach (kompetowanie okazyjne np. z allegro).


czort
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 346
Rejestracja: 06 lut 2006, 12:08
Lokalizacja: kraków

#10

Post napisał: czort » 07 maja 2007, 20:45

Dłutownica Fellowsa jest stosunkowo prosta do wykonania (a przynajmniej wydaje mi się najprostsza) ma przesuw tylko w jednej osi i w dodatku może być ręczny. No i obrót koła i narzędzia i właśnie do napędu tych obrotów potrzeba napęd silnikami krokowymi albo serwami. Chodzi o zróżnicowanie obrotów między narzędziem a obrabianym kołem. Wszystko wygląda cukierkowo tylko chodzi o narzędzie jest to kolo zębate generalnie nie ważne jakie byle by o takim samym module co koło nacinane tylko narzędzie powinno być wykonane z jakiejś stali narzędziowej i z wykonaniem narzędzia jest cały problem. ( acha w całym tekście popełniłem założenie że niechżesz takich wodotrysków jak koła o zębach śrubowych ). Masz jakąś tokarkę czy frezarkę (nie chodzi mi tu o tokarkę zegarmistrzowską ) ?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Mechanika”