Drążenie metodą domową - moje próby

Dyskusje na temat maszyn do obróbki erozyjnej
Awatar użytkownika

Autor tematu
x
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 5
Posty: 243
Rejestracja: 29 mar 2006, 23:24
Lokalizacja: Laski, gm. Izabelin

Drążenie metodą domową - moje próby

#1

Post napisał: x » 06 sty 2009, 23:24

Witam. Ponad rok temu, po przeczytaniu tego tematu postanowiłem też popróbować drążenia. Z powodu innych zajęć rozpoczęcie prac przeciągnęło się o rok, ale od kilku tygodni systematycznie dłubię przy swoim prototypie drążarki. Napięcie na wyjściu 75V, elementy generatora podobne jak u kol. Leoo.

Uruchomienie przebiegło bez specjalnych emocji. Udało mi się nie zrobić zwarcia. Od początku drążę miedzianymi elektrodami w stali, z użyciem nafty kosmetycznej. Miejsce drążenia jest zatopione w nafcie, nic się nie zapala nawet przy intensywnym drążeniu.

Zrobiłem sobie przełączniki rezystorów i kondensatorów, żeby móc porównywać na bieżąco różne ustawienia. Bez niespodzianek. Drążenie przebiega gwałtowniej przy mniejszym oporze i większej pojemności, a spokojniej przy większym oporze i mniejszej pojemności.

Po kilku próbach z różnymi rezystorami teraz używam tylko 27R. Przy napięciu 75V przez układ przepływa prąd około 2,8A. Na rezystorze wydziela się ponad 200W - co prawda impulsowo, ale dziesięciowatowe cegiełki zagrzewały się momentalnie, aż do rozlutowania. Dopiero zastosowanie rezystora zastępczego z szesnastu identycznych dziesięciowatowych rozwiązało problem.

Drugi problem jaki rozwiązałem, to przerywanie zwarć. Na początku zrobiłem prosty wibrator z silniczka elektrycznego, ale to było bardzo kiepskie rozwiązanie. Zauważyłem, że przy pomiarze równoległym, podczas drążenia spada napięcie (co za niespodzianka!!!). Więc podłączyłem równolegle dzielnik napięcia, który steruje układem ULN2803. ULN przy spadku napięcia na dzielniku poniżej około 3,7V przełącza przekaźnik, a ten z kolei uruchamia cewkę z większego przekaźnika, umieszczoną ~ 0,3mm nad ruchomą blaszką na której (poprzez śrubę) opiera się ramię drążarki. Wystarczy delikatnie pokręcać śrubą, a ramię drążarki zostanie w odpowiednim momencie lekko podrzucone. Mogę zamieścić schemat, jeśli kogoś to interesuje.

Można mysleć o pełnej automatyzacji sterowania elektrodą.

W tej chwili podstawowy problem to przepompowywanie i filtrowanie nafty. Po kilku minutach od rozpoczęcia drążenia nafta w kuwecie staje się zupełnie nieprzezroczysta, a tempo drążenia dramatycznie spada. Filtruję naftę przez zwykły filtr do kawy i odstawiam, czekając aż osiądzie drobniejszy ił, ale to jest upierdliwe i czasochłonne. Zamierzam zbudować pompkę perystaltyczną - powinna się sprawdzić. Nie wiem jakiego filtru używać. Kolega zaproponował filtr paliwa do silnika Diesla o dużej pojemności (przystosowany do filtrowania podobnej cieczy, i dużego przepływu).

Będę wdzięczny za wszelkie użyteczne pomysły, uwagi, i komentarze.

Fotosy:
Załączniki
drazarka0001.jpeg
Widok ogólny
drazarka0001.jpeg (53.7 KiB) Przejrzano 4798 razy
drazarka0002.jpeg
Układ wibratora
drazarka0002.jpeg (72.44 KiB) Przejrzano 4728 razy
drazarka0003.jpeg
Śruba pozycjonująca - u dołu wspomniana blaszka i cewka
drazarka0003.jpeg (58.4 KiB) Przejrzano 4728 razy
drazarka0010.jpeg
Testowa blaszka 1,5mm i elektrody
drazarka0010.jpeg (38.25 KiB) Przejrzano 4732 razy
drazarka0013.jpeg
Zbliżenie. Literka ma 10x10mm. Widać znaczny ubytek elektrody.
drazarka0013.jpeg (28.33 KiB) Przejrzano 4714 razy



Tagi:


251mz
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 4440
Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
Lokalizacja: Polska

#2

Post napisał: 251mz » 07 sty 2009, 00:06

powiedziałbym ,że bardzo zacnie:)


kris79
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 208
Rejestracja: 22 lis 2006, 20:12
Lokalizacja: Poznań

#3

Post napisał: kris79 » 07 sty 2009, 09:04

Fajna konstrukcja.
Mógłbym prosić o schemat na forum lub na maila: [email protected].

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#4

Post napisał: adam Fx » 07 sty 2009, 10:44

lepiej na forum bo pewnie będzie wiecej chentnych .. np.ja :mrgreen: .....hmmm swoją drogą jestem ciekaw czy są tylko 2 osoby co podieły sie budowy takiej maszyny na naszym forum ...jeśli tylko zdołam rozgryśc o co chodzi w tej elektronice to może i ja sobie taką zbuduje.... jednak dla nieelektronika to może okazać sie nie łatwe :neutral:
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#5

Post napisał: Leoo » 07 sty 2009, 10:47

x pisze:Wystarczy delikatnie pokręcać śrubą, a ramię drążarki zostanie w odpowiednim momencie lekko podrzucone.
Bardzo sprytne rozwiązanie.
Filtrowanie dielektryka faktycznie jest problemem. Przy drążeniu stali można próbować odsiewać cząsteczki żelaza za pomocą magnesu, gorzej z miedzią. Może przetestować metodę wirową, stosowaną przy rafinacji limenitu?


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 7608
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#6

Post napisał: pukury » 07 sty 2009, 11:17

witam.
sam bym się pobawił wieczorkami czymś takim .
może faktycznie dało by się na forum podesłać nieco więcej szczegółów .
metoda wirowa była by chyba dobra .
wirujący bęben a ze środka odsysanie - nawet jakąś pompką odśrodkową do akwarium .
tylko żeby ktoś nie pomyślał że robimy wirówkę do wzbogacania uranu ! :lol:
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares

Awatar użytkownika

KAJOS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1302
Rejestracja: 10 gru 2006, 00:22
Lokalizacja: NISKO

#7

Post napisał: KAJOS » 07 sty 2009, 11:19

Może mnie ktoś naprowadzic do czego można stosować taki wynalazek.
Żeby coś wynaleźć wystarczy odrobina wyobraźni i sterta złomu.

Obrazek


251mz
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 4440
Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
Lokalizacja: Polska

#8

Post napisał: 251mz » 07 sty 2009, 12:12

formy wtryskowe , różnego rodzaju matryce itp.
wykonywanie tych rzeczy w materiale już utwardzonym do stopnia uniemożliwiającego obróbkę wiórową

Awatar użytkownika

kwarc
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1058
Rejestracja: 06 sty 2007, 18:13
Lokalizacja: Mgławica Andromedy

#9

Post napisał: kwarc » 07 sty 2009, 16:31

hmm .podpowiem troszke choc kiedys juz otym pisalem .nalezy zastosowac dwa zbiorniki ,jeden do drazenia drugi jako odstojnik i zbiornik na nafte.jako pompa dobrze sprawdzi sie na poczatek zwykla pompka od pralki , mozna tez z powodzeniem zastosowac pompe paliwa od samochodu(elektryczna) , sprawe czystosci nafty zalatwia sie filtrowaniem przez zwykly filtr papierowy ,na poczatek moze byc filtr powietrza od zuka lub stara.oczywiscie nalezy wlozyc troche pracy w odpowiednie obudowy do filtra i konstrukcje zbiornika na nafte . do prub drazenia wystarczy 10-20litrow nafty.aby drazenie przebiegalo w miare szybko trzeba aby sredni prad mial wartosc 15-20A ,profesjonalne maszyny maja generatory 40-64A , jak widac jest to bardzo prada zerne i nieda sie tego ominac :) pozatym wentylacja !!! niepolecam robic prub w domu!!! po 10min drazeniu zapachu nafty i dymu niepozbedziemy sie przez kilka miesiecy!!!!jeszcze jedno -zamiast nafty z powodzeniem mozna urzyc oleju napedowego lub opalowego. trzeba bardzo uwarzac na mozliwosc powstania pozaru!!!! wiele firm spalilo sie z powodu zapalenia sie drazarek !!! co do generatora ,jego jakosci ,jesli uzyskacie zurzycie elektrody okolo 1% czyli na 1mm drazenia 0.01mm zurzycia elektrody bedzie mozna uznac iz generator jest dobry .powodzenia


Leszek_Z
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 153
Rejestracja: 23 lis 2005, 15:19
Lokalizacja: sam nie wim

#10

Post napisał: Leszek_Z » 07 sty 2009, 16:46

Poproszę o schemat.Chętnie w wolnych chwilach poeksperymentuję.
Oko za oko,ząb za ząb,a du** za pieniądze..

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Przecinarki drutowe / Elektrodrążarki / EDM”