Jaki transformator?

Rozmowy na temat układów elektronicznych sterowania obrabiarek CNC

Autor tematu
slawecki1
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 5
Posty: 30
Rejestracja: 22 sie 2004, 00:17
Lokalizacja: Lublin

Jaki transformator?

#1

Post napisał: slawecki1 » 17 maja 2005, 14:08

Mam pytanie do elektroników, ponieważ jestem cienki z tego tematu.
Jaki transformator proponujecie zainstalować?
Chcę zasilić 4 silniki 1,4A/cewkę 5,2V (6-cio przewodowe ale chcę sterować bipolarnie) Długość silnika: ok7cm średnica ok5cm
Ja myślałem o transformatorze toroidalnym 35V (1,4*2,5*4)=ok14A
Z góry dziękuję za podpowiedź



Tagi:

Awatar użytkownika

markcomp77
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 3975
Rejestracja: 18 wrz 2004, 12:51
Lokalizacja: k/w-wy
Kontakt:

Re: Jaki transformator?

#2

Post napisał: markcomp77 » 17 maja 2005, 14:54

slawecki1 pisze:Mam pytanie do elektroników, ponieważ jestem cienki z tego tematu.
Jaki transformator proponujecie zainstalować?
Chcę zasilić 4 silniki 1,4A/cewkę 5,2V (6-cio przewodowe ale chcę sterować bipolarnie) Długość silnika: ok7cm średnica ok5cm
Ja myślałem o transformatorze toroidalnym 35V (1,4*2,5*4)=ok14A
Z góry dziękuję za podpowiedź
najgorszy "nie możliwy" przypadek zapotrzebowania na prąd to

4(ilość silników) * 2(ilość cewek w silniku) * 1,4(prąd cewki)

czyli 4*2*1,4=11.2A wystarczy... to nawet zbyt dużo
<= jednak zawsze lepiej mieć zapas :!: niż braki

rozumiem, iż liczba 2,5 (zamiast 2) to taki nadzwyczajny zapas... do podkręcania :?:
SpotkanieCNC: STOM-TOOL Marzec 2014
http://www.cnc.info.pl/topics79/spotkan ... t55028.htm


Autor tematu
slawecki1
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 5
Posty: 30
Rejestracja: 22 sie 2004, 00:17
Lokalizacja: Lublin

#3

Post napisał: slawecki1 » 17 maja 2005, 15:38

Tak, te 2,5 to znalazłem na forum: https://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=130

"co do zasilacza to powinien mieć nieco zapasu mocy , jednak powinien być dostosowany do napięcia zasilania posiadanego silnika ... i prąd powinien być około (2,5*I_silnika)*ilość silników..." napisał damik
więc tym się zasugerowałem


251mz
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 4440
Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
Lokalizacja: Polska

#4

Post napisał: 251mz » 17 maja 2005, 15:45

jezeli masz prad cewki silnika np 2 A to pobór prądu przez silnik musisz liczyc 4A bo masz 2 cewki i 2 pracuja naraz w polkroku

Awatar użytkownika

markcomp77
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 3975
Rejestracja: 18 wrz 2004, 12:51
Lokalizacja: k/w-wy
Kontakt:

#5

Post napisał: markcomp77 » 17 maja 2005, 15:54

slawecki1 pisze:...co do zasilacza to powinien mieć nieco zapasu mocy, jednak powinien być dostosowany do napięcia zasilania posiadanego silnika ...
co do napięcia
----------------

jeśli chcemy zachęcić silnik krokowy do sprawnej pracy (do dużego momentu przy większych prędkościach) to należy stosować sterowniki PWM (lub "czoperowe")...

czyli => sterownik pilnuje prądu :!: a gdy wartość jego osiąga zadaną wtedy ogranicza napięcie...

praca sterownika jest impulsowa...
na początku każdego kroku sterownik daje maksymalne napięcie z zasilcza na cewkę... prąd startuje i powolutku rośnie, aż osiągnie zadaną wartość <- i robi to tym szybciej, im wyższe jest napięcie wymyszenia...

napięcie zasilacza (wyprostowane i odfiltrowane) powinno być dobrane do sterownika... napiecie znaminowe silnika nie interesuje nas tak bardzo jak prąd

wzmiankowane 35V... to jest w okolicach 24V zmiennego (a dokładnie 24*1,4*-1,2=32,4)- czyli bardzo typowe trafo :!:
SpotkanieCNC: STOM-TOOL Marzec 2014
http://www.cnc.info.pl/topics79/spotkan ... t55028.htm


Autor tematu
slawecki1
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 5
Posty: 30
Rejestracja: 22 sie 2004, 00:17
Lokalizacja: Lublin

#6

Post napisał: slawecki1 » 17 maja 2005, 16:00

Czyli reasumując, jeśli kiedyś mi przyjdzie dać silniki 2A/cewkę i będzie ich 4szt.
2A*2 i *4 silniki to mam 16A i dając na to wwszystko 35V to transformator będzie 600W-owy.
To chyba duży.
A Wy jaki daliście?

Niezuwazyłem Twojego postu Markcomp:
tzn ok15A oraz 24V czyli jakies 400W?


251mz
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 4440
Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
Lokalizacja: Polska

#7

Post napisał: 251mz » 17 maja 2005, 16:10

ja mam silniki o poborze pradu 2A i mam trafo 400W które daje 16,7A gdyż trafo ma nie miec tyle co wyliczysz z napiecia zasilania silników tylko moc trafa wyliczas z napiecia przed filtracja czyli na zaciskach trafa oraz pradu pobieranego. kupuje sie trafo 24V i po podłaczeniu mostka i za nim kondensatora wygładzającego przebieg napiecia w funkcji czasu podbija sie nam napiecie razy okolo 1,44

Awatar użytkownika

markcomp77
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 3975
Rejestracja: 18 wrz 2004, 12:51
Lokalizacja: k/w-wy
Kontakt:

#8

Post napisał: markcomp77 » 17 maja 2005, 16:22

slawecki1 pisze:Czyli reasumując, jeśli kiedyś mi przyjdzie dać silniki 2A/cewkę i będzie ich 4szt.
2A*2 i *4 silniki to mam 16A i dając na to wwszystko 35V to transformator będzie 600W-owy.
To chyba duży.
A Wy jaki daliście?
ja daje to co mam... np. trafo bezpieczne (w takim metalowym pudełeczku z rączką)
tam jest napisane 160VA

trafo do analizowanych obliczeń było by duże...
myslę, iż jakiś nawet rdobny niedobór mocy jest do zaakceptoewania...
bardzo ważna natomiast jest pojemność filtrujaca zasilanie... powinna być największa na jaką nas stać... są nawet jakieś wzory... ale w praktyce 20000uF lub więcej

taki kondensatorek będzie zachowywał się prawie tak jak akumulator - i to on bedzie zaspokajał chwilowe zapotrzebowanie na większy prąd...
np. w spawarce czasami instaluje się indukcyjność pomiedzy prostownikiem (mostkiem) i kondensatorem - poto aby ograniczyć szybkie doładowywanie (z trafa) rozładowywanego spawaniem kondensatora...
SpotkanieCNC: STOM-TOOL Marzec 2014
http://www.cnc.info.pl/topics79/spotkan ... t55028.htm


251mz
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 4440
Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
Lokalizacja: Polska

#9

Post napisał: 251mz » 17 maja 2005, 16:24

ja przy swoim trafie 400W 24V mam kondensator 30 000uF został on wyliczony ze specjalnego wzoru

Awatar użytkownika

markcomp77
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 3975
Rejestracja: 18 wrz 2004, 12:51
Lokalizacja: k/w-wy
Kontakt:

#10

Post napisał: markcomp77 » 17 maja 2005, 16:55

251mz pisze:ja przy swoim trafie 400W 24V mam kondensator 30 000uF został on wyliczony ze specjalnego wzoru
analizując zagadnienie... przypowniałem są taką bardzo ważną zasadę:

zasada zachowania energii...

trzeba oszacować ile energii maksymalnie jest w stanie ciągnąć nasz silnik - i nie mniej mieć w zródle :!: - biorąc pod uwagę jakiś czas... np. pełny obrót silnika przy sterowaniu np. krokowym... półkrokowym... lub mikrokrokowym => można oszacować moc

sterowanie impulsowe... to ciągłe włączanie i wyłączanie - czyli nie jest tak, iż ciągle pobierana jest energia - są przerwy (czyli błedem jest szacowanie zapotrzebowania jako P=UxI gdzie U - tonapięcie zasilania)

w praktyce zachowuje się to jak impulsowa przetwornica napięcia - z wysokiego na niskie - ma bardzo wysoką efektywność

tj. gdybyśmy sterowali nie impulsowo - to przy wysokim napięciu zasilania musilibyśmy stosować oporniki stratne - energia byłaby tracowa - w silnikach i opornikach

naprawde wytracenie 600W w cieple (bo energia mechniczna nie stanowiłaby duże częsi) stanowiło by problem... termiczny

natomiast stosowanie "czopera" np. l297/l298 poprawia efektywność wykorzystania energii..
sterownik wydziela nieco ciepła - ale ile to może być? 10W.. 30W - pewnie coś koło tego- i tylko dlatego, iż bipolarne końcówki l298 są kiepskimi kluczami

natomiast przy nawet większym prądzie a3977... posiadając klucze mosfetowe... wydziela wszystkiego maksymalnie 2,5W (prawie nic - plastikowa obudowa starcza)

z tych przykładów wynika, iż zapotrzebowanie układu na energię zależy od sterownika... i raczej należało by sformułować:

potrzebna energia zasilania = energia silnika + straty przy przetwarzaniu z enegii elektrycznej na mechaniczną + straty generowane przez sterownik


teoretycznie silnik wzmiankowany pobiera ok. 2x 1,4A x 5,2V = 14,56W
czyli 4 * 14,56 daje 58,24W
super!!! spadek zapotrzebowania z 600W do 60W... 1000% procent oszczędności :!:

teoretycznie bo trzeba dodać straty... przetwarzania... itp itd...
pełne analiza matematyczna tego zagadnienia jest możliwa... ale lenistwo temu się sprzeciwia :!:

jeśli ktoś prowadzi zajęcia ze studentami... niech zada im to zagadnienie na kolokfium :lol:
napewno pojawi się wtedy pełny opis matematyczny zagadnienia...

powtarzam... 600W zasilacz będzie dobry... choć 160W będzie lepszy bo tańszy
SpotkanieCNC: STOM-TOOL Marzec 2014
http://www.cnc.info.pl/topics79/spotkan ... t55028.htm

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika CNC”