Pomóżmy Szymonowi zrealizować marzenia - Zrzutka na spawarkę migomat i piłę taśmową

Pomóżmy Szymonowi zrealizować marzenia

Szymon jest pasjonatem, który uległ wypadkowi. Nie poddał się. Od 3 lat jeździ na wózku i pracuje w domowym warsztacie. Potrzebuje dodatkowego sprzętu, by wykonywać różne zlecenia jako ślusarz-spawacz. Zbiera na zrzutce pieniądze na spawarkę migomat i piłę taśmową.

My już wpłaciliśmy na ten cel. Zachęcamy także Was.
Pomóżmy Szymonowi realizować swoje pasje i dzięki temu zarabiać na życie.

Klikajcie, pomagajcie i udostępniajcie POMOŻECIE
https://zrzutka.pl/kd4gcy

Czy można pomóc w inny sposób oprócz zrzutki? Również wpłacę ale mógłbym podesłać kilka prezentów w paczce.

BARDZO dobry pomysł, trzeba wspierać ludzi którzy chcą pracować i zarabiać na siebie i rodzinę.
Oczywiście dorzuciłem się i trzymam kciuki za to by starczyło na więcej.
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!

A jesteście pewni?
Nowy użytkownik pierwszy raz na forum, żadnych danych, spore wymagania... cóż, nie twierdzę, że zaraz wszyscy oszukują, ale przykładów też niemało... Zna ktoś gościa?

https://www.rp.pl/Spoleczenstwo/3070999 ... ustwo.html
https://www.newsweek.pl/polska/spolecze ... ki/nd76d2x
A metody... cóż im bardziej chwytające za serce - tym skuteczniejsze...

Też tak pomyślałem, brak twarzy pozwala zachować anonimowość. Ale ten podjazd trochę uwiarygadnia, choć z drugiej strony ile kosztuje materiał na taki podjazd?
Ja jednak jestem zdania że warto się dać wydymać na kilkadziesiąt złotych. Ponieważ 5000zł to nie jest tak naprawdę pieniądz dla oszusta. A można komuś pomóc pokonać niepełnosprawność i zarabiać na siebie.

Chorym za to nigdy nie daję, nie widzę w tym sensu żeby finansować kogoś kogo nie stać na leczenie. Tak wiem zimny drań ze mnie, ale z jakiej paki ktoś ma dostać 50 tyś na leczenie a inni nie? Za takie pieniądze można uratować życie kilkuset noworodkom w Afryce kupując dla nich szczepionki:
https://www.unicef.pl/Prezenty-bez-pudl ... iw-tezcowi
https://www.unicef.pl/Prezenty-bez-pudl ... eciw-polio

Widocznie za 50k lepiej uratować jednego białego, niż kilkuset murzynów.... [czarny humor ]

Witam dziękuję wszystkim za pomoc i wsparcie udało się zebrać całą kwotę . Myślę że do końca tygodnia uda mi się zakupić sprzęt na który zbierałem . Jak tylko będę miał go w domu to wstawię zdjęcia samych narzędzi jak i faktur z imieniem nazwiskiem i ceną żeby udowodnić że nie przeznaczyłem zebranych pieniędzy na bóg wie co . Pozdrawiam

I bardzo dobre posunięcie. Ale problemem jest nie to na co pójdą te pieniądze tylko sam sposób prowadzenia zbiórki. Następnym razem nie rób zdjęć w samej masce spawalniczej A specjalnie piszę o następnym razie ponieważ poruszyłeś ciekawy temat aktywizacji zawodowej osób niepełnosprawnych. I z chęcią bym dorzucił w przyszłości kilka złotych na jakiś podnośnik elektryczny itp bajery mające ułatwić pracę spawaczowi na wózku. Tylko po to żeby udowodnić że się da.
Na ogół osoby niepełnosprawne ruchowo są całkowicie lub częściowo wyłączone z działalności zawodowej. A prawda jest taka że po prostu brakuje inicjatywy aby stworzyć odpowiednie rozwiązania dla nich. Jak w Twoim przypadku, jeśli zwolnić z ZUS takie osoby to nagle pojawia się 15 tyś zł rocznie finansowania takiego sprzętu wspomagającego. I zamiast siedzieć na zasiłku mogłyby realnie pracować tak jak Ty, szczególnie gdyby miały opcję otrzymania odpowiedniego sprzętu na start.

Akcje pomocowe najlepiej prowadzić przez wyspecjalizowane instytucje (pozarządowe). Np "siepomaga". To są zawodowcy, sprawdzają osoby zgłaszające pomocy i dają pełną gwarancję że nie ma żadnego naciągania. Nie należy takich akcji przeprowadzać gdzie popadnie, szczególnie na forach tematycznych. Gdyby każdy kto potrzebuje pomocy tak zaczął być promowany, to byłby zalew. Bo takich osób są grube dziesiątki jak nie setki tysięcy w Polsce.
Pozostaje pytanie, na jakim etapie pojawia się moralne prawo do oczekiwania od postronnych osób, żeby na kogoś łożyły, wszystko jedno ile.

kto chciał to dał, kto nie chciał nie musiał, na co teraz te chlapanie jęzorem?