Chromowanie po nawęglaniu

Czy stosuje się chromowanie po naweglaniu

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
ouka
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 8
Rejestracja: 22 kwie 2018, 21:32

Chromowanie po nawęglaniu

#1

Post napisał: ouka » 18 lip 2018, 16:46

Cześć, potrzebuje dobrać materiał na pewien detal który powinien charakteryzować się wysoka odpornością na ścieranie.
Chciałam zastosować stal do nawęglania 16HG, naweglic ja i zastosować powłokę chromowa. Czy istnieja jakieś przeciwskazania do wykonania chromowania po naweglaniu? Wcześniej myślałam o hartowaniu powierzchniowym ale jest to dosyć mały detal o średnicy ok
6mm
Gdzieś czytałam również o tym ze przeciwwskazaniem do chromowania jest wysoka zawartość manganu w stali, jednak jaka to jest wysoka zawartość?



Tagi:


kolec7
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 983
Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Chromowanie po nawęglaniu

#2

Post napisał: kolec7 » 18 lip 2018, 21:12

A co, to za detal? Jeśli nie musi mieć dużej udarności i ciągliwego rdzenia,
to może lepiej wykonać z narzędziówki i pochromować.
W sześciomilimetrowym przekroju, po warstwa przejściowa w sumie będzie dominowała, więc pasmo hartowności i tak prawie wpierdzieli cały rdzeń. Nawet jeśli zastosować silnie i szybko nawęglający ośrodek, to będzie istniało duże prawdopodobieństwo, że pozbycie się łagodnego przejścia pomiędzy warstwami nawęglonymi, a silnie odciętym rdzeniem, dojdzie podczas eksploatacji, do delaminacji warstw martenzytycznych.
A może, jeśli nie jest Ci potrzebna rozwinięta pojemność olejowa powierzchni,
to zastosować jakąś powłokę PVD o obniżonym współczynniku tarcia?
"W życiu piękne są tylko chwile...."


melonmelon
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 601
Rejestracja: 16 wrz 2010, 11:58
Lokalizacja: świete miasto

Re: Chromowanie po nawęglaniu

#3

Post napisał: melonmelon » 18 lip 2018, 23:58

Rdzeń można nie nawęglać. Zabezpieczyć przed dyfuzją, wystarczy.
Tak. Można chromować elektrolitycznie. Projekt zrobiony.

pozdro


kolec7
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 983
Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Chromowanie po nawęglaniu

#4

Post napisał: kolec7 » 19 lip 2018, 08:29

melonmelon pisze:
18 lip 2018, 23:58
Rdzeń można nie nawęglać. Zabezpieczyć przed dyfuzją, wystarczy.
:lol: :lol: :lol:
"W życiu piękne są tylko chwile...."


kolec7
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 983
Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Chromowanie po nawęglaniu

#5

Post napisał: kolec7 » 19 lip 2018, 22:23

Dla potomnych, bo koleżanka tu już na pewno nie wróci:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Chyba, że koleżanka chciałaby wykonać warstwę chromowaną dyfuzyjnie, to poszukamy w innej literaturze....
"W życiu piękne są tylko chwile...."


Autor tematu
ouka
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 8
Rejestracja: 22 kwie 2018, 21:32

Re: Chromowanie po nawęglaniu

#6

Post napisał: ouka » 22 lip 2018, 01:10

Dziękuje wszystkim za odpowiedzi
Jest to element na który nie działają zbyt duże siły jednak zmienne dlatego chciałam ten ciąglowy rdzeń ale może szkoda przekombinowac i zwykła NC11 z hartowaniem i chromowanuem tu wystarczy. Głównym kryterium doboru materiału jest tu odporność na ścieranie.
A jak z tą powłoka PVD? Daje lepszy efekt od chromowania?


melonmelon
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 601
Rejestracja: 16 wrz 2010, 11:58
Lokalizacja: świete miasto

Re: Chromowanie po nawęglaniu

#7

Post napisał: melonmelon » 22 lip 2018, 20:08

Stal NC11 nie lubię. Są przy niej pewne problemy.
Nie znam warunków brzegowych, rysunku, sposobu obciążenia, itd. Nie znam kryterium zużycia. Dla mnie czasem ważniejsze jest: dostępność danej technologi, kłopoty przy jej stosowaniu. Itd.
Wolę NC11LV. Proponuję potraktować ją tak:
http://blog.melontools.com/obrobka_ciep ... cjonalnie/
Tu wynik i wrażenia że stosowania tego sposobu:
https://forum.knives.pl/index.php/topic ... msg1728593
Połączenie NC11LV niekonwencjonalnie wg melona +chromowanie czy PVD da dość mocne wyniki. Powłoka chromowa spękana +olej jest często lepsza w budowie maszyn niż powłoka bez pęknięć.
Są stałe bardziej odporne na ścieranie niż NC11LV, ale ich cena, dostępność bywają gorsze.
Ty decydujesz.

pozdro


Autor tematu
ouka
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 8
Rejestracja: 22 kwie 2018, 21:32

Re: Chromowanie po nawęglaniu

#8

Post napisał: ouka » 22 lip 2018, 22:16

O jakie problemy przy stosowaniu NC11 chodzi?
Obróbkę wolałabym ograniczyć do minimum


melonmelon
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 601
Rejestracja: 16 wrz 2010, 11:58
Lokalizacja: świete miasto

Re: Chromowanie po nawęglaniu

#9

Post napisał: melonmelon » 23 lip 2018, 01:03

Niska jakość tej stali. Za duża zawartość węgla, dlatego powstała właśnie NC11LV.
Molibden i wanad coś tam zrobiły dobrego.

pozdro


kolec7
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 983
Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Chromowanie po nawęglaniu

#10

Post napisał: kolec7 » 23 lip 2018, 06:26

Zdecydowanie NC11LV jest popularniejsza w przemyśle, przede wszystkim ze względu na jej "idiotoodporność" w obróbce cieplnej.
Jest też również popularniejsza w handlu, bardzo powszechna w hartowniach. Stąd też nie będzie zakłopotania na twarzy hartownika,
który dostanie detale do obróbki. Jak również, nie będzie trzeba przestawiać procesu, specjalnie dla Twoich "dynksów".
Jeżeli wybitnie upierasz się o konieczności spełnienia warunku wyższej udarności, to może warto spojrzeć w coś o mniejszej zawartości węgla.
Pamiętaj o zasadzie - więcej węgla = więcej twardości. Mniej węgla = większa udarność. Może warto spojrzeć w kierunku NZ3?
Co do powłokowania. To chromowanie twarde/techniczne elektrolityczne jest przepiękną, szlachetną, starą metodą.
Jednakże coraz mniej zakładów galwanizerskich, które to wykonują. Zwyczajnie wykańczają je nowe normy ochrony środowiska.
Na tą chwilę znam już tylko jedno takie miejsce. Technologia prosta, łatwa i bardzo skuteczna - ale już niestety niszowa. Tym większe zalety reologiczne, im większa "spękalina" powierzchni. Spowodowane jest, to zwiększeniem pojemności olejowej powierzchni, a to w duecie z dobrze dobranym olejem, daje przyjemniejszy profil rozkładu naprężeń stykowych (wg Hertza). Jeśli natomiast priorytetem nie jest odporność na naciski i ścieranie, to tę samą powłokę można wykonać jako ciągłą i szczelną dla podłoża, traktując ją jako zabezpieczenie antykorozyjne.
Co do PVD... Na pewno jest, to bardziej trendy. Bardziej współczesne. Bardziej Hi-End i fajniej działa marketingowo. Łatwiej dostępne. Dobrze dobrana powłoka, do zastosowania, podłoża i wcześniejszej obróbki cieplnej podłoża (technologia wymaga podgrzania - trzeba być poniżej ostatniego odpuszczania), daje znakomite efekty. Powłok jest wiele, a ich dobór trzeba wykonać w stosunku do zastosowania.....
"W życiu piękne są tylko chwile...."

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”